W niemieckiej Bundeslidze można wyróżnić wielu młodych i niezwykle utalentowanych piłkarzy, którzy budzą wielkie zainteresowanie czołowych klubów w całej Europie.
Jednym z takich zawodników jest chociażby Florian Wirtz z Bayeru 04 Leverkusen oraz Erling Haaland z Borussii Dortmund, który budzi zainteresowanie wielu klubów w Europie – wśród nich można wymienić m. in. Bayern Monachium, Real Madryt, Manchester City czy też Paris Saint-Germain.
Póki co nie wiadomo, jaki kierunek obierze sobie Norweg, ale jego odejście w letnim okienku transferowym według dziennikarzy z różnych krajów jest niemalże przesądzone, choć spekuluje się również o możliwym pozostaniu snajpera w BVB na kolejny sezon.
Haaland w Monachium
Ku zaskoczeniu kibiców, norweski snajper Borussii Dortmund był wczoraj widziany w Monachium! Haaland dał się nawet sfotografować dziennikarzowi „Bilda”, który złapał zawodnika wychodzącego z restauracji „Brenner” przy Maximilianstrasse.
Niemniej jednak jego wizyta w stolicy Bawarii nie miała nic wspólnego z potencjalnym transferem do Bayernu, co też potwierdzili dziennikarze wspomnianego wyżej źródła. Powodem wizyty Erlinga było leczenie kontuzji oraz konsultacje lekarskie. Dortmundczycy zostali o tym poinformowani, aby uniknąć niepotrzebnego chaosu informacyjnego.
*** BILDplus Inhalt *** Was der BVB-Star machte - Haaland in München erwischt https://t.co/bnJpgL5IAu #BILDSport
— BILD Sport (@BILD_Sport) March 1, 2022
Jak się okazuje – Norweg w dalszym ciągu boryka się z urazem mięśniowym i bardzo możliwe, że nie będzie mógł nawet zagrać w nadchodzącym meczu z FSV Mainz. Póki co 21-latek opuścił 16 spotkań w sezonie 2021/22.
Komentarze