Bayern opłakuje śmierć Dahlmeier.

Nie tak dawno temu, cały świat obiegły wiadomości o tragicznej śmierci Laury Dahlmeier, dwukrotnej mistrzyni olimpijskiej w biathlonie.

Świat sportu pogrążony jest w żałobie po tragicznej śmierci Laury Dahlmeier – jednej z najwybitniejszych biathlonistek w historii Niemiec. Zmarła w wieku zaledwie 31 lat w wyniku wypadku górskiego w wysokich górach Pakistanu, gdzie przebywała w ramach jednej ze swoich pasji – wspinaczki alpejskiej.

Bayern Monachium, podobnie jak całe niemieckie środowisko sportowe, wyraził głęboki smutek i współczucie rodzinie oraz bliskim zmarłej. Dahlmeier była nie tylko sportową legendą, ale i inspiracją poza trasami biegowymi. W maju 2025 roku odwiedziła żeńską drużynę Bayernu w Campusie w ramach programu „EmpowerHer”, którego celem jest wsparcie zawodniczek w planowaniu życia po zakończeniu kariery sportowej. Jej wizyta pozostawiła głębokie wrażenie wśród młodych piłkarek.

Dahlmeier zakończyła karierę sportową w 2019 roku, ale jej osiągnięcia pozostają niezapomniane. Zdobyła dwa złote i jeden brązowy medal olimpijski, a także aż siedem tytułów mistrzyni świata, do których dołożyła trzy srebrne i pięć brązowych medali na mistrzostwach świata. Jej profesjonalizm, pokora i zaangażowanie stawiały ją w gronie najbardziej szanowanych sportowców swojego pokolenia.

Laura Dahlmeier była symbolem determinacji i autentycznego ducha sportu. Jej strata to bolesny cios dla całej społeczności – nie tylko biathlonowej, ale i szeroko pojętej kultury sportu w Niemczech i na świecie.

– Ta wiadomość wstrząsnęła nami wszystkimi. Laura Dahlmeier zostanie zapamiętana nie tylko jako ikona biathlonu o światowej renomie, ale przede wszystkim jako osobowość, której wpływ wykraczał poza sam sport, jako wyjątkowa ambasadorka Wolnego Państwa Bawarii: osoba twardo stąpająca po ziemi, patriotka, autentyczna – postać sympatyczna, wzór do naśladowania. Rodzina Bayernu myśli o krewnych i przyjaciołach Laury Dahlmeier – powiedział Herbert Hainer.

REKLAMA