DieRoten.pl
Reklama

Deschamps: Słowa Bayernu nie irytują mnie

fot.
Reklama

Choć Bayern Monachium wydał zalecenie pozostania Lucasa Hernandeza w Monachium z racji urazu kolana, to Francuska Federacja Piłkarska i trener Deschamps zignorowali to.

Przypomnijmy raz jeszcze − grający w Bayernie od początku sezonu Lucas Hernandez od pewnego czasu boryka się z urazem kolana, które kilka miesięcy temu było operowane. Defensor przeszedł niedawno badania medyczne w Monachium, które wykluczyły jego udział w meczu z Hoffenheim oraz w najbliższym zgrupowani kadry narodowej Francji.

Mimo wszystko 23-latek i tak został powołany przez Deschampsa... Na reakcję ze strony mistrzów Niemiec nie trzeba było czekać zbyt długo. Szczególnie podirytowany zachowaniem Francuskiej Federacji Piłkarskiej był Karl-Heinz Rummenigge.

Jestem zirytowany zachowaniem Francuskiej Federacji. Lucas nie mógł zagrać przeciwko Tottenhamowi i Hoffenheim. Słowa Deschampsa, że Lucas 'będzie gotowy do gry nawet z jedną nogą' były dla nas zaskakujące − powiedział prezes FCB.

Pełną wypowiedź Rummenigge oraz lekarza klubowego bawarskiego klubu, czyli Dr. Mueller- Wohlfahrta znajdziecie pod tym linkiem.

Nie dalej jak wczoraj głos w temacie powołania Lucasa Hernandeza zabrał selekcjoner mistrzów Świata, czyli Didier Deschamps. 50-letni Francuz zapytany o oświadczenie monachijczyków odpowiedział wprost:

Nie irytuje mnie to. Rozumiem ich. Mogą mówić co chcą. Chcieli go zatrzymać u siebie podczas przerwy reprezentacyjnej, aby mógł spokojnie pracować i wrócić potem do gry. Nie kwestionuję jednak ich decyzji. Nie gramy jednak dziś - gramy dopiero w piątek − podsumował Francuz.

Źródło: Twitter
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...