DieRoten.pl
Reklama

Arp: Absolutnie wyobrażam sobie pozostanie w Bayernie

fot.
Reklama

Dokładnie od lipca 2019 roku zawodnikiem Bayernu Monachium jest Fiete Arp, który wcześniej reprezentował barwy ekipy Hamburgera SV.

Wskutek kontuzji i problemów z odnalezieniem formy, niemiecki napastnik póki co nie może mówić o udanej przygodzie z FCB – w pierwszym sezonie pauzował wiele miesięcy wskutek dwóch urazów dłoni. Obecnie 21-latek występuje w drugiej drużynie bawarskiego klubu.

Ostatnio Fiete Arp udzielił obszernego wywiadu na łamach niemieckiego magazynu „Kicker”, w którym poruszył między innymi kwestię swojej dalszej przyszłości, początków w Monachium i debiutu w pierwszym zespole. Niemiec nie ma również wątpliwości, że postąpił właściwie decydując się na grę dla „Bawarczyków”.

Jeśli jesteście ciekawi, co jeszcze miał do powiedzenia snajper Bayernu, to poniżej znajdziecie fragmenty jego wypowiedzi. Zachęcamy do lektury.

Fiete Arp na temat:

…drugiego roku w Bayernie:

„…Mam się bardzo dobrze, jestem zdrowy. Moim celem było spędzić rok w zespole jako integralna część i pozostać zdrowym, aby w końcu mieć profesjonalny rok z regularnym czasem gry. Chciałem wykorzystać ten rok, aby w końcu dotrzeć do Bayernu.”

…decyzji o wyborze Bayernu:

„…To była właściwa decyzja, aby zrealizować ten plan w II zespole. Udało mi się to z wyjątkiem fazy 5-6 spotkań. Jeśli chodzi o bramki i asysty, wciąż jest miejsce na poprawę. Na pierwszym miejscu zawsze jest sukces drużyny, ale chcę poprawić swoje liczby.”

…debiucie w pierwszym zespole w meczu pucharowym z Dueren:

„…Prędzej czy później chciałbym wrócić do I zespołu. Nie mogłem znaleźć się w kadrze na Union, bo byłem zawieszony. Jeśli otrzymam telefon od trenera, to będę szczęśliwy. Grając w III Lidze wszystko jest ok, mogę pomóc w utrzymaniu.”

…pozostania na dłużej w Monachium:

„…Absolutnie! Ale to zależy w dużej mierze ode mnie. Jeśli będę się dalej rozwijał, to na pewno mam tu jakieś perspektywy. Moim celem jest pozostawienie po sobie śladu w pierwszej drużynie, dlatego przyszedłem do Bayernu.”

…roli pieniędzy w transferze do Bayernu:

„…Mogę powiedzieć, że pieniądze nie odgrywały dla mnie żadnej roli w tym transferze. Bayern przyciąga Cię z dużo ważniejszych powodów.”

…tego co ma Musiala, a brakuje mu:

„…Ten lekki humor, który jest fascynujący. Chciałbym to mieć, ale to bardzo trudna cecha do zdobycia. Ten luz, po prostu robienie swoich rzeczy.”

…Musiali:

„…W przypadku wielu młodych zawodników, w profesjonalnym treningu można zauważyć, że muszą oni przyzwyczaić się do tempa i okoliczności. Jamal nadal robił swoje, wykorzystując swoje mocne strony i dzięki temu utrzymał się na wysokim poziomie.”

Źródło: Kicker.de
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...