Niestety, ale los nie oszczędza Bayernu także i w tym sezonie. W ostatnim czasie monachijczykom wypadło na wiele miesięcy dwóch kluczowych graczy…
Podczas gdy Sadio Mane będzie pauzować około 3 miesięcy z powodu kontuzji kości strzałkowej, to Lucasa Hernandeza czeka około pół roku przerwy z powodu zerwanego więzadła krzyżowego przedniego w prawym kolanie…
Strata francuskiego defensora jest wielkim ciosem dla całego bawarskiego klubu, o czym świadczą chociażby wypowiedzi kolegów z zespołu – nie dalej jak wczoraj w rozmowie dla portalu „Sport1” na temat Francuza wypowiedział się Matthijs de Ligt, który zdradził, że kontaktował się z defensorem i życzył mu szybkiego powrotu do zdrowia.
− To smutna wiadomość i bardzo niefortunna dla niego, jak również dla nas kolegów z Bayernu i całej naszej drużyny. To dla nas ważny zawodnik – powiedział De Ligt.
− Skontaktowałem się już z Lucasem i życzyłem mu szybkiego powrotu do zdrowia. Mam szczerą nadzieję, że szybko wróci do zdrowia! – dodał.
Nieco później, stopera Bayernu Monachium zapytano jeszcze, czy decyzja Hasana Salihamidzica o braku ściągania do klubu zastępstwa dla kontuzjowanego Lucasa jest właściwa.
− To nie jest pytanie do mnie (uśmiecha się). Obecnie w pełni skupiam się na reprezentacji narodowej Holandii – podsumował Matthijs de Ligt.
Komentarze