Saga transferowa związana z poszukiwaniami nowego bramkarza przez Bayern Monachium trwa już od kilku tygodni. Póki co nie zanosi się na to, aby w najbliższych dniach sytuacja miała ulec zmianie.

Jeszcze kilka dni temu niemalże pewnym kandydatem do wzmocnienia bramki bawarskiego klubu był Yann Sommer, czyli obecny numer jeden w bramce Borussii M’Gladbach. Niemniej jednak szefowie „Źrebaków” nie są zdecydowani i zapowiadają pozostanie Szwajcara do końca sezonu w Gladbach.

Niemniej jednak z informacji ujawnionych przez niemiecki „Bild”, możemy dowiedzieć się, że ostatnia publiczna odmowa transfer ze strony BMG, nie padła podczas kontaktu obu klubów. Kością niezgody w dalszym ciągu pozostaje kwota transferowa.

Ekipa z Moenchengladbach oczekuje około 8-10 milionów euro za swojego golkipera, albowiem tyle też ma kosztować jego zmiennik – Jonas Omlin (Montpellier HSC). Kwestią otwartą pozostaje jednak to, czy „Bawarczycy” ugną się i spełnią wysokie żądania finansowe Borussii.

Dziennikarze wspomnianego wyżej źródła dodają także, że mimo niedawnych wypowiedzi ze strony szefów oraz trenera Bayernu, monachijczycy są zdeterminowani, aby tej zimy ściągnąć nowego bramkarza, jako że celem mistrzów Niemiec jest walka o wszystkie trzy trofea w sezonie 2022/2023.

Bayern oferuje 4 mln euro

Z kolei jak informuje dziennikarz Kerry Hau z portalu „Sport1”, klub ze stolicy Bawarii nie zamierza podwajać swojej oferty za Szwajcara – szefowie FCB są zdania, że oferta 4 mln euro za Sommera, którego umowa wygasa pod koniec czerwca 2023 roku, jest wystarczająca.

Yann jest zaniepokojony obecną sytuacją wokół swojej osoby, ale niezależnie od wszystkiego, zachowuje powagę, pozostaje cierpliwy i profesjonalny. 34-latek pragnie jednak tylko i wyłącznie dołączyć tej zimy do Bayernu Monachium.

GabrielStach

Wspieraj twórczość autora:

Powiązane tematy

#bayern

#gladbach

#sommer

#transfery