Kilka dni temu oficjalnie potwierdzony został transfer nowego środkowego obrońcy do pierwszego zespołu Bayernu Monachium. Mowa o Jonathanie Tahu.
Niemiec oficjalnie dołączy do Bayernu z dniem 1 lipca, ale
monachijczycy chcieliby, aby Jonathan mógł pomóc drużynie już podczas
nadchodzących Klubowych Mistrzostw Świata.
Problemem jest jednak Bayer 04 Leverkusen, czyli wkrótce
były klub Taha – jak donosi lokalny „TZ”, wicemistrzowie kraju mają oczekiwać
już rekompensaty finansowej za wcześniejsze zwolnienie zawodnika z kontraktu w
wysokości 5 milionów euro!
Bawarski klub jest z kolei gotowy zapłacić tylko sumę od 200
do 400 tysięcy euro, uznając jednocześnie żądania „Aptekarzy” za szalone i
niedorzeczne.
Klubowe Mistrzostwa Świata rozpoczynają się 15 czerwca w
Stanach Zjednoczonych. Jeśli porozumienie nie zostanie osiągnięte, Tah będzie
uprawniony do gry dopiero od 1 lipca, co oznacza, że mógłby dołączyć do drużyny
najwcześniej w ćwierćfinale turnieju.
Niewątpliwie dostępność stopera od samego początku byłaby
dużym wzmocnieniem dla Bayernu w obliczu ich obecnego kryzysu w defensywie – Min-jae
może opuścić KMŚ z racji na uraz ścięgna Achillesa, podczas gdy Upa narzekał
ostatnio na ból w okolicach pachwiny.
Komentarze