Kilka dni temu oficjalnie potwierdziły się doniesienia niemieckiej prasy w sprawie dalszej przyszłości Jonathana Taha z Bayeru 04 Leverkusen.
Jak już doskonale wiemy, Jonathan Tah w zeszłym tygodniu, w czwartkowy poranek został oficjalnie ogłoszony nowym zawodnikiem Bayernu Monachium.
Niemiec podpisał z „Bawarczykami” kontrakt do końca czerwca 2029 roku i nieoficjalnie ma stanowić o sile środka obrony wraz z Dayotem Upamecano. Przy okazji prezentacji Niemca, na jego temat wypowiedziało się kilku sterników FCB – w tym Max Eberl.
– Nie jest tajemnicą, że od dłuższego czasu mieliśmy na celowniku Jonathana Taha. Doceniamy jego klasę: to facet, który bierze na siebie odpowiedzialność – powiedział Eberl.
– Jonathan miał wiele ofert, ale zdecydował się na FC Bayern. To nas bardzo cieszy – podsumował Max Eberl.
Póki co za kulisami toczą się rozmowy odnośnie przedwczesnego zwolnienia Niemca z kontraktu z Bayerem 04, aby ten mógł zagrać na Klubowych Mistrzostwach Świata. Problemem jest jednak fakt, że wicemistrzowie Niemiec mają oczekiwać około 2,5-5 milionów euro rekompensaty od FCB.
Komentarze