W ostatnim dniu zimowego okienka transferowego, Bayern Monachium zdecydował się zaskoczyć wszystkich kibiców sprowadzając nowego zawodnika.
Mowa rzecz jasna o Joao Cancelo, który na Allianz Arenę trafił na zasadzie półrocznego wypożyczenia z Manchesteru City (nieoficjalnie miał popaść w konflikt z Pepem Guardiolą, dlatego otrzymał zgodę na odejście).
Przypominamy zarazem, że opcja wykupu Portugalczyka została ustalona przez obie strony na sumę 70 milionów euro, ale jak donoszą liczne źródła w Niemczech i Anglii, szefowie „Obywateli” mają być skłonni do negocjacji i obniżenia tej kwoty w przyszłości.
Co więcej jak informuje dziennikarz i ekspert transferowy Fabrizio Romano, monachijczycy nie zapłacili ani centa za wypożyczenie defensora – Bayern pokrywa „tylko” pensję reprezentanta kardy narodowej Portugalii przez okres najbliższych 6 miesięcy. Zostało to też potwierdzone wczoraj przez dyrektora sportowego FCB.
− Z racji na nasze kontakty, pozyskaliśmy Cancelo tej zimy bez jakichkolwiek dodatkowych opłat z tytułu wypożyczenia – zdradził Hasan Salihamidzic.
Joao Cancelo póki co miał okazję rozegrać dwa oficjalne mecze o stawkę dla Bayernu i pokazał się w nich z bardzo dobrej strony, notując 2 asysty i zbierając wiele pochwał w niemieckich mediach piłkarskich.
Komentarze