DieRoten.pl
Reklama

Benzema: City, LFC i Bayern nie robią takiego wrażenia

fot. Photogenica
Reklama

Po krótkiej przerwie, dziś późnym wieczorem wraca Liga Mistrzów. Dokładnie o 21:00 rozpoczną się pierwsze spotkania w ramach ćwierćfinałów Champions League.

Jeśli mowa o etapie 1/4 finału rozgrywek, to zakwalifikowały się takie zespoły jak Bayern Monachium, Villarreal, Benfica, Chelsea, Manchester City, Liverpool, Atletico oraz Real Madryt.

Dziś wieczorem czekają nas pierwsze pojedynki ćwierćfinałowe – o 21:00 Benfica podejmie Liverpool, zaś Manchester City zmierzy się na własnym podwórku z Atletico. Z kolei jutro do akcji wkraczają „Bawarczycy”, którzy zagrają na wyjeździe z Villarreal. Ponadto Chelsea przyjdzie zmierzyć się z Realem.

Na ten moment eksperci wskazują kilku faworytów do końcowego triumfu, zaś wśród nich wymienia się między innymi ekipę rekordowego mistrza Niemiec, jednakże zdaniem Karima Benzemy, monachijczycy nie należą wcale do grona tak groźnych rywali jak PSG.

Drużyną, która najbardziej mnie przerażała było PSG. City, Liverpool i Bayern nie robią takiego wrażenia (…) – powiedział Benzema.

− Bayern strzela bramki, ale też dużo ich traci. Oglądam ich mecze i czasami wpadają w kontry, gdzie dwójką muszą bronić przeciwko czwórce – podsumował Karim Benzema.

Przypominamy zarazem, że jeśli „Bawarczycy” awansują do półfinału rozgrywek Ligi Mistrzów, to ich rywalem w walce o finał będzie zwycięzca dwumeczu Liverpoolu z Benfiką.

Źródło: L'Equipe
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...