Bayern Monachium coraz poważniej interesuje się 17-letnim Nathanem De Catem z Anderlechtu, który ma stać się długoterminowym następcą Leona Goretzki od lata 2026 roku.
Bayern Monachium intensywnie pracuje nad przebudową środka
pola z myślą o przyszłości, a jednym z głównych nazwisk na liście życzeń
mistrzów Niemiec jest Nathan De Cat z RSC Anderlecht. Belgijski talent,
zaledwie 17-letni, od miesięcy wzbudza zachwyt skautów w całej Europie, a jego
nazwisko coraz częściej pojawia się w wewnętrznych raportach Bayernu. Według
informacji „Sky”, to właśnie De Cat jest jednym z priorytetowych celów
transferowych na lato 2026 roku, kiedy Bayern planuje wejść w erę „po
Goretzce”.
Pomocnik Anderlechtu uchodzi w Belgii za największy talent
swojej generacji. Gra w roli nowoczesnego pomocnika typu „box-to-box”, łącząc
siłę fizyczną, technikę oraz inteligencję taktyczną. Potrafi zarówno
zabezpieczać defensywę, jak i napędzać akcje ofensywne – profil, który idealnie
pasuje do oczekiwań Vincenta Kompany’ego wobec przyszłego środka pola.
Zainteresowanie Bayernu nie jest jednak odosobnione. Jak
informuje „TEAMtalk”, De Cata obserwują także czołowe kluby Premier League,
m.in. Aston Villa i Tottenham. W Bundeslidze rywalami Bayernu mogą być Borussia
Dortmund i Bayer Leverkusen, które od miesięcy monitorują jego rozwój i widzą w
nim gracza zdolnego do natychmiastowego wejścia na najwyższy poziom w młodym
wieku.
Anderlecht, świadomy rosnącej wartości swojego diamentu,
ustalił wstępne oczekiwania finansowe: około 20 milionów euro kwoty bazowej
oraz bonusy, które mogą podnieść cenę nawet do 35 milionów euro. To duża suma
jak na zawodnika o obecnej wartości rynkowej około siedmiu milionów, ale
Belgowie wiedzą, że rywalizacja między europejskimi gigantami tylko napędzi
rynek.
Bayern traktuje sprawę bardzo poważnie. Jeśli wszystko
pójdzie zgodnie z planem, latem 2026 roku Nathan De Cat może stać się jednym z
najważniejszych transferów w projekcie przyszłościowy Bayern.
Komentarze