DieRoten.pl
Reklama

Choupo-Moting: Nie odpuszczaliśmy i dalej próbowaliśmy

fot.
Reklama

Wczorajszego późnego wieczoru miały miejsca ostatnie spotkania w ramach fazy grupowej elitarnych rozgrywek Champions League w sezonie 2020/2021.

Swój mecz rozegrali również podopieczni Hansiego Flicka, którzy podejmowali na własnym podwórku drużynę Lokomotiwu Moskwa. Przypominamy, że monachijczycy pokonali swoich rywali z Rosji 2:0, zaś na listę strzelców wpisywali się kolejno Suele oraz Choupo-Moting.

Po spotkaniu tradycyjnie w strefie mieszanej dla dziennikarzy, na kilka pytań odpowiadali wyznaczeni przez klub piłkarze. Jednym z nich był strzelec drugiej bramki, czyli Eric Maxim. 31-latek nie ukrywał, iż był bardzo zadowolony ze swojego trafienia, ale jak sam przyznał – mistrzowie Niemiec nie odpuszczali i nieustannie atakowali.

Po pierwszej bramce nie odpuszczaliśmy, dalej napieraliśmy i próbowaliśmy. Na szczęście ja również miałem okazję i udało mi się strzelić bramkę. Jestem bardzo szczęśliwy z tego gola – powiedział Choupo-Moting.

W pierwszej połowie nie było nam łatwo znaleźć sobie miejsce na boisku. Lokomotiw grał bardzo składnie. Jednakże w II połowie byliśmy już lepsi. Zdobycie pierwszego gola było dla nas bardzo ważne i zapewniło nam więcej miejsca – mówił dalej.

Pod koniec rozmowy z dziennikarzem napastnik rekordowego mistrza Niemiec odniósł się również do swojej celebracji bramki, która miała związek ze wtorkowymi wydarzeniami w Paryżu.

Oglądałem ten mecz. Przykro jest widzieć coś takiego. Ale to był dobry znak! Nie możemy przestać walczyć z rasizmem! Walka trwa! – podsumował Eric Maxim Choupo-Moting.

Źródło: UEFA
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...