Za nami rozczarowująca porażka z RB Lipsk, która najprawdopodobniej przesądziła o utracie przez Bayern tytułu mistrzowskiego.
Jak zauważyli kibice oraz dziennikarze będący na meczu, zachowanie zawodników "Die Roten" po końcowym gwizdku mogą wiele powiedzieć. Kiedy Joshua Kimmich był wyraźnie poruszony, a Sadio Mane starał się pocieszać wszystkich swoich kolegów, Joao Cancelo oraz Benjamin Pavard długo dziękowali kibicom za doping.
Niemieckie media zaczęły już spekulować, że nie ma w tym przypadku i obaj żegnali się z kibicami, bowiem prawdopodobnie w lecie opuszczą Monachium.
Benjamin Pavard
Kontrakt 27-latka wygasa już w lecie przyszłego roku i póki co sternicy bawarskiego klubu nie potrafili dogadać się z Francuzem w sprawie przedłużenia umowy. Bardzo możliwe, że Salihamidzic i spółka nie będą chcieli stracić kolejnego zawodnika za darmo i już w letnim okienku transferowym przystaną na którąś z ofert. A reprezentant Francji na brak zainteresowania narzekać nie może. Mówi się chociażby o zainteresowaniu ze strony FC Barcelony.
Joao Cancelo
Tutaj sytuacja wydaje się dużo mniej skomplikowana. Portugalczyk jest tylko wypożyczony, a wątpliwym wydaje się, żeby działacze FCB zdecydowali się wykupić defensora z Manchesteru City, który liczy na około 70 milionów euro.
Komentarze