DieRoten.pl
Reklama

Bayern celuje w fotel lidera: Wyjazd FCB do Frankfurtu

fot. DieRoten.pl
Reklama

Sezon 2023/24 rozkręca się z tygodnia na tydzień. Jeśli mowa o Bayernie Monachium, to klub ze stolicy Bawarii ma za sobą póki co dwadzieścia oficjalnych meczów o stawkę w nowej kampanii.

Mecz: Eintracht Frankfurt vs Bayern Monachium
Rozgrywki: 
Bundesliga
Etap: 
14. kolejka
Stadion: 
Commerzbank-Arena we Frankfurcie
Termin: 
Sobota, 9 grudnia, 15:30
Faworyt bukmacherów: 
Zwycięstwo FCB (kurs 1,30)

W końcu! Po nieco dłuższej przerwie, po tym jak spotkanie Bayernu z Unionem zostało odwołane z powodu katastrofalnych warunków pogodowych, dziś późnym popołudniem podopieczni Thomasa Tuchela rozegrają kolejny mecz na krajowym podwórku.

Tym razem w ramach czternastej kolejki niemieckiej pierwszej Bundesligi, zespół rekordowego mistrza Niemiec zagra na wyjeździe z Eintrachtem Frankfurt, który został wyeliminowany w środku tygodnia przez 1. FC Saarbruecken w rozgrywkach Pucharu Niemiec. Początek boju na Commerzbank-Arenie zaplanowano o 15:30.

Co prawda bukmacherzy stawiają na zwycięstwo „Bawarczyków”, ale Joshua Kimmich i spółka zdają sobie sprawę, że zadanie nie będzie należało do najłatwiejszych, albowiem frankfurtczycy będą zdeterminowani, aby pokazać właściwą reakcję na ostatni blamaż w DFB Pokal. Niemniej jednak cel bawarskiego klubu jest jasny – wygrać i w najlepszym przypadku awansować na fotel lidera.

− Kiedy analizuję Frankfurt, nie widzę czterech porażek w kategoriach treści gry. Widzę szybki i elastyczny zespół z wyraźnym podpisem trenera – powiedział wczoraj Tuchel.

− To, co widzimy, nie pasuje do wyników. Chcemy to przekazać drużynie. Przed nami trudny mecz i dużo pracy. Powinniśmy być gotowi na to, że będziemy musieli wiele zainwestować – podsumował trener Thomas Tuchel.

Wyjściowa jedenastka na ten pojedynek pozostaje wielką niewiadomą, ale mając na uwadze doniesienia prasowe oraz wypowiedzi Thomasa Tuchela, od samego początku należy spodziewać się kilku zmian w wyjściowej XI w porównaniu do drużyny, którą oglądaliśmy w boju z Kopenhagą półtora tygodnia temu.

Jak mogą zagrać Bayern i Eintracht?

  

Zważywszy na niezwykle bogatą tradycję i historię pojedynków monachijczyków z frankfurtczykami, jutrzejszego późnego wieczoru możemy z niecierpliwością wyczekiwać kolejnego widowiska i ciekawego starcia, które najpewniej będzie bogate w wiele bramek. Jak z kolei rywalizacja obu ekip prezentuje się liczbowo?

Jeśli weźmiemy pod uwagę statystyki prowadzone przez doskonale nam znany serwis statystyczny „WorldFootball.net”, to FCB i SGE mieli okazję rywalizować już ze sobą przy 150 okazjach – pod uwagę wzięto również pojedynki z lat 1945-63, kiedy to Bayern i Eintracht występowali w południowej Oberlidze.

O wiele lepszym bilansem tychże potyczek mogą poszczycić się „Bawarczycy”, którzy w sumie zwyciężyli przy 78 okazjach. Piłkarze z Hesji również znają smak zwycięstwa nad FCB, albowiem mowa o 42 zwycięstwach nad gigantami z Monachium. Jak więc łatwo policzyć pozostałe starcia kończyły się 30 remisami. Na korzyść zespołu prowadzonego przez Thomasa Tuchela przemawia też bilans bramkowy – w dotychczasowych meczach obu klubów padło łącznie 497 goli, z czego 291 zostało strzelonych przez piłkarzy „Dumy Bawarii” (biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki).

Sięgnijmy jednak pamięcią daleko wstecz – do pierwszego pojedynku pomiędzy Bayernem a Frankfurtem doszło 12 czerwca 1931 w starciu o mistrzostwo Niemiec. Wówczas podopieczni Richarda Kohna pokonali swoich rywali 2:0 po bramkach Rohra i Krumma i zdobyli pierwszy w historii klubu tytuł mistrzowski.

Źródło: Własne
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...