Flick: Wynik jest absolutnie rozczarowujący

Niemiecka reprezentacja narodowa ma już za sobą swoje drugie spotkanie w ramach czerwcowej przerwy reprezentacyjnej w sezonie 2022/23.

Po tym jak nasi sąsiedzi zza Odry zanotowali rozczarowujący remis 3:3 z Ukrainą, wczorajszego wieczoru niemiecka reprezentacja narodowa została pokonana przez naszych rodaków, którzy dzięki bramce Jakuba Kiwiora wygrali na Narodowym w Warszawie 1:0.

Tradycyjnie już po spotkaniu, w strefie mieszanej na pytania dziennikarzy odpowiadali piłkarze oraz selekcjonerzy obu drużyn. Jeśli mowa o Hansim Flicku, to trener „Die Mannschaft” nie krył swojego rozczarowania i jak podkreślił – drużynie brakowało przede wszystkim tempa i skuteczności.

− Jeśli chodzi o wynik, jest on absolutnie rozczarowujący. Byliśmy zbyt ospali w pierwszej połowie, nie było wielkiego tempa, nie stworzyliśmy wystarczającej liczby okazji bramkowych. Utrzymywaliśmy piłkę we własnych szeregach, ale nie byliśmy zbyt przekonujący – powiedział Flick.

− W drugiej połowie poprawiliśmy się i stworzyliśmy szanse bramkowe. Na koniec trzeba powiedzieć, że Szczęsny wykonał świetną robotę, utrzymując piłkę i nie dopuszczając do wielu okazji. Zespół starał się w drugiej połowie, ale musi być bardziej bezkompromisowy w tworzeniu szans przed bramką – dodał.

− Potrzebujemy wyników. Przekonania jeszcze nie ma, musimy do tego dojść. Jesteśmy w fazie, która nie jest łatwa. Ale wyjdziemy z tego – podsumował Hansi Flick.

Reprezentacja narodowa Niemiec rozegra jeszcze jeden sparing w ramach tej przerwy reprezentacyjnej – w najbliższy wtorek podopieczni Hansiego Flicka zmierzą się na Veltins-Arenie w Gelsenkirchen z drużyną Kolumbii. Początek sparingu o 20:45.