Bayern Monachium ma już za sobą kolejne spotkanie w nowym sezonie 2024/2025. Tym razem monachijczycy rywalizowali w Pucharze Niemiec.
Wczorajszego późnego wieczoru klub ze stolicy Bawarii mierzył się na wyjeździe z FSV Mainz 05. Pojedynek drugiej rundy DFB Pokal zakończył się wynikiem 4:0 na korzyść gości z Monachium, którzy awansowali do 1/8 finału i tym samym przełamali klątwę z ostatnich lat.
Tradycyjnie już po ostatnim gwizdku na pytania dziennikarzy odpowiadali piłkarze oraz działacze obu klubów. Jeśli mowa o FCB, to swoje zdanie wyraził między innymi Max Eberl, czyli członek zarządu do spraw sportu.
- Poradziliśmy sobie bardzo dobrze, wygrywając 4:0 w drugiej rundzie z pierwszoligowym klubem. Tak trzeba grać w Moguncji. Nasze zmysły są zawsze wyostrzone - powiedział Eberl.
- Chcemy wygrać każdy mecz. Nie myślimy dwa tygodnie naprzód, tylko o następnym meczu. Tak właśnie pracujemy w tej chwili, można to poczuć. Jamal jest wyjątkowym piłkarzem, widać to było po raz kolejny - dodał.
Pod koniec rozmowy z dziennikarzem, członek zarządu do spraw sportu FCB odniósł się również do nadchodzącego spotkania z Unionem Berlin w sobotę (na Allianz Arenie o 15:30).
- Przeciwko Unionowi będziemy musieli być cierpliwi. Bronią bardzo dobrze i mają silną obronę. To będzie trudne zadanie. Ale w końcu znów zagramy u siebie - podsumował Max Eberl.
Komentarze