DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Była gwiazda Liverpoolu nie ma wątpliwości. "Strata Diaza jest ogromna!"

fot. [email protected] / Photogenica

Jeszcze kilka tygodni temu różne były opinie na temat transferu Luisa Diaza do FCB. Tymczasem Kolumbijczyk błyszczy w Bayernie, a w Anglii... tęsknią za nim. Były gracz Liverpoolu, Daniel Sturridge, nazwał sprzedaż Kolumbijczyka "ogromną stratą".

W rozmowie ze “Sky Sports”, Sturridge wskazał na odejście Kolumbijczyka jako kluczowy czynnik słabszej postawy swojej byłej drużyny. Anglik zwrócił przede wszystkim uwagę na czynnik, który niekoniecznie dostrzegają na pierwszy rzut oka kibice.

REKLAMA

Dla mnie Luis Diaz to ogromna strata. Kiedy patrzysz na Liverpool w zeszłym roku i na to, jak pressowali, to było oczywiste, że to on był tym, który inicjował pressing w pierwszej trójce ataku – powiedział Sturridge.

Jego zdaniem, to właśnie jakości w grze bez piłki, którą prezentuje nasz nowy skrzydłowy, brakuje w obecnej kadrze Liverpoolu.

— Ta nieustępliwość Diaza przy piłce i ten głód, by ją odzyskać dla drużyny: on dał Liverpoolowi coś, czego teraz im brakuje.

Przypomnijmy, że latem Liverpool oddał nam Diaza, ale w zamian wydał miliony na Alexandra Isaka oraz gwiazdy zeszłego sezonu Bundesligi: Floriana Wirtza i Hugo Ekitike. To właśnie klub z Anfield był uznawany za wielkiego wygranego okienka transferowego.

Nie mówię, że Ekitike, Isak i Wirtz nie pracują ciężko. Nie możemy kwestionować ich zaangażowania czy jakości. To, co na pewno mówię, to że wszyscy są zawodnikami nastawionymi na atak. Myślę, że Diaz poświęciłby się w defensywie – podkreślił Sturridge.

Były napastnik dodał, że w każdej trójce napastników musi być ktoś, kto jest “koniem pociągowym do pracy” i kto powie: “Nie zależy mi na statystykach”.

Źródło: Sport1
admin

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...