DieRoten.pl
Reklama

Cel FC Bayernu: Przynajmniej remis i bramka

fot.
Reklama

Londyn - to ośmiomilionowe miasto jest prawdziwym tyglem kultur i języków, największym centrum finansowym świata i najbardziej zanieczyszczonym miastem Unii Europejskiej. Tutaj również bije serce angielskiego futbolu, to w tym mieście siedzibę ma aż sześć klubów. Jeden z nich - londyński Arsenal już dzisiejszego wieczoru skonfrontuje siły z FC Bayernem.

"Możemy spodziewać się bardzo, bardzo trudnego spotkania. Arsenal jest wyjątkowy u siebie. Musimy ciężko zapracować na przyzwoity wynik" - powiedział wczoraj Uli Hoeneß przed odlotem z Monachium. Prezydent klubu stoi na czele licznej delegacji Gwiazdy Południa, która wylądowała w porcie lotniczym Heathrow w poniedziałek o godzinie 13:00 lokalnego czasu.

Karl-Heinz Rummenigge zdradził plany zespołu na nadchdzące spotkanie i co kryje się pod określeniem przyzwoitego wyniku: "Jedziemy do Londynu z dwoma celami: po pierwsze nie przegrać, a po drugie strzelić bramkę. To postawi nas w korzystnej sytuacji przed rewanżem." Po chwili jednak dodał: "Nie możemy brać niczego za pewnik. Champions League nabiera rumieńców po osiągnięciu fazy pucharowej. Nie można sobie pozwolić nawet na chwilę słabości, musisz być całkowicie skoncetrowany od samego początku."

Arsenal w sobotnim spotkaniu odpadł z FA Cup na rzecz Blackburn Rovers, ale jak twierdzi Rummenigge ta wstydliwa klęska uczyni Kanonierów jeszcze bardziej niebezpiecznymi. "Nie byłem z tego powodu zadowolony. Wiem z własnego doświadczenia, że wówczas jest się złym i można uwolnić dodatkowe rezerwy energii." Ponadto przewodniczący rady nadzorczej przeczuwa, że Arsene Wenger "z pewnością ma coś w zanadrzu." Francuz z Alzacji, który doskonale posługuje się językiem niemieckim, jest "jednym z dziesięciu najlepszych szkoleniowców w Europie."

"Arsenal to niebiezpieczna, dobrze atakująca drużyna. Musimy mieć się na baczności" - komplementuje rywala Philipp Lahm. "Ten zespół gra świetny, ofensywny futbol i potrafią być niebezpieczni" - wtóruje mu Jupp Heynckes. "To będzie ciężkie zadanie, bo Arsenal to jeden z dziesięciu najlepszych zespołów Europy" - skomentował nadchodzącą konfrontację vice-kapitan Bastian Schweinsteiger.

Pomimo należytego szacunku do przeciwnika FCB jest pełne pewności siebie, a kluczem do sukcesu ma być postawa znana z niemieckich boisk. "Musimy pokazać absolutnie najwyższą wydajność i potrzebujemy takiej samej pasji i determinacji jaką legitymujemy się w lidze" - powiedział na konferencji przedmeczowej Jupp Heynckes. Nasz szkoleniowiec nie skorzysta wyłącznie z usług Claudio Pizarro (angina), Holgera Badstubera (uraz więzadeł) oraz Jérôme Boatenga (zawieszenie).

źródło: fcbayern.de

Źródło:
donPezo

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...