Sprowadzony przed rokiem James Rodriguez to jeden z najlepszych zawodników minionego sezonu w Bayernie Monachium. Wypożyczony z Realu pomocnik ustrzelił łącznie 8 bramek i zaliczył 14 asyst.
Nie tak dawno temu informowaliśmy Was, że w obliczu zmiany trenera przez Real Madryt i odejścia Cristiano Ronaldo na rzez Juventusu, 27-letni Kolumbijczyk będzie chciał wrócić do swojego byłego klubu ze stolicy Hiszpanii.
Na zaprzeczenie tych plotek nie trzeba było czekać zbyt długo – kilkanaście minut temu w niemieckim dzienniku "Bild" ukazał się artykuł traktujący o doniesieniach z hiszpańskiej prasy względem osoby Jamesa Rodrigueza.
Wedle ustaleń dziennikarzy z Niemiec pomocnik wcale nie myśli o powrocie do Realu Madryt. Co więcej 27-letni Kolumbijczyk czuje się w Monachium bardzo dobrze, dlatego też powrót do zespołu prowadzonego od niedawna przez Julena Lopetegui'a nie wchodzi w grę.
Ponadto "Bild" podkreśla, że w sprawie Jamesa karty rozdaje Bayern, który ma prawo do pierwokupu kolumbijskiego pomocnika za sumę 42 milionów euro. Co prawda 27-latek jest wypożyczony do końca czerwca 2019 roku, jednakże w Monachium miała już zapaść decyzja o jego transferze definitywnym.
Because of many requests to @jamesdrodriguez and @realmadrid: The Manager of @jamesdrodriguez (and also @Cristiano ...) is playing his game with @marca. Like always: it‘s just a question of salary and money. @FCBayern is the only one who decides on the Transfer in 2019
— Christian Falk (@cfbayern) 13 lipca 2018
Warto także zaznaczyć, że najlepiej poinformowany dziennikarz w Niemczech względem Bayernu – Christian Falk – również zaznacza, że tylko i wyłącznie Bayern będzie decydował o przyszłości Jamesa w 2019 roku.
– Agent Jamesa Rodrigueza (również Ronaldo) gra w grę z Marką. Jak zawsze chodzi o wynagrodzenie i pieniądze. Bayern jest jedynym klubem, który decyduje o transferze w 2019 roku – napisał Falk.
Wracając do informacji ujawnionych przez niemiecki dziennik – mistrzowie Niemiec nawet nie myślą o pozbyciu się zawodnika. To, że monachijczycy skorzystają z opcji wykupu jest prawie pewne. Co więcej kilka tygodni temu sam zainteresowany dał jasno do zrozumienia, że czuje się w Bayernie bardzo dobrze.
Komentarze