W porównaniu do innych piłkarzy, Jerome Boateng jest cichym, spokojnym i niezwykle wyważonym mówcą. Można odnieść wrażenie, iż nic nie jest w stanie wyprowadzić go z równowagi, przynajmniej gdy jest z daleka od boiska. "Bawarska mentalność idealnie do mnie pasuje. W Monachium czuję się bardzo dobrze" mówi obrońca FCB.
Jerome, który święta spędził w Miami ze swoim bratem z AC Milanu Kevinem-Princem, minionego lata opuścił Manchester City. Pół roku po tym wydarzeniu Boateng jest przekonany: "Przenosiny do Bayernu były dla mnie doskonałym ruchem".
Boateng pomimo kilku wpadek, jak np. czerwona kartka z Hannoverem 96, może być zadowolony ze swojego startu w Bayernie Monachium, szczególnie dlatego, iż czas spędzony w Anglii był stracony ze względu na kontuzje. Jest jednak pewna sprawa, która Jerome chciałby zmienić: "Prędzej czy później chciałbym grać na stałe w środku obrony".
W chwili obecnej trener Jupp Heynckes stawia w centrum defensywy Holgera Badstubera i Daniela van Buytena. "Mogę się wiele nauczyć od Daniela. To świetny obrońca" mówi Boateng, który mimo swoich uwag jest zadowolony z otrzymywanych szans. "Oczywiście, że się cieszę kiedy mogę pomóc drużynie, grając na prawej stronie i zawsze będę robił to, czego ode mnie oczekuje trener i zespół" powiedział 23-letni piłkarz.
Mimo to Niemiec uważa, że jest bardziej efektywny, grając w środku. "Jestem lepszym piłkarzem, gdy występuję w środku, co pokazałem już w kilku meczach w koszulce Bayernu". Jerome jest na razie spokojny, bowiem zdaje sobie sprawę, że jest wciąż młodym piłkarzem i przyjdzie czas, kiedy na stałe zadomowi się na swojej ulubionej pozycji.
Tym bardziej, że jeśli obrońca Bayernu chce być podstawowym zawodnikiem reprezentacji Niemiec na EURO 2012 to musi pokazywać się z dobrej strony na prawej defensywie, ponieważ środek jest już obstawiony przez Joachima Loewa. "Mam nadzieję i tak mi się wydaje, że będę grał na prawej stronie defesywy na mistrzostwach Europy" mówi Jerome, "gram tam regulanie, zrobiłem postępy. Z każdym meczem zyskuje coraz większą pewność siebie".
Były piłkarz m.in. City wypowiedział się również o celach na obecny sezon: "Najważniejsza jest liga. Wygrać Puchar Niemiec w moim rodzinnym mieście byłoby świetne. A zwycięstwo w Lidze Mistrzów to moje marzenie" zakończył Jerome.
www.fcb.de
Komentarze