Jak już doskonale wiemy, w ubiegłą sobotę Bayern Monachium potwierdził oficjalnie o zmianie na stanowisku prezesa bawarskiego klubu.
Podczas gdy Oliver Kahn nie będzie już pełnił swoich obowiązków jako prezes, nowym CEO bawarskiego klubu wybrano Jana-Christiana Dreesena, który pełnił przez wiele lat funkcję dyrektora do spraw finansów FCB.
Nie dalej jak wczoraj odbyła się z kolei konferencja prasowa, podczas której na pytania dziennikarzy odpowiadał nie tylko prezydent Herbert Hainer, ale i również wspomniany wyżej Dreesen. Nowy szef zarządu przyznał, iż nie musiał się zastanawiać długo, kiedy pojawiła się oferta monachijczyków. Ponadto była to dla niego sprawa serca, dlatego też z wielką chęcią podjął się nowego wyzwania.
Jeśli jesteście ciekawi pozostałych wypowiedzi nowego szefa „Gwiazdy Południa”, to poniżej znajdziecie pozostałe fragmenty wypowiedzi 55-latka. Zapraszamy do lektury.
Jan-Christian Dreesen na temat:
…przyjęcia oferty Bayernu:
„…Miałem inny plan na życie. Spędziłem tu wspaniałe lata i 10 lat temu była to jedna z najlepszych decyzji w moim życiu. Jeśli jednak to sprawa serca, powinieneś rozważyć zmianę planów. Chciałbym podziękować całemu zarządowi za tę szansę. Zadanie z pewnością nie będzie łatwe w nadchodzących tygodniach, ale nie mogę się doczekać, aby się z nim zmierzyć!”
…Bayernu:
„…Jestem w klubie od 10 lat. Bardzo ważne jest dla mnie bycie dla siebie nawzajem i ze sobą. To zaczyna się na samej górze. Ważne jest, abyśmy mieli bliskie, oparte na zaufaniu relacje w zarządzie i Radzie Nadzorczej oraz abyśmy dawali przykład”.
…DFL:
„…Jestem w prezydium DFL. Hans-Joachim Watzke i ja odbyliśmy bardzo dobre rozmowy w ciągu ostatnich kilku dni, mamy bardzo dobre relacje robocze. Kiedy Herbert Hainer zapytał mnie, czy chcę przejąć przewodnictwo w zarządzie, decyzja była dla mnie łatwiejsza niż myślałem. Będę jednak nadal dostępny dla zarządu DFL”.
…współpracy:
„…Jesteśmy zespołem. W Radzie Nadzorczej mamy duże doświadczenie w sporcie. Przez pewien czas nie obsadzaliśmy stanowiska dyrektora sportowego. W tym czasie bardzo intensywnie pracowałem nad transferami z Karlem-Heinzem Rummenigge. Piłka nożna to nasza podstawowa działalność i oczywiście jako prezes zarządu będę w nią zaangażowany w odpowiedni sposób”.
…relacji z BVB:
„…Pełne szacunku interakcje są cenniejsze i na dłuższą metę przynoszą więcej niż kłótnie”.
…koncepcji zespołu FCB:
„…Mocno wierzę w to, że to, co dzieje się na boisku, odzwierciedla również to, jak ogólnie jest w klubie. Kiedy ludzie cieszą się swoją pracą i mają do siebie zaufanie, lepiej funkcjonują jako zespół. Uważam to za jedno z moich głównych zadań. To także bliskość, którą lubię”.
…rozmów z Hainerem:
„…Pan Hainer i ja dużo rozmawialiśmy w ciągu ostatnich kilku dni. Jeśli mam szansę zostać CEO największego niemieckiego klubu, to jest to okazja raz w życiu. Nie musiałem się długo zastanawiać i od razu się zgodziłem”.
…wyboru jako prezesa:
„…Herbert Hainer zadzwonił do mnie w piątek wieczorem, aby powiedzieć, że Rada Nadzorcza chce powołać mnie na przewodniczącego Zarządu (...). Nie będziemy się spieszyć i przyjrzymy się wszystkiemu na spokojnie”.
Komentarze