Za nieco ponad dwa tygodnie emocje po raz kolejny sięgną zenitu, albowiem do akcji w elitarnych rozgrywkach Ligi Mistrzów powracają podopieczni Hansiego Flicka.
Rywalem mistrzów Niemiec będzie Chelsea, która jak wiemy w finale Ligi Mistrzów w 2012 roku (rozgrywanym zresztą na Allianz Arenie) pokonała „Bawarczyków” w konkursie rzutów karnych... Bayern doskonale pamięta tę porażkę, dlatego też nadchodzący dwumecz będzie idealną okazją dla FCB do wzięcia rewanżu.
Wielu ekspertów od tygodni zadaje sobie jedno, ale zasadnicze pytanie ‒ kto jest faworytem tego pojedynku? O głos w tej sprawie postanowiono poprosić Michaela Ballacka, który miał okazję w przeszłości reprezentować nie tylko barwy bawarskiego klubu, ale i również „The Blues”. Według byłego niemieckiego pomocnika awans wywalczą monachijczycy.
− Bayern jest faworytem tego dwumeczu, z wielu powodów. Doświadczenie mocno przemawia na ich korzyść. Zakaz transferowy Chelsea zmusił ich do pokładania nadziei w młodych piłkarzach − zauważył Michael Ballack.
‒ Ich trener jest nowy i niedoświadczony w tej pracy, co też jest wielką korzyścią dla Bayernu. Kolejnym plusem jest poziom występów piłkarzy z Monachium. Są bardziej stabilni niż miało to miejsce w jesieni ‒ mówił dalej.
‒ Chelsea posiada młody zespół, który ma oczywiście potencjał, aby eksplodować. W dużej mierze ich kadra składa się z młodych piłkarzy, przypominają nieco Borussię Dortmund ‒ podsumował Niemiec.
Pierwszy mecz pomiędzy monachijczykami a londyńczykami odbędzie się 25 lutego 2020 roku o 21:00 na Stamford Bridge w Londynie. Z kolei rewanż na Allianz Arenie w Monachium został zaplanowany na 18 marca (początek pojedynku również o 21:00).
Komentarze