@Patryk233, oczywiście dlatego nie miejmy pretensji o to, że ktoś zaczyna kibicować drużynie po sukcesie :) Liczy się to jak długo jest potem z drużyną na dobre i na złe :)
01.09.2015 19:44
@Patryk233, każdy kiedyś zaczyna kibicować. Przecież Bayern zawsze był na szczycie to można powiedzieć, że każdy kibic Bayernu jest kibcem sukcesu bo zaczął kibicować mistrzom Niemiec. Każdy kiedyś zaczyna kibicować i nawet ludzie którzy kibicują swoim klubom ponad 30 lat prawdopodobnie zaczęli kibicować bo im się podobała ich gra i coś tam sobie wygrywali. Oczywiście mowa o zespołach zagranicznych bo co innego jak się kibicuje drużynie bo jest z danego miasta. Przecież prawie nie zdarza się, żeby Polak zaczął kibicować jakiemuś spadkowiczowi albo totalnemu średniakowi. Ile w Polsce jest fanów Brunszwika Montpellier albo Verony oprócz takich, którzy tam mieszkają albo mają tam rodziny? Nie ma takich wcale a to dlatego, że nie było żadnego magnesu, żeby zacząć kibicować tym klubom. Także moim zdaniem Twoje słowa nie są do końca sprawiedliwe bo nawet kibice, którzy kibicuje Bayernowi od 20 lat prawdopodobnie zaczęli kibicować bo zachwycili się jego grą. Można się oszukiwać, że ktoś się zachwycił Bawarią itp ale w takim razie dla czego nie był to Augsburg? Bo Bayern był lepszy i był na szczycie w Niemczech :) Także już nie przesadzajmy z tymi kibicami sukcesu, każdy kiedyś zaczyna kibicować :)
01.09.2015 19:00
@kubla, na ich shoutboxie ale musisz się cofnąć wiele stron do tyłu bo trwa u nich jakaś afera właśnie. Pobanowali własnych użytkowników i szukają jakiś kretów na swojej stronie :)
01.09.2015 18:50
Nigdy nie rozumiałem wypowiadania się z nienawiścią o innym klubie z zasady. Z zasady, że to jest INNY klub i nie wypada o nim mówić nic innego oprócz obelg. Owszem w przypadku bezpośredniego starcia wiadomo, że emocje biorą górę, ale żeby prowadzić jakieś wojny z internetowymi kibicami innych drużyn jest dla mnie trochę dziwne. Jeszcze najbardziej płytkie jest uogólnianie. Na stronie BVB mowa o kibicach Bayernu jako o ogóle, jakby wszyscy mieli takie samo zdanie, poglądy i model zachowań. Przecież na samej naszej stronie przekrój jest strasznie zróżnicowany wiekowo, stażowo, wykształceniowo i poglądowo. Dlatego taka generalizacja to coś na zasadzie każdy Polak to złodziej a każdy Amerykanin to idiota. Nie można tak generalizować bo to płytkie i lekkomyślne.
01.09.2015 17:01
Wchodzę tam bo interesuje się ogólnie co się dzieje w Bundeslidze i przypadkowo zobaczyłem ten komentarz.
01.09.2015 16:29
Już nawet na ich stronie mnie obrażają :( Nie wiem dlaczego w nich tyle agresji i nienawiści do drugiego człowieka.
01.09.2015 16:24
A na stronie BVB już wklejają sobie ten artykuł i z nas drwią. Niestety taki los kibica naszego klubu :) Ale to powoduje, że człowiek jeszcze bardziej go kocha :)
01.09.2015 15:53
Można znaleźć jeszcze jeden plus takiej sytuacji:
Gdy ktoś mówi do nas rzeczy typu "Jak możesz kibicować szwabom?", "Ja Niemcom nigdy kibicował nie będę za to co nam zrobili", to mamy błyskawiczny sygnał, że dana osoba to prymityw o płytkim myśleniu i nie warto w ogóle z tą osobą rozmawiać. Jedyne co jej się należy to traktowanie jej jak powietrze.
Pewnego rodzaju filtr :)
01.09.2015 15:13
Zgadzam się z Tobą, też byłem pod wrażeniem naszej defensywy bo Bellarabi jest naprawdę w wybornej formie. Lahmem też parę razy ostro pokręcił ale na szczęście obyło się bez konsekwencji. Nasza lewa strona jest bardzo imponująca i wielki plus dla zarządu, że tym razem woleli dmuchać na zimne i przyjęli wariant pesymistyczny gry Frank długo nie wraca do gry. Moim zdaniem warto się zabezpieczyć na najgorsze. Lepiej mieć problem bogactwa niż potem płakać :)
01.09.2015 14:35
Jutro transmisja treningu Bayernu LIVE o 11:15! Wreszcie!!!
