W spotkaniu pomiędzy Francją a Holandią Dayot Upamecano znów zabłysnął w barwach swojej reprezentacji.
Dayot Upamecano, po nie najlepszym pierwszym sezonie w barwach Bayernu, odnalazł formę i od dłuższego czasu znajduje się w dobrej dyspozycji. Swoje umiejętności pokazuje zwłaszcza w meczach reprezentacji Francji, w której to stworzył z Ibrahimą Konate bardzo solidny, defensywny duet. Nie umyka to uwadze ekspertów, którzy w ostatnim czasie rozpływają się nad grą dwójki, znającej się jeszcze z ekipy RB Lipsk.
O ostatnich występach stoperów Bayernu i Liverpoolu postanowiła wypowiedzieć się na łamach "L'Equipe" legenda francuskiej piłki, jeden z najlepszych środkowych obrońców w historii – Marcel Desailly. Były defensor Chelsea czy AC Milanu bardzo chwalił 24-letniego obrońcę drużyny mistrza Niemiec:
- Upamecano powinien zostać w przyszłości szefem francuskiej defensywy. Wraz z Ibrahimą tworzy bardzo solidny, zgrany duet, uzupełniający się wzajemnie.
- Dayot ma naprawdę coś więcej niż inni. Raphael Varane z pewnością miał powody, by zakończyć karierę reprezentacyjną. Ale mogę teraz powiedzieć z dużym spokojem i pewnością: defensywa Les Bleus jest w dobrych rękach!
- Zarówno Upamecano, jak i Konate grają w topowych klubach i, z racji młodego wieku, mają jeszcze czas, by zahartować się w grze na najwyższym poziomie. Cechuje ich spokój i pogodność (...), to będzie ich czas, jestem o tym przekonany.
- Jeśli będą się dalej rozwijać, tak jak to robią teraz, a zwłaszcza Upamecano, to mają potencjał, aby stać się być może nawet największymi obrońcami w historii reprezentacji Francji.
- Co prawda, miałem duże umiejętności w grze defensywnej, ale już widzę, że Dayot w przyszłości będzie radził sobie w pojedynkach jeden na jednego lepiej ode mnie. Trzeba jednak nieustannie udowadniać swoje umiejętności solidnymi występami. Mogę jednak powiedzieć, że jestem pod wrażeniem umiejętności Upamecano i Konate, a kiedy na nich patrzę, to aż oczy mi się z radości świecą.
Komentarze