Kingsley Coman na celowniku Fenerbahce. Według doniesień, Bayern oczekuje 40 milionów euro. Czy w obliczu problemów w ofensywie mistrzowie Niemiec zdecydują się na sprzedaż swojego skrzydłowego?
Choć Kingsley Coman jeszcze niedawno był wymieniany jako zawodnik, który może opuścić Bayern Monachium, dziś sytuacja wydaje się bardziej złożona. Jak donosi turecka “Hürriyet”, Fenerbahce złożyło zapytanie w sprawie skrzydłowego, ale Bawarczycy nie planują łatwo go oddać.
Według tureckich informacji, Fenerbahce byłoby zainteresowane wypożyczeniem 29-latka, ale Bayern bierze pod uwagę tylko sprzedaż. Sternicy monachijskiego klubu mają oczekiwac 40 mln euro za Francuza!
Patrząc na obecny skład ofensywny mistrza Niemiec, trudno jednak sobie wyobrazić, że Bawarczycy zdecydują się na sprzedaż. Po odejściu Leroya Sane i Thomasa Muellera, sytuacja kadrowa ofensywie jest już teraz napięta. Bayern próbuje za to sprzedać Bryana Zaragozę, który może trafić do Celty Vigo.
Coman wciąż ma ważny kontrakt do 2027 roku, a jego forma w ostatnich występach – zwłaszcza podczas Klubowych Mistrzostw Świata – została oceniona pozytywnie. Również słowa Maxa Eberla po porażce z PSG wskazują na to, że Coman nie jest zawodnikiem do odejścia:
– Nigdy nie powiedzieliśmy, że chcemy go sprzedać – podkreślił dyrektor sportowy Bayernu.
REKLAMA
Komentarze