Biorąc pod uwagę ostatnie doniesienia prasowe z całego świata, to na ten moment możemy wyróżnić kilku kandydatów, którzy mogliby poprowadzić Bayern w najbliższym czasie.
Jedno jest pewne – w najbliższych dwóch spotkaniach klub ze stolicy Bawarii poprowadzi duet Hansi Flick oraz Hermann Gerland. Nie dalej jak wczoraj pojawiły się jeszcze plotki, że drugim asystentem ma zostać mianowany Miroslav Klose, ale doniesienia te szybko zostały zdementowane przez magazyn „Kicker”.
Wielu z nas zadaje sobie teraz pytanie – co dalej? Z informacji dziennika „Bild” możemy dowiedzieć się, że plan zakłada w przyszłości powrót Flicka na stanowisko asystenta – wszystko będzie jednak zależało do tego, jak szybko „Bawarczycy” znajdą nowego szkoleniowca.
Decyzję o wyborze trenera ma podjąć trio Hasan Salihamidzic, Uli Hoeness oraz Karl-Heinz Rummenigge. Herbert Hainer (przyszły prezydent) oraz Oliver Kahn (wraca do klubu na początku 2020 roku) nie będą jeszcze brali udziału w tej dyskusji.
Kto jednak znajduje się na celowniku monachijczyków? Dziennikarze wspominają, że Erik ten Hag (prowadzi obecnie Ajax), Arsene Wenger (bez klubu) oraz Ralf Rangnick (związany umową z RB Lipsk) są postrzegani jako najbardziej obiecujący kandydaci.
Z niektórych doniesień możemy dowiedzieć się, że jednym z potencjalnych następców Chorwata ma być były trener Juventusu, czyli Max Allegri, jednakże „Bild” wspomina, że głównym problemem jest komunikacja – Włoch komunikuje się po włosku i ledwo po angielsku, dlatego też jego szanse wydają się być niewielkie.
Podczas gdy Erik ten Hag nie odejdzie z Ajaxu do końca tego sezonu, to w przypadku Wengera niemieccy dziennikarze zaznaczają, że bossowie „Gwiazdy Południa” zdają sobie sprawę, że Francuz nie odmówi i przyjmie ofertę Bayernu, jeśli takowa się pojawi (nawet w roli tymczasowego trenera do lata).
Komentarze