Bayern Monachium znajduje się obecnie na dobrej drodze, aby powtórzyć sukces z 2013 roku. Klub ze stolicy Bawarii nadal walczy na trzech frontach i jest bliski zdobycia swojego pierwszego trofeum, czyli patery mistrzowskiej.
W Pucharze Niemiec podopieczni Juppa Heynckesa już niebawem zmierzą się w meczu półfinałowym z ekipą Bayeru 04 Leverkusen, zaś już w najbliższy wtorek rekordowym mistrzom Niemiec przyjdzie zagrać w pierwszym spotkaniu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów.
Rywalem Bayernu w meczu 1/4 finału LM będzie hiszpańska Sevilla. Podczas swojego ostatniego wywiadu dla "AZ.de" na temat szans "Bawarczyków" na zdobycie potrójnej korony wypowiedział się trener FCB, czyli Jupp Heynckes. Niemiec nie ukrywa, że powtórzenie sukcesu sprzed pięciu lat byłoby znacznie większym osiągnięciem.
− Zdobycie potrójnej korony w tym roku byłoby znacznie większym osiągnięciem niż w 2013 roku. To byłaby wielka sensacja − powiedział trener Bayernu Monachium.
− Inne zespoły są na wysokim poziomie, znacznie wyższym niż wtedy. Mowa o angielskich zespołach, Realu Madryt, FC Barcelonie oraz Juventusie − mówił dalej 72-latek.
− Teraz czekają nas spotkania prawdy. Teraz będziemy musieli potwierdzić, że jesteśmy dobrym zespołem, takim jakim nas widzą − podsumował "Don Jupp".
Pierwszy mecz w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów Bayern rozegra na wyjeździe w Sevilli już we wtorek o 20:45. Z kolei starcie rewanżowe, które odbędzie się już na Allianz Arenie zaplanowano na środę 11 kwietnia.
Komentarze