Adam Aznou to bezsprzecznie wielki talent o ogromnym potencjale. Ale póki co nie wiadomo nadal, czy Marokańczyk będzie miał okazję zaprezentować swój talent w Monachium.
Jak donosi „Bild”, młody defensor Bayernu Monachium, Adam
Aznou, wciąż rozważa swoją przyszłość. 18-latek nie wyklucza pozostania na
Allianz Arenie, ale tylko pod warunkiem, że otrzyma więcej szans na grę niż
dotychczas, szczególnie w porównaniu do skromnego udziału podczas Klubowych
Mistrzostw Świata.
Lewonożny zawodnik, uchodzący za jednego z bardziej
utalentowanych graczy młodego pokolenia w akademii Bayernu, miał nadzieję na
większą rolę w planach Vincenta Kompany’ego. Tymczasem szkoleniowiec
zdecydowanie częściej sięgał po bardziej doświadczonych zawodników – Raphaela
Guerreiro oraz Josipa Stanisicia – którzy występowali na jego pozycji zarówno w
Bundeslidze, jak i w rozgrywkach międzynarodowych.
Według źródeł z otoczenia zawodnika, takie decyzje były
zaskakujące i niezrozumiałe, biorąc pod uwagę rozwój Aznou oraz jego gotowość
do rywalizacji.
Aznou chce regularnie występować, zwłaszcza że planuje
znaleźć się w kadrze reprezentacji Maroka na Puchar Narodów Afryki w grudniu
2025 roku. Aby to było możliwe, potrzebuje rytmu meczowego i pewnej pozycji w
klubie – bez niej jego szanse na powołanie znacznie maleją.
W czerwcu blisko było porozumienia z Getafe, jednak transfer
nie doszedł do skutku. Zainteresowanie Aznou nie słabnie – kilka klubów z La
Ligi i Ligue 1 nadal monitoruje sytuację. Bayern nie zamknął jeszcze tematu
wypożyczenia lub sprzedaży z opcją odkupu, ale ostateczna decyzja ma zapaść
jeszcze w trakcie letniego okna transferowego.
Komentarze