Na początku sezon 2019/20 celem drugiej drużyny Bayernu Monachium było utrzymanie się w rozgrywkach. Koniec końców podopieczni Sebastiana Hoenessa osiągnęli ogromny sukces.
Przypomnijmy raz jeszcze − po przeciętnej rundzie jesiennej, podopieczni Sebastiana Hoenessa zaliczyli świetną wiosnę i zasłużenie sięgnęli po pierwszy w historii drugiej drużyny tytuł mistrza trzeciej ligi, czego nie dokonał wcześniej żaden inny klub z Bawarii.
Mimo historycznego mistrzostwa i wielkiego sukcesu, zgodnie z przyjętymi regułami, Nicolas Feldhahn (kapitan) i spółka nie mogą awansować z III Ligi do 2. Bundesligi.
Podczas niedawnego wywiadu dla klubowego magazynu „51” na temat gry rezerw w rozgrywkach drugiej Bundesligi wypowiedział się prezydent FCB, czyli Herbert Hainer, który nie widzi przeszkód, aby dwa zespoły jednego z klubu mogły grać na szczeblu I oraz II ligi.
− Pragnący rywalizacji sportowiec dąży do maksimum i jeśli ma możliwość, to chce się wspiąć jeszcze wyżej. Myślę, że to jest to temat, o którym zdecydowanie powinno się pomyśleć w Niemczech − zauważył Herbert Hainer.
− To zrozumiałe, że dwie drużyny z jednego klubu nie mogą grać w jednej lidze. Ale dajmy na to w I i II lidze? Czemu nie? − podsumował prezydent FCB.
Warto wspomnieć, że w niektórych krajach taki model jest wszechobecny. Dla przykładu można wspomnieć o Hiszpanii, gdzie zespoły z jednego klubu mogą grać w pierwszej i drugiej lidze (przez wiele lat miało to miejsce w przypadku Barcelony).
Komentarze