Niemiecka piłka reprezentacyjna nie przechodzi w ostatnich latach zbyt dobrego okresu, ale mimo wszystko nasi sąsiedzi zza Odry mogą pochwalić się bardzo utalentowaną młodzieżą.
Zwłaszcza jeśli mowa o linii pomocy, to Niemcy mogą poszczycić się wieloma talentami, zaś prym wśród nich wiedzie duet Jamal Musiala oraz Florian Wirtz, którzy mimo swojego młodego wieku, wywołują wielką furorę na całym piłkarskim globie.
Ostatnio w mediach bardzo głośno ponownie zrobiło się o możliwym transferze pomocnika do Bayernu Monachium. Mówi się, że Niemiec nieustannie jest obserwowany przez skautów i szefów FCB, zaś osoby odpowiedzialne z bawarskiego klubu, pozostają w stałym kontakcie z ojcem i agentem zawodnika.
Wczoraj z kolei przy okazji obecności szefostwa „Gwiazdy Południa” na występie cyrkowym w monachijskim centrum Werksviertel, o kilka słów na temat 20-latka poproszono prezesa monachijczyków, czyli Jana-Christiana Dreesena.
− Florian Wirtz? To super zawodnik! – skomentował krótko prezes FCB.
Chwilę potem dziennikarz Kerry Hau z portalu „Sport1” zapytał Dreesena, czy pewnego dnia kibice będą mogli ujrzeć Wirtza w barwach Bayernu, na co prezes FCB odpowiedział z uśmiechem:
− To się zobaczy! – dodał.
Warto jednak mieć na uwadze, że nie tylko Bayern, ale i również wiele innych europejskich klubów z czołówki obserwuje rozwój utalentowanego Floriana Wirtza. Zainteresowanie wyrażają między innymi Real Madryt, Barcelona, Manchester City, Manchester United czy Chelsea.
Komentarze