Od pewnego czasu z pierwszym zespołem rekordowego mistrza Niemiec trenuje kilku juniorów, którzy zostali upatrzeni przez Hansiego Flicka i jego asystenta, czyli Gerlanda.
Wśród nich można wyróżnić przede wszystkim Olivera Batistę Meiera, który w przeszłości miał już okazję trenować ze swoimi starszymi kolegami z pierwszej drużyny (brał między innymi udział w letnich przygotowaniach do nowego sezonu).
Ostatnio niemiecki dziennik "Sport Bild" przeprowadził z utalentowanym zawodnikiem Bayernu obszerny wywiad, w którym 18-latek wypowiedział się między innymi na temat swojego brazylijskiego pochodzenia. Wychowanek FCB odniósł się również do swojego awansu do pierwszego zespołu.
− Pewnego wieczoru zadzwonił telefon, ale nie odebrałem, ponieważ nie miałem wcześniej zapisanego numeru Hansiego Flicka. Rano otrzymałem wiadomość, aby oddzwonić, co też uczyniłem. Byłem szczęśliwy, że zostałem włączony do pierwszego zespołu. Trenowani u boku takich graczy jak Lewandowski każdego dnia jest spełnieniem marzeń − powiedział Batista Meier.
W dalszej części rozmowy 18-latek poruszył również kwestię swojej poważnej kontuzji, która wykluczyła go z gry na wiele długich miesięcy (w listopadzie minionego roku musiał przejść operację kostki i wrócił do gry dopiero w połowie kwietnia).
− Złamałem kostkę i nie mogłem grać przez pół roku. Nigdy wcześniej nie byłem kontuzjowany, zaś ta kontuzja była dla mnie czymś ciężkim, ale mimo to wywalczyłem swój powrót. Cieszę się, że doświadczyłem coś takiego. Teraz wiem jak sobie z tym poradzić − podsumował 18-latek.
18-latek póki co w sezonie 2019/20 miał okazję rozegrać 23 spotkania (wszystkie zespoły Bayernu). W tym okresie Oliver Batista Meier zaliczył w sumie udział przy 16 bramkach (10 goli oraz 6 asyst).
Komentarze