Hamann o porażce w Londynie: Muszą się poprawić

Po przegranym hicie Ligi Mistrzów z Arsenalem głos zabrał Didi Hamann. Ekspert "Sky" uważa, że Bayern trafił na najlepszą obecnie drużynę w Europie. Były pomocnik odniósł się też do występu Manuela Neuera i jego szans na wyjazd na Mundial.

W swoim felietonie dla “Sky”, Dietmar Hamann bez ogródek podsumował środowe spotkanie. Jego zdaniem Bayern przegrał z “prawdopodobnie najlepszą obecnie drużyną w Europie”.

— Arsenal był twardym orzechem do zgryzienia, którego nie udało się złamać.

Były pomocnik Bayernu uważa, że Arsenal był lepszy w niemal każdym aspekcie, a Hamann wskazał też kluczową różnicę w stylu obu drużyn.

— W wygranym meczu w Paryżu, PSG w pewnym momencie odpuściło, bo Bayern grał bardzo agresywnie. Arsenal jednak, szczególnie w obronie, prezentował się znacznie lepiej pod względem fizycznym. Bayern i PSG stawiają na kombinacyjną i radosną grę do przodu. Arsenal prawie na nic nie pozwala rywalowi i jest niesamowicie groźny przy stałych fragmentach.

Spokój w sprawie Neuera

Po meczu wiele krytyki spadło na Manuela Neuera. Didi Hamann podchodzi jednak do sprawy ze spokojem i analizuje obie sytuacje bramkowe.

— Przy rzucie rożnym na 0-1 Manuel Neuer został popchnięty, stracił równowagę i przez to spóźnił się o krok. Myślę, że tak czy siak nie doszedłby do tej piłki i nie obwiniałbym go zbytnio za tę bramkę – stwierdził ekspert.

— Jeśli chodzi o wyjście Neuera, sam pomysł nie był zły, a strzelec, Martinelli, miał szczęście przy przyjęciu piłki. Pozostawiam jednak otwartą kwestię, czy trzeba robić coś takiego na 13 minut przed końcem.

Na koniec Hamann odniósł się do słów Maxa Eberla, który widziałby Neuera na Mundialu.

— Na sytuację Neuera patrzę spokojnie, podobnie jak selekcjoner. Julian Nagelsmann zobaczy, co wydarzy się w nadchodzących miesiącach. Być może podejmie decyzję dopiero w kwietniu lub maju. Uważam, że słusznie wzmacnia w tej chwili pozycję Olivera Baumanna, który na nic nie zawinił. Jeśli Neuer pozostanie zdrowy, będzie dobrze bronił i będzie chciał grać, dyskusja o bramkarzu stanie się tematem na wiosnę. Do tego czasu powinniśmy odłożyć ten temat.