01.09.2015 14:21
Wtedy tak ale ja nie mówię o jego przydatności tylko o podejmowanych przez niego decyzjach w ofensywie. W defensywie jest solidny i się go o nią nie czepiam.
01.09.2015 14:20
Bo nie o jego zaletach jest ta dyskusja a o wadach. Po co mam Ci wypisywać jego zalety skoro świetnie sobie zdajesz z nich sprawę? Dyskutujemy o tym co nas dzieli w jego ocenie :) Doczytałeś post do końca, że bardziej niż o jakość jego akcji ofensywnych chodzi mi o podejmowane przez niego decyzje?
01.09.2015 14:15
@ThomasKonig, widzę jego dobre strony tylko nie ma sensu o nich wspominać bo wszyscy o nich wiedzą. Po prostu jak widziałem, że ktoś głosował na Bernata jako zawodnika ubiegłego sezonu to nic dziwnego, że pragnę takiej osobie wytłumaczyć, że daje się nabierać na tej jego kółeczka po których notuje same straty. To nie jest tak, że pisząc o wadach danego piłkarza nie dostrzega się zalet. Tematem moich komentarzy były jego wady bo tych ludzie wydają się nie dostrzegać, tak jak Ty pisząc, że miał tylko jedną stratę :D
Teraz można dywagować i znów wdawać się w dyskusję co interpretujemy jako stratę a co nie. Tylko po co? Ja nie uważam go za słabego piłkarza. Uważam, że jest JESZCZE za słaby by grać z topowymi drużynami o czym się wielokrotnie przekonaliśmy. Na słabsze drużyny jest w porządku.
Pozostaje jeszcze jedna rzecz. Jak sam napisałeś nie daje tyle w ofensywie. Ja nie mam do niego pretensji, że nie potrafi grac w ofensywie tylko o to, że na siłę to próbuje robić. Jest w tym elemencie słabszy niż Rafinha ale jakoś Rafa nie miał takiej manii by prawie każdą akcję ciągnąć do końca i tańczyć nad piłką i machać rękami po stracie. Jeśli jest jeszcze za słaby by grać w ofensywie niech zostawi to innym. To mam mu głównie do zarzucenia :)
01.09.2015 13:54
Bo nadal tak uważam i co to zmienia powołanie z reprezentacji Hiszpanii? Każda drużyna ma najsłabsze ogniwo i jak jest na boisku 11 piłkarzy to według mnie w ostatnim meczu był to Bernat. Zresztą przed meczem go krytykowałem i od razu zostałem zaatakowany przez ludzi dla których każde negatywne słowa o piłkarzu naszego klubu to "hejterstwo" i narzekanie. Zresztą już przez 10 minut meczu zaliczył 3 poważne straty a w jednej musiał aż ratować się faulem na żółtą kartkę. Czy wiesz, że najsłabsze ogniwo nie musi być słabe? Jest słabsze w porównaniu z pozostałymi elementami układanki. A Pep wystawił na Bayer tak mocny skład, że sorry nie widzę nikogo słabszego od Bernata w tym składzie. Cieszy mnie to powołanie i nie widzę powodu by się mnie czepiać dla zasady.
01.09.2015 13:34
@ThomasKonig, ja napisałem tylko, że przypuszczam, iż fakt, że jest wypożyczony i będziemy musieli w pewnym momencie jego kariery zadecydować czy go chcemy czy nie jest pewnym gwarantem tego, że będzie dostawał szanse. Również wydaje się, że łatwiej będzie zaistnieć komuś nowemu na skrzydle niż na środku pola gdzie jest olbrzymia wręcz konkurencja.
01.09.2015 12:57
@ThomasKonig, "Ledwo trzy mecze ligowe w systemie nieangielskim poszły i już wiadomo nawet, że Coman będzie grać z miejsca kosztem Gotze, chociaż dopiero co przyleciał do Monachium."
Skąd to wiesz?
01.09.2015 12:44
@kubla, jeśli mamy stracić teraz punkty w BL kosztem jakiegoś dużego wniosku i lekcji dla Pepa to nie widzę w tym problemu. Bo wystawianie zawodnika tylko po to "żeby się ogrywał" nie wchodzi absolutnie w grę w ważniejszej fazie sezonu i teraz jest na to ostatni gwizdek :)
01.09.2015 12:08
Dokładnie... Nagrywanie pożegnania na telefon podczas imprezy i wstawienie na twittera - tyle według niektórych piłkarzy jest warty bezgraniczny szacunek i doping kibiców na dobre i na złe przez wiele lat...
01.09.2015 12:06
Dzięki za artykuł, zabieram się za lekturę :)
01.09.2015 12:04
Nie wiem jak to jest bo Błaszczykowski odszedł już po zamknięciu okienka w Niemczech.
