Włodarze Bayernu rozglądają się za następcą Raphaela Guerreiro. Według "Bilda", wybór padł na...Alejandro Grimaldo. "Aptekarze" po utracie Jonathana Taha nie zamierzają jednak ułatwiać życia Bawarczykom i stawiają twarde warunki finansowe.
Według informacji przekazanych przez Christiana Falka i Tobiasa Altschaeffla w podcaście “Bayern-Insider”, na celowniku “Die Roten” znalazł się zawodnikBayeru Leverkusen – Alejandro Grimaldo.
W grę wchodzić ma transfer latem. Kontrakt 30-letniego Hiszpana z klubem z BayArena obowiązuje do 2027 roku. Według doniesień “Bilda”, kwota odstępnego, jakiej oczekuje Leverkusen, oscyluje w granicach 20 milionów euro. Wcześniej spekulowano o sumie “znacznie powyżej dziesięciu milionów”, ale teraz oczekiwania wydają się bardziej sprecyzowane.
Należy spodziewać się twardych negocjacji. Włodarze z Leverkusen w ostatnim czasie nie mają najlepszych stosunków z monachijczykami.
Plan Bayernu
Według medialnych doniesień, Grimaldo on wejść w buty Raphaela Guerreiro, którego umowa wygasa latem i jej przedłużenie wydaje się obecnie mało prawdopodobne.
Z perspektywy budżetu Bayernu, taki ruch nie powinien stanowić problemu. W Leverkusen Grimaldo zarabia rocznie około 4.5 miliona euro.
Komentarze