Po wielu tygodniach poszukiwań i oczekiwań, Bayern Monachium oficjalnie potwierdził wczoraj transfer nowego skrzydłowego.
Jak donosi „The Athletic”, transfer Luisa Diaza do Bayernu
Monachium może być największym, lecz nie ostatnim znaczącym wzmocnieniem
zespołu tego lata. Kolumbijczyk został już oficjalnie zaprezentowany jako nowy
piłkarz mistrza Niemiec, ale działania klubu na rynku transferowym wciąż
trwają, szczególnie w obszarze ofensywy.
Bayern pozostaje aktywny w poszukiwaniu nowych opcji w ataku,
co ma ścisły związek z aktualną sytuacją kadrową. Jamal Musiala będzie
wykluczony z gry jeszcze przez około cztery miesiące, a Serge Gnabry wszedł
właśnie w ostatni rok obowiązywania swojego kontraktu, co rodzi pytania o jego
przyszłość.
Dodatkowo, status Kingsleya Comana również nie jest jasny –
w klubie nie wyklucza się jego odejścia, jeśli wpłynie odpowiednia oferta.
W związku z tym Bayern nie rezygnuje z dalszych wzmocnień
ofensywy. Choć w tej chwili osiągnięcie porozumienia z VfB Stuttgart w sprawie
transferu Nicka Woltemade wydaje się mało prawdopodobne, monachijczycy nadal
utrzymują zainteresowanie Xavim Simonsem. Holenderski pomocnik ma za sobą
świetny sezon w RB Lipsk, a jego nazwisko regularnie przewija się w
spekulacjach wokół Bayernu i Chelsea.
Letnie okienko pozostaje więc otwarte – zarówno dosłownie,
jak i strategicznie – a Luis Diaz może być tylko pierwszym z kilku istotnych
kroków w budowie ofensywnej siły Bayernu na sezon 2025/26.
Komentarze