01.09.2015 11:56
@Matilegolas, no niestety. Dochodzi do tego, że piłkarz, który wie, że chce odejść nie zakomunikuje tego w klubie tylko zwodzi ich przez cały okres przygotowawczy a na boku kombinuje ze swoim chciwym agentem po czym ostatniego dnia okienka ich zostawia i arivederci roma, radzcie sobie sami :)
01.09.2015 11:52
Matko, to to się jeszcze nie skończyło? Jakieś zagięcie czasoprzestrzeni...
01.09.2015 11:50
@Matilegolas, nie wiem jak to jest. Moim zdaniem nie można dawać szansy w nieskończoność. W tamtym sezonie Gotze dostawał wiele szans od pierwszych minut i żadnej nie wykorzystał. W tym sezonie w słabszej formie jest Robben więc możne można by było próbować Gotze na jego pozycji. Tylko wiesz to jest zawsze konflikt interesów. Jeden powie, że Robben potrzebuje gry, Costa potrzebuje zgrania z drużyną i nie ma go już gdzie wstawić. Chyba, że mówimy o grze za napastnikami to wtedy jak najbardziej jestem na tak bo Thiago jest bez formy. Tylko to by musiała być formacja z dwoma napastnikami (Tomek i Lewy) a za nimi Mario :) To jedyne wyjście jak dla mnie na ten moment :) Niech Pep testuje tak Mario i Thiago póki może bo potem nie będzie czasu na eksperymenty i dawnie "drugich szans".
01.09.2015 11:49
@Matilegolas, no wiadomo, że każdy z nas na tej stronie widział raczej transfer obrońcy a dostajemy bardzo ofensywnie usposobionego zawodnika. Ale może chodzić o to, że zarząd wie, że z Frankiem już koniec. A wtedy przecież już nie jest tak kolorowo. BO gdy uznać, że Gotze jest bez formy to jakich zmienników z nominalnych pozycji mają tam Costa i Robben? Można znów tam wkładać zawodników z nie swoich pozycji ale szczerze to wolę tam oglądać Comana niż awaryjnie Bernata :) Jak dla mnie to dobre zabezpieczenie w przypadku kolejnej plagi kontuzji. Też bym chciał, żeby to wszystko było proste i oczywistym zmiennikiem był Mario ale nie widać, żeby to szło w dobrym kierunku :(
01.09.2015 11:32
@Matilegolas, wiesz według Watzke to taka Borussia przy tych klubach z szejkami jest tym "biedakiem" :) Oczywiście sa kluby w których nie ma wartościowych zawodników ale mi chodziło o typowe kluby gdzie szkoli się dobrych piłkarzy ale nie ma już pieniędzy by ich zatrzymać. Nie chodzi o sam fakt odejścia tych piłkarzy tylko o to, że odchodzą oni w ostatnim możliwym momencie już podczas trwania sezonu. Nie mówię, że Watzke ma rację, staram się tylko wczuć w jego rolę. Bo skłonność do płakania i obwiniania całego świata to on ma jak mało kto :)
01.09.2015 11:25
@Mati, wiem, że to niesprawiedliwe. To działa na zasadzie, że nie doceniasz tego co masz. Jakby teraz jakiś potężny klub się zaczął interesować Rode lub Kimmichem to wtedy byśmy się ocknęli, że marnujemy ich potencjał. A tu przyjdzie taki Coman i z miejsca dostanie szanse. Jak dla mnie to dobrze, że będzie ją dostawał bo ja nie wierzę w Gotze mimo, że jest Niemcem i może się okazać, że ten Coman nam uratuje sezon w przypadku kontuzji. A sprawa Kimicha i Rodego to już osobna kwestia. Nie wiem czemu Pep nie da zagrać, któremuś od podstawy w BL. Teraz w pucharze gramy Wilkami więc ryzyko jest większe. Moim zdaniem gdy będą angielskie tygodnie to Xabi nie będzie wyrabiał fizycznie i wtedy do gry wejdzie Kimmich albo Rode (oby) :)
Pytanie też takie na jakiej pozycji nasz trener chce go ogrywać bo na jednych pozycjach będzie to łatwiejsze a na innych trudniejsze. Dobre jest to, że skoro mamy rok na decyzję to musimy częściej na niego stawiać niż na Kimmichów/Rode itp. Bo przecież musimy mieć materiał czy warto wyłożyć takie pieniądze :) Dlatego pewnie będzie grał częściej niż oni.
01.09.2015 11:08
Co ten Loew bredzi? Skleroza?
01.09.2015 11:06
Życzę mu odbudowy w Wolfsburgu :) Żegnaj Dante, byłeś dobrym duchem drużyny :)
01.09.2015 11:05
Na miejscu mniej zamożnych klubów też bym się czuł źle gdybym wiedział, że to co wypracuje trener z zespołem podczas okresu przygotowawczego może szlag trafić na 3 dni przed końcem okienka jak połowa zawodników poleci na kasę do szejkowskich klubów...
