Stało się! Piłkarki Bayernu Monachium dotarły wczorajszego późnego popołudnia do finału rozgrywek żeńskiego Pucharu Niemiec.
Jak już informowaliśmy wcześniej, dokładnie wczoraj zawodniczki Bayernu Monachium mierzyły się w ramach półfinału Pucharu Niemiec z ekipą Eintrachtu Frankfurt.
Pojedynek był bardzo zacięty i ostatecznie zakończył się remisem 1:1 po 120 minutach gry. W związku z tym konieczny był konkurs rzutów karnych, w którym lepiej spisały się monachijki i ostatecznie zwyciężyły 4:2. Po ostatnim gwizdku swoje zdanie wyraziła jedna z bohaterek tego meczu, czyli bramkarka Maria Luisa Grohs.
− Nie sądzę, abym kiedykolwiek doświadczyła czegoś podobnego - obronić trzy rzuty karne w serii rzutów karnych to coś niesamowitego – powiedziała Grohs.
− Frankfurt utrudnił nam zadanie. Oczywiście oczekujemy od siebie kontroli, ale nie udało nam się to aż do dogrywki, w której byliśmy lepsi i dlatego ostatecznie zasłużyliśmy na zwycięstwo i tylko to się liczy – podsumowała Maria Luisa Grohs.
Jeśli mowa o drugim półfinale Pucharu Niemiec, to piłkarki VfL Wolfsburg pokonały SGS Essen aż 9:0 i pewnym krokiem zameldowały się w finale rozgrywek.
Komentarze