Saga transferowa z udziałem Nicka Woltemade trwa. Bayern miał przygotować trzecią ofertę, ale… zmienia taktykę. Klub z Monachium chce teraz rozmów twarzą w twarz z zarządem VfB Stuttgart.
Przyszłość Nicka Woltemade’a wciąż niejasna. Po tym jak VfB Stuttgart odrzucił drugą ofertę transferową złożoną przez “Die Roten”, monachijczycy postanowili wstrzymać się z kolejnym ruchem. Jak informuje “Bild”, Bayern nie planuje składać trzeciej propozycji, przynajmniej dopóki nie dojdzie do spotkania z włodarzami VfB przy jednym stole.
W ostatnich dniach mówiło się, że Bayern zaoferował za 23-letniego napastnika 50 milionów euro plus 5 milionów w bonusach. Propozycja ta została jednak według medialnych doniesień natychmiast odrzucona przez władze klubu z Badenii-Wirtembergii.
Zdziwienia z obrotu sprawy nie ukrywa agent reprezentanta Niemiec, który w ostatnim wywiadzie uderzał we władze VfB.
Pomimo tego, że ostatnio media donosiły o tym, jakoby bawarski klub przygotowywał kolejną ofertę, obecnie wszystko wskazuje na to, że Bayern będzie czekał na konkretne zaproszenie do rozmów od zarządu Stuttgartu, zanim podejmie kolejne działania.
Tymczasem, jak informuje “Sport1”, sam zawodnik jest już dogadany z Bayernem w sprawie kontraktu. Teraz wszystko zależy od tego, czy Stuttgart będzie otwarty na dalsze negocjacje…
Komentarze