DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Babbel: Nie sądzę, że Sane będzie już lepszy

fot.

Rok temu klub ze stolicy Bawarii pozyskał Leroya Sane, który kosztował monachijczyków mniej niż 50 milionów euro, choć latem 2019 roku spekulowało się jeszcze o kwocie dwukrotnie większej.

W swoim pierwszym sezonie gry, Leroy Sane wystąpił łącznie w 44 spotkaniach (2627 minut na boiskach), zaś jego dorobek w tym czasie to 10 bramek oraz 12 asyst.

REKLAMA

Zdanie ekspertów w przypadku skrzydłowego bawarskiego klubu jest podzielone. Część uważa, że Niemiec poradził sobie dobrze jak na początek jego przygody z FCB, podczas gdy inni negatywnie podchodzą do kwestii jego gry. Ostatnio krytycznie na temat 25-latka wypowiedział się Markus Babbel.

− Oglądałem go przez rok i wydawało mi się, że jest ok, ale nic więcej. Dwa lata temu chcieli wydać na niego 100 mln, ale ostatecznie zapłacili tylko 50 mln. Widziałem dwa lub trzy dobre mecze z jego strony, wyglądał w porządku, ale było też wiele złych spotkań z jego udziałem – powiedział Babbel.

− Nie jestem zaskoczony, że został skrytykowany za swoje występy na EURO, ponieważ on taki był przez cały sezon. Nie pracuje wystarczająco ciężko, kiedy nie ma piłki i szczerze mówiąc, nie sądzę, aby się poprawił – mówił dalej.

W trakcie dalszej rozmowy dla „NetBet”, były piłkarz bawarskiego klubu zaznaczył także, że alarmujący dla niego był już sam fakt, że Pep Guardiola pozbył się Sane tak lekką ręką. Babbel nie wierzy również, aby Leroy był w stanie wykonać właściwy krok, aby się poprawić.

REKLAMA

− Jeśli Manchester City wierzyłby, że jest on dla nich topowym zawodnikiem, to nigdy by go nie oddali. Pep Guardiola zażądałby, aby został, gdyby był ważnym zawodnikiem, ale go oddał. To wywołało u mnie alarm, bo Pep nie oddaje zawodnika, jeśli jest w 100% do niego przekonany – dodał.

− W nadchodzącym sezonie Leroy musi poczynić krok naprzód, ale nie jestem pewien, czy Leroy jest w stanie w ogóle go zrobić – podsumował Markus Babbel.

Źródło: MEN
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...