Chyba każdy z nas wie w mniejszym lub większym stopniu kim jest Christian Falk, czyli najlepiej poinformowany niemiecki dziennikarz w sprawach związanych z Bayernem Monachium.
Bayern od dłuższego już czasu rozgląda się za nowym skrzydłowym lub też skrzydłowymi, którzy mieliby zastąpić duetu Robbery − Arjen Robben oraz Franck Ribery odchodzą z bawarskiego klubu wraz z końcem bieżącego sezonu.
Potencjalnych kandydatów wymienia się wielu, jednakże ostatnio powrócił ponownie temat Nicolasa Pepe z Lille. Wedle informacji "The Sun" iworyjski pomocnik jest gotów odrzucić oferty z Premier League, aby zasilić szeregi rekordowego mistrza Niemiec. Ostatnio na temat Pepe i Sane po raz kolejny głos zabrał znany nam Christian Falk.
Nicolas Pepe
Według niemieckiego dziennikarza zarząd bawarskiego klubu już wiele tygodni temu miał opowiedzieć się przeciwko sprowadzeniu zawodnika Lille na Allianz Arenę. Mistrzowie Niemiec mieli zadecydować, że 24-latek nie jest wystarczająco dobry do gry na najwyższym poziomie.
Mimo wszystko jeśli "Bawarczykom" nie uda się pozyskać tego lata ich głównych celów (Calluma Hudsona-Odoia oraz wspomnianego wyżej Sane), to bardzo możliwe, że klub ponownie przemyśli temat Nicolasa Pepe.
Leroy Sane
Kilka dni temu Christian Falk otwarcie zapowiedział, że zrobi co w swojej mocy, aby wyciągnąć z Leroya Sane oświadczenie w sprawie planów na przyszłość. W ubiegły piątek skrzydłowy odmówił komentarza i tylko się uśmiechnął, kiedy poproszono go o kilka słów na temat plotek związanych z FCB.
Wczorajszego wieczoru nadarzyła się kolejna okazja, ale 23-latek ponownie odmówił. Niemiecki dziennikarz podkreślił jednak, że Leroy tym razem zachował kamienną twarz i nie uśmiechał się. Można się zatem spodziewać, że w najbliższych dniach ponownie będziemy zasypywani kolejnymi doniesieniami prasowymi.
Komentarze