W najnowszym odcinku cotygodniowego podcastu „Bayern Insider”, dziennikarz Christian Falk tradycyjnie przyjrzał się licznym spekulacjom związanym z FCB.
Jednym z głównych tematów w najnowszym odcinku była dalsza przyszłość Benjamina Pavarda, którego kontrakt z ekipą rekordowego mistrza Niemiec obowiązuje do końca czerwca 2024 roku, zaś na przestrzeni ostatnich tygodni, w mediach wielokrotnie dyskutowano o możliwym odejściu defensora.
Ma to przede wszystkim związek z publicznymi wypowiedziami Francuza, który kilkukrotnie dawał do zrozumienia pod koniec 2022 roku, że jest gotów wyobrazić sobie zmianę otoczenia klubowego i podjęcie się nowego wyzwania w karierze – najlepiej w innym kraju.
Nowa umowa nadal możliwa?
Jak dowiadujemy się z podcastu „Bayern Insider”, wewnątrz bawarskiego klubu wciąż panuje nadzieja, że monachijczycy będą w stanie ostatecznie dogadać się z Francuzem w sprawie nowego kontraktu.
W systemie z trójką obrońców, Benjamin może grać na swojej ulubionej pozycji, co też powinno w dużej mierze przekonać go do dłuższego pobytu na Allianz Arenie. Póki co nie powiedziano jeszcze ostatniego słowa i wszystkie scenariusze nadal są możliwe. Nie ulega jednak wątpliwości, że szanse na nową umowę są obecnie większe niż kilka tygodni temu.
Sprzedaż za wysoką opłatę
Gdyby jednak Bayern nie przedłużył kontraktu z Pavardem, to monachijczycy liczą, że latem uda im się jeszcze uzyskać stosunkowo wysoką opłatę transferową za Francuza. Niedawno spekulowano o około 30 milionach euro. Mimo wszystko w tej chwili, bardziej realny wydaje się być nowa umowa.
Komentarze