Bayern może stracić kolejny diament ze swojej akademii. 18-letni Adin Licina planuje odejście z Monachium – mimo chęci klubu, by zatrzymać ofensywnego talentu.
W Bayernie Monachium może dojść do kolejnego rozstania z
obiecującym wychowankiem. Jak donosi „Sky”, Adin Licina chce latem 2026 roku
opuścić klub na zasadzie wolnego transferu. Powód? Brak realnych perspektyw na
grę w pierwszym zespole.
18-letni skrzydłowy, reprezentant Niemiec do lat 19, był
postrzegany jako jeden z największych talentów w akademii rekordowego mistrza.
Klub chciał przedłużyć z nim kontrakt, ale zawodnik – jak podkreślono w
raporcie – nie wierzy już w swoją długoterminową przyszłość na Saebener Strasse.
Licina rozegrał w tym sezonie dziesięć spotkań w drużynie
rezerw Bayernu, zdobywając jednego gola i notując pięć asyst. W UEFA Youth
League trzykrotnie wystąpił w barwach zespołu U-19, dokładając bramkę i asystę.
Pomimo tych statystyk, jego droga do pierwszej drużyny pozostaje zablokowana.
Zainteresowanie młodym ofensywnym graczem jest duże. Według „Sky”,
w grę wchodzi FC Augsburg, a także kilka klubów z 2. Bundesligi, które widzą w Niemcu
potencjalne wzmocnienie na przyszłość.
Dla Bayernu jego odejście byłoby kolejnym ciosem w strategię
rozwoju młodych zawodników. Sytuacja przypomina wcześniejsze przypadki takich
piłkarzy jak Kenan Yildiz, który po odejściu z Monachium błyszczy w Juventusie,
czy Angelo Stiller, dziś filar VfB Stuttgart.
Licina, który uchodzi za inteligentnego, technicznego i
kreatywnego skrzydłowego, miałby lepsze warunki rozwoju w klubie, który zapewni
mu regularną grę. Z kolei Bayern, mimo chęci zatrzymania zawodnika, musi
pogodzić się z tym, że kolejny z jego młodych talentów może wkrótce odejść z
Monachium.
Komentarze