DieRoten.pl
Reklama

Historyczne starcie na Weserstadion: Bayern jedzie do Bremy

fot. Ł. Skwiot (wszystkie prawa zastrz.)
Reklama

Już jutro o 15:30 powróci Bayern Monachium i Bundesliga! Rywalami podopiecznych Carlo Ancelottiego w starciu 18. kolejki Bundesligi będzie doskonale nam znana ekipa Werderu Brema.

Starcie Bayernu Monachium z "Zielono-Białymi" będzie niezwykle ważnym spotkaniem zważając na RB Lipsk, które wciąż depcze po piętach mistrzów Niemiec, dlatego też zdobycie trzech punktów przez FCB będzie niezwykle ważne.

Mecz odbędzie się na Weserstadion, w dzielnicy Oestliche Vorstadt. Otwarty w 1924 roku stadion Werderu jest w stanie pomieścić łącznie 42,358 widzów. Obiekt ten należy do jednego z najbardziej historycznych stadionów w całych Niemczech.

Dzielna postawa mimo gry w "10"

W swoim ostatnim spotkaniu ligowym podopieczni Alexandra Nouriego podejmowali na własnym stadionie gości z Borussii Dortmund. Choć najbliżsi rywale "Die Roten" ulegli 2-1, to na uwagę zasługuje dzielna postawa i opór Werderu, który od 39. minuty grał w osłabieniu.

Na kilka minut przed zakończeniem pierwszej części meczu czerwoną kartkę za swój brutalny faul ujrzał Jaroslav Drobny. Po godzinie gry nadzieje w serca zawodników i kibiców tchnął jeszcze Fin Bartels, jednakże w 71. minucie bramkę na wagę trzech punktów zdobył nasz rodak Łukasz Piszczek.


 

Ogółem rzecz biorąc "Bremeńczycy" w trwającym obecnie sezonie ligowym wygrali zaledwie cztery spotkania spośród siedemnastu rozegranych. Jeden z najbardziej zasłużonych klubów w niemieckiej historii piłki nożnej przegrał już 9-krotnie oraz jak łatwo policzyć zremisował cztery razy.

Zdobyte 16 "oczek" sprawia, że " Die Gruen-Weissen" zajmują obecnie piętnastą lokatę w Bundeslidze. Nad miejscem grożącym grą w barażach o utrzymanie w lidze Werder traci trzy punkty, dlatego też nie można spodziewać się, że jutrzejszego dnia Gnabry i spółka poddadzą się bez walki.

Lewandowski ratuje trzy punkty

Przed tygodniem Bayern pokonał na wyjeździe SC Freiburg 2-1. Wielkim bohaterem tego spotkania został Robert Lewandowski, który rzutem na taśmę zapewnił swoim kolegom niezwykle cenne trzy punkty.

O starciu 17. kolejki Bundesligi nie można raczej powiedzieć zbyt wiele dobrego, albowiem postawa podopiecznych Carlo Ancelottiego pozostawiała wiele do życzenia. Broniący tytułu "Bawarczycy" muszą się mieć na baczności, gdyż wspominany już wcześniej RB Lipsk traci do FCB zaledwie trzy "oczka".

Zarówno trener "Gwiazdy Południa" jak i zawodnicy zapowiedzieli jednak, że w następnym starciu będą chcieli pokazać się z lepszej strony i zostawić za sobą słabszy występ przeciwko beniaminkowi ze Freiburga.

– Ten mecz był bardzo trudny, gdyż przyszło nam się mierzyć z silnymi i agresywnymi rywalami. Nie zagraliśmy dobrze, zwłaszcza w pierwszej połowie. Podobała mi się wola walki i charakter jaki pokazali moi chłopcy. To właśnie dzięki temu wygraliśmy dziś. Nie możemy być zadowoleni ze sposobu w jaki wygraliśmy, lecz tylko z wyniku – powiedział Ancelotti.

Bogata historia dwóch wielkich klubów

Do tej pory oba zespoły mierzyły się ze sobą już 106 razy! O wiele lepszym bilansem może pochwalić się drużyna ze stolicy Bawarii, jednakże Werder kilka razy również dał się we znaki "Bawarczykom".

Od momentu rozegrania pierwszego spotkania Bayern triumfował 55 razy, remisował 24 razy oraz 27 razy schodził z boiska jako pokonany. W ostatnim pojedynku "Die Roten" rozbili na własnym podwórku na Allianz Arenie drużynę prowadzoną wówczas przez Viktora Skripnika aż 6-0.

Od samego początku można było zauważyć kto będzie rozdawał karty tego wieczoru. Po kwadransie gry "Bawarczycy" prowadzili już 2-0, zaś po zmianie stron w drugiej części nastąpiła kanonada strzelecka.

Hat-trickiem popisał się Robert Lewandowski, zaś pozostałe bramki zostały zdobyte przez Xabiego Alonso, Philippa Lahma oraz Francka Ribery. Mimo bogatej historii ostatnie lata pokazują całkowitą dominację FCB i bezsilność "Bremeńczyków". Ostatnie pojedynki:

23.02.2013 Bayern 6-1 Werder
07.12.2013 Werder 0-7 Bayern
26.04.2014 Bayern 5-2 Werder
18.10.2014 Bayern 6-0 Werder
14.03.2015 Werder 0-4 Bayern
17.10.2015 Werder 0-1 Bayern
12.03.2016 Bayern 5-0 Werder
19.04.2016 Bayern 2-0 Werder
26.08.2016 Bayern 6-0 Werder

Bramki, bramki i raz jeszcze bramki!

