W meczu przeciwko BVB, Bayern znalazł rywala w Bundeslidze, który sromotnie utarł mu nosa. Pep Guardiola posłał gratulacje w kierunku Dortmundu i przyznał się do błędu.
Co za wieczór dla Bayernu. Nie dość, że Bawarczycy ulegli na własnym stadionie 0:3, to dodatkowo w końcówce meczu Rafinha dostał czerwoną kartkę za niesportowe zachowanie w stosunku do Henrika Mkhitaryana. Jakby tego było mało, w przerwie meczu Manuel Neuer musiał zostać zmieniony z uwagi na problemy z łydką.
Krótko po meczu Neuer wyjaśnił: "Mój występ w środę z Kaiserslautern w DFB-Pokal nie jest zagrożony. Chcieliśmy wyeliminować potencjalne ryzyko pogłębienia się dolegliwości". Neuer wypowiedział się również na temat porażki swojego zespołu: "Niestety wynik jest niekorzystny, choć mogliśmy w pierwszej połowie zdobyć bramkę. To po prostu nie był nasz dzień. Nasze aktualne zadania to Puchar i Liga Mistrzów, ale nie możemy zaniedbywać Bundesligi."
"Mieliśmy pewne problemy z rytmem, budowaniem akcji i podjęciem prawidłowych decyzji" - mówił po spotkaniu Matthias Sammer i podkreślił, że porażka nie niesie za sobą negatywnych konsekwencji. "W decydujących fazach nie byliśmy wystarczająco skoncentrowani i byliśmy gościnni dla Dortmundu. Jeśli brakuję dwóch, trzech procent z dobrych pomysłów, to na tym poziomie Bundesligi to wystarczająco dużo, aby nie uzyskać korzystnego wyniku." Jednak dyrektor sportowy broni również swoją drużynę mówiąc: "Nasi piłkarze nie są robotami, mają także gorsze dni". Sammer skomentował również czerwoną kartkę dla Rafinhy. "Nie wiem, czy on chciał nałożyć jakiś krem na twarz Mkhitaryanowi, czy za coś oddać" - ironizował Sammer. "Powinien sobie tego oszczędzić, ale naturalnie akceptujemy to".
Trener Pep Guardiola posłał zaraz po końcowym gwizdku gratulacje w stronę żółto-czarnych. "Gratuluję Borussii Dortmund. W pierwszej połowie nie odnajdowaliśmy się w swojej grze. W drugiej połowie czegoś nam brakowało. Ten problem istnieje od momentu wygrania ligi. Dotychczas byliśmy bardzo dobrym zespołem w grze obronnej, dzisiaj nie pokazaliśmy tego." Celem Guardioli jest na nowo poukładać drużynę, aby znowu mogła wygrywać. "Możliwe, że popełniłem błąd. Teraz tego błędu nie można powtarzać. Nie chcę zrzucać winy na system rotacji" - powiedział trener Bayernu.
Z kolei twarze dortmundczyków promienieją. "Zaatakowaliśmy od początku, tylko tak tu można osiągnąć sukces" powiedział Marco Reus dla telewizji Sky. "Jeśli zagrasz zbyt defensywnie, to będzie ciężko. To był klucz do sukcesu" - tak skomentował siłę swojego zespołu Jonas Hoffman.
"Kiedy pokonujesz Bayern 3:0, to oczywiście wszystko jest perfekcyjne" mówił bezpośrednio po zakończeniu spotkania Jürgen Klopp. "Przeciwko takiemu wyjątkowemu zespołowi, to jest niezwykle trudne. To jest duże obciążenie dla mózgu, przez co wyglądasz głupkowato, niebezpieczeństwo jest stale obecne. To była wysoka dawka koncentracji i nagroda za odwagę".
Komentarze