DieRoten.pl
Reklama

Cuisance: Chciałbym zostać w Marsylii

fot.
Reklama

Dokładnie 5 października 2020 roku, w ostatnim dniu letniego okienka transferowego, klub ze stolicy Bawarii opuścił 21-letni pomocnik − Mickael Cuisance.

Początkowo wszystko wskazywało na to, że Cuisance trafi do Leeds United, ale transfer wysypał się na ostatniej prostej (rzekomo nie przeszedł badań medycznych). Ostatecznie Mickael wylądował na rocznym wypożyczeniu w Olympique Marsylii, która ma prawo wykupu zawodnika za 18 mln €.

Póki co nie wiadomo, czy Francuzi skorzystają z tej opcji, ale w ostatnim czasie 21-latek radzi sobie coraz lepiej po wielu tygodniach bardzo kiepskiej gry – w ostatnich dwóch meczach zdobył nawet dwie bramki. Niedawno podczas konferencji prasowej pomocnik odniósł się do swojej przyszłości i przyznał wprost, że chciałby zostać w swojej ojczyźnie.

− Brakowało mi pewności siebie, ale nigdy nie wątpiłem w swoje mocne strony. Mój pierwszy gol przeciwko Rennes dodał mi pewność siebie, co potem potwierdziłem trafieniem z Brest – powiedział Cuisance.

− Mam teraz trenera, który lubi ofensywny futbol. Podoba mi się to. Chciałbym zostać w Marsylii. Bayern pozostaje w kontakcie z moim agentem. Obecnie nie myślę w ogóle o Bayernie, lecz w pełni skupiam się na Olympique – mówił dalej.

− Jeszcze nie rozmawiałem z dyrekcją, aby dowiedzieć się, czy zostaję, czy nie. W tej chwili nie zasługuję na to, aby zostać, mając na uwadze ostatnie tygodnie i moją grę. Jestem bardzo wymagający względem siebie. Miałem ciężki czas. Teraz skupiam się na OM i odzyskaniu formy – podsumował Francuz.

W dalszej części konferencji prasowej Cuisance’a zapytano także czy ten wyobraża sobie drugie wypożyczenie do Olympique, lecz Francuz odparł, że w pełni skupia się na nadchodzących spotkaniach i odzyskaniu formy.

Źródło: Kicker / OM
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...