Jako że kilka dni temu otwarte zostało zimowe okienko transferowe, media w Niemczech i nie tylko od dłuższego już czasu spekulują o przyszłości Joshuy Zirkzee.
Wczorajszy dzień przyniósł nam kolejną porcję wiadomości na temat możliwego odejścia Holendra do któregoś z klubów niemieckiej Bundesligi lub nawet za granicę.
Jednego możemy być pewni − dopóki otwarte jest zimowe okienko transferowe (do 1 lutego 2021 roku), to niczego tak naprawdę nie można wykluczyć w przypadku 19-letniego Joshuy Zirkzee, co też potwierdził niedawno dyrektor sportowy FCB. Nie owijając już w bawełnę przejdźmy do owych plotek nt. młodego snajpera.
Spox/Goal
Według wspomnianych wyżej portali bossowie bawarskiego klubu nie podjęli jeszcze tak naprawdę ostatecznej decyzji w sprawie Zirkzee i jego dalszej przyszłości (w grę wchodzi zmiana otoczenia klubowego w tym okienku).
Mówi się, że monachijczycy być może planują Holendra jako etatowego snajpera w drugiej drużynie w bieżącym sezonie, zwłaszcza że podopiecznym Holgera Seitza zagląda w oczy widmo spadku z trzeciej ligi. Z drugiej strony sam Joshua pragnie opuścić tej zimy Bayern, aby nabrać praktyki meczowej. Eintracht Frankfurt, 1. FC Koeln oraz wiele klubów z Eredivisie (Holandia) są zainteresowane 19-latkiem. „Bild” informował, że „Bawarczycy” są gotowi na wypożyczenie, lecz bez opcji wykupu.
Bild
Choć ostatnio jednym z głównych tematów jest odejście Zirkzee, to niedawny mecz w III Lidze z TSV 1860 może znacząco skomplikować przyszłość Holendra. Napastnik ujrzał w sobotę czerwoną kartkę za brutalny (bez intencji) faul na bramkarzu rywala. Mówi się, że 19-latek może zostać zawieszony na 3 spotkania, co tyczyłoby się również 1. Bundesligi...
Taki obrót spraw mógłby negatywnie wpłynąć na ewentualne przenosiny do Eintrachtu lub Kolonii, jako że nie mógłby zostać użyty od razu, co dla obu ekip jest bardzo ważne. Pewnym jest jednak fakt, że Joshua pragnie tej zimy opuścić Monachium. Czy mu się uda? To pytanie pozostaje otwarte.
Komentarze