Choć dwóch podstawowych stoperów Bayernu Monachium jest kontuzjowanych, to niewykluczone, że w zimowym okienku stolicę Bawarii opuści Jerome Boateng.
W ostatnim czasie pojawiło się od groma informacji traktujących o przyszłości rosłego stopera Bayernu i byłego reprezentanta Niemiec, czyli Jerome'a Boatenga.
Jeszcze do niedawna spekulowano, że klub ze stolicy Bawarii nie sprzeda swojego defensora z jednego prostego powodu − braku personelu w defensywie (kontuzjowani pozostają dalej Niklas Suele oraz Lucas Hernandez).
Najnowsze doniesienia w sprawie przyszłości 31-latka zaprezentował ostatnio "Abendzeitung Muenchen". Jak możemy przeczytać Niemiec uda się z resztą kolegów do stolicy Kataru, gdzie monachijczycy jak co roku będą przygotowywać się do rundy wiosennej.
Dziennikarz Maximilian Koch zaznacza, że do tej pory nie było żadnych konkretnych negocjacji Bayernu z innymi klubami w sprawie Boatenga. Niemniej jednak odejście w zimowym okienku transferowym wciąż jest możliwe, ponieważ "Bawarczycy" nie mają zamiaru stawać na drodze swojego gracza.
Warto również przytoczyć niedawną wypowiedź Hansiego Flicka, który w rozmowie dla "Kickera" dał jasno do zrozumienia, że Jerome musi podjąć decyzję i zastanowić się co dalej robić ze swoją karierą.
− Zawsze jestem z nim szczery. Rozmawiamy szczerze o deficytach. Przeciwko Wolfsburgowi wszedł na boisko i choć miał małe problemy, to pokazał, że jest zawodnikiem posiadającym jakość, aby grać w Bayernie. Jerome musi podjąć decyzję o swojej przyszłości, ponieważ chodzi o jego karierę − powiedział Flick.
Komentarze