Pod koniec letniego okienka transferowego w 2021 roku, klub ze stolicy Bawarii zdecydował się wypożyczyć na rok do Sunderlandu swojego utalentowanego bramkarza − Rona-Thorbena Hoffmanna.
Zanim jednak młody golkiper został wypożyczony do Sunderlandu, to jego umowa z „Bawarczykami” została przedłużona o jeden rok. Warto wspomnieć, że w przypadku awansu Anglików do wyższej klasy rozgrywkowej, to aktywowana ma zostać klauzula wykupu Rona z FCB.
Niemniej jednak w ostatnim wywiadzie dla „Sueddeutsche Zeitung”, Hoffmann zdradził, iż wyobraża sobie pewnego dnia powrót do Monachium, zwłaszcza że jest to klub jego serca, podobnie jak Hansa Rostock, gdzie też występował na początku swojej kariery juniorskiej.
− Tak, mogę to sobie wyobrazić. Bayern to mój ulubiony klub obok mojego macierzystego klubu Hansy Rostock i zawsze nim będzie. Decydująca będzie perspektywa dla obu stron – powiedział Hoffmann.
W dalszej części wywiadu dla „SZ” wychowanek bawarskiego klubu odniósł się również do kwestii swojej dalszej kariery oraz wypożyczenia do Sunderlandu.
− Obecnie zbliżam się do punktu w mojej karierze, w którym ważne jest, aby mieć perspektywę grania. Ale jestem ostatnią osobą, która domagałaby się gry w Bayernie. W tym momencie kariery, w którym się znajduję, byłoby to całkowicie aroganckie – dodał.
− Bayern chciał, abym regularnie grał na wysokim poziomie, nabrał pewności siebie i dalej się rozwijał. Dlatego wspólnie zajęliśmy się tą kwestią. W sumie – od dawna marzyłem, aby zagrać pewnego dnia w Anglii – podsumował Ron-Thorben Hoffmann.
Komentarze