Bez wątpienia spotkania z udziałem Bayernu Monachium i Werderu Brema w ostatnich latach są gwarantem gradu bramek zdobywanych jednak przez klub ze stolicy Bawarii, czego potwierdzeniem może być lista ostatnich pojedynków.

Bayern Monachium i Werder Brema to dwa najlepsze kluby w historii Bundesligi i są znane ze swojej ofensywnej gry. "Bawarczycy" jako jedyni w Niemczech przekroczyli barierę 3,000 zdobytych bramek, podczas gdy Werder jest bardzo bliski pokonania tej bariery.

Do tej pory Werder zdobył łącznie 2,997 bramek i bez dwóch zdań będzie drugą ekipą w Niemczech, która przełamie granicę 3,000 bramek. W pojedynku z FCB będzie to jednak bardzo trudne co potwierdzają ostatnie spotkania.

Po raz ostatni "Bremeńczycy" zdobyli bramkę przeciwko "Bawarczykom" 26 kwietnia 2014 roku. Szczęśliwcem, który tego dokonał był Aaron Hunt. Od 594 minut klub ze stolicy Bawarii zdobył łącznie 28 bramek i nie stracił ani jednej w starciu z Bremą!

Sascha Stegemann poprowadzi zawody

Decyzją władz DFB arbitrem nadchodzącego spotkania będzie 33-letni Sascha Stegemann z Niederkassel. W swojej dotychczasowej karierze Niemiec miał okazję poprowadzić już pięć meczów z udziałem Bayernu Monachium.

Dla Niemca będzie to już trzeci mecz z udziałem FCB, który poprowadzi w tym sezonie. Stegemann był arbitrem prowadzącym starcie Bayernu z Wolfsburgiem, które zakończyło się pogromem 5-0 oraz wygranym 3-1 pojedynkiem drugiej rundy Pucharu Niemiec  przeciwko FC Augsburg.

Pomagać mu będą Christian Fischer z Hemer oraz Soeren Storks z Velen, podczas gdy czwartym oficjalnym arbitrem, który został wyznaczony jest Frank Willenborg z Osnabrueck.

Ribery tym razem od samego początku?

Jak zwykle wyjściowa jedenastka owiana jest wielką tajemnicą, ale jednego czego najpewniej możemy się spodziewać się jest ustawienie 4-2-3-1, które Carlo Ancelotti używa już od dłuższego czasu.

W wyjściowej jedenastce z całą pewnością ujrzymy Roberta Lewandowskiego, zaś pozostałe pozycje nie są już tak łatwe do przewidzenia. Jako że w poprzednim starciu przeciwko SCF zagrał Douglas Costa, to na lewym skrzydle być może zobaczymy tym razem Francka Ribery.

  

Urazy Thiago i Arturo Vidala również sprawiają, że włoski trener będzie miał pole do popisu w środku pomocy. W obwodzie Ancelottiego pozostaje wciąż Joshua Kimmich, Renato Sanches oraz Xabi Alonso. Do gry zdolny jest również Kingsley Coman.

– Ani Vidal ani Thiago nie są do mojej dyspozycji jutro, lecz wrócą do treningów w przyszłym tygodniu. Coman jest zdrowy i chcę dać mu szansę na grę, lecz nie może zagrać od samego początku – powiedział dziś Carlo Ancelotti podczas konferencji przedmeczowej.

Garść ciekawostek:

– Bayern pokonał Werder w 12 ostatnich spotkaniach wliczając wszystkie rozgrywki.
– Mistrzowie Niemiec zachowali czyste konto w 6 ostatnich potyczkach z Werderem.
– Bayern wygrał 10 z 12 ostatnich wyjazdowych pojedynków w Bundeslidze.
– Carlo Ancelotti musi sobie radzić bez takich zawodników jak Thiago, Jerome Boateng oraz Arturo Vidal.
– O wiele większy problem ma Alexander Nouri, który musi sobie radzić bez takich zawodników jak: Jaroslav Drobny, Izet Hajrovic, Florian Grillitsch, Philipp Bargfrede, Aron Johannsson.
– Pod znakiem zapytania stoi występ Clemensa Fritza.
– Drużyna Werderu Bremy posiada najgorszą defensywę w Bundeslidze (36 straconych bramek).
– Robert Lewandowski w 7 ostatnich spotkaniach przeciwko Werderowi zdobył łącznie 10 bramek.
– Podopieczni Carlo Ancelottiego zdobyli co najmniej 2 bramki w 5 z 6 ostatnich spotkań ligowych.
– Brema w 16 ostatnich pojedynkach w Bundeslidze zdobyła co najmniej jedną bramkę.
– Faworytem bukmacherów jest Bayern, zaś średni kurs na ich wygraną wynosi 1,19.
– W ośmiu z dziewięciu ostatnich meczów na Weserstadion średnia bramek wynosi co najmniej 2,5.
– Najlepszym strzelcem Werderu jest Serge Gnabry, który na swoim koncie ma już siedem trafień.
– Z kolei najlepszym strzelcem "Bawarczyków" jest Robert Lewandowski, który posiada dwa razy więcej bramek niż młody Niemiec.
– Do tej pory w całej swojej dotychczasowej historii występów w Bundeslidze Werder zdobył łącznie 2,997 bramek!
 
Źródło:
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...