01.09.2015 11:04
Ja już nie wytrzymuję z tymi długimi oczekiwaniami, odliczam dni do angielskich tygodni... Wtedy zacznie się zabawa :)
01.09.2015 11:01
Ale dzisiaj jest jakaś cisza jakiej dawno tutaj nie było a przecież pełno ciekawych ruchów transferowych było :)
31.08.2015 23:45
Najbardziej martwi mnie to, że skoro jutro się chyba zaczyna szkoła to będzie mniej użytkowników na stronie :( Zostanie parę starych wyjadaczy i będzie cisza :(
31.08.2015 23:40
@yvaine25, też mi się zrobiło przykro jak to zobaczyłem :(
31.08.2015 23:25
@JazGod, Ja nie wierzę w cuda, że nagle w tym roku będzie zupełnie inaczej z kontuzjami niż w poprzednim sezonie. Bo wszyscy wymieniają, że to tutaj Javi wraca, tu Holger wraca, tu Robben się rozkręca po kontuzji itp. Tylko ta idylla nie potrwa wiecznie i już niedługo pewnie ktoś wyleci... Niestety. Teraz mecze reprezentacji, wiecie co nas czeka :/
31.08.2015 23:10
W przypadku kontuzji obrońców, np. Boatenga i ponownej Benatii nikt nie będzie mówił, że zarząd z trenerem zawalili sprawę tylko będzie mowa o pechu i nieszczęściu.
31.08.2015 22:55
Moim zdaniem tak będzie, nie wiem czemu ale mam bardzo dobre przeczucia związane z Comanem :)
31.08.2015 22:49
Ale tu cisza :( Nie ma z kim podyskutować :(
31.08.2015 22:33
Jest oficjalka Kuby.
31.08.2015 21:36
Dlatego to jest takie głupie z punktu widzenia kibica:
1) Zawodnik gra źle - nic nie daje klubowi, nie ma z niego pożytku
2) Zawodnik gra dobrze - oznacza to, że odejdzie.
Nawet jeśli United zgodzą się potem na zmianę umowy na opcję z pierwokupem to nie jest powiedziane, że BVB będzie stać na taki transfer.
31.08.2015 21:02
@Tostu, no wiesz, ale gdyby Januzaj nagle odpalił w BVB to United za Chiny go nie sprzeda...
31.08.2015 20:19
Niestety w przypadku kontuzji lub kartek Boatenga - jest tragicznie.
31.08.2015 19:24
Januzaj w BVB bez opcji pierwokupu. Szczerze to nie wiem po co ten transfer. Będą go ogrywać i co z tego, że będzie dobrze grał skoro każdy kibic patrząc na niego będzie miał świadomość, że on i tak odejdzie więc nie można się z nim nawet utożsamiać.
31.08.2015 19:11
Prawdopodobnie za naszego życia się tego nie dowiemy o ile rozwój medycyny jeszcze nie przyspieszy ale chciałbym się przed śmiercią dowiedzieć jaki KONKRETNIE czynnik odpowiada za to, że pewni zawodnicy są straszliwie podatni na kontuzje (Badstuber, Benatia) a niektórzy są nie do zniszczenia (Lewy). Co konkretnie w ich budowie ciała to powodowało. Bo na ten moment można spekulować co to jest ale nigdy to nie będzie pewne na 100%.
31.08.2015 16:39
@ThomasKonig, i tego co napisałeś się trzymajmy! :)
31.08.2015 16:36
No niestety. Będą nieustanne nerwy i palpitacje serca gdy Boa będzie leżał na murawie po groźnym starciu. Żeby nam ten minimalizm bokiem nie wyszedł... Można grać tak jak wczoraj ale z topowymi drużynami to nie przejdzie :/
31.08.2015 16:08
Ale Hajto nie jest dziennikarzem tylko jest tam w roli eksperta. Dlatego ja nie zamierzam się go czepiać za błędy językowe bo to nie jest jego rola, chociaż oczywiście jakiś minimalny przyzwoity poziom powinien posiadać. Za błędy językowe czepiałem się za to Borka, który jest DZIENNIKARZEM i to jest skandal, żeby dziennikarz nie potrafił się wypowiedzieć prawidłowo...
31.08.2015 15:48
@aries, ale co ma egoizm Robbena do Lewego? Przecież gdy Arjen wda się w nieudany rajd i straci piłkę to traci na tym cała drużyna a nie Lewy. Więc to, że ktoś ma pretensje do Arjena (słusznie lub niesłusznie) nie oznacza zawsze, że ma to w ogóle związek z Lewandowskim.
31.08.2015 15:46
@kubla, coś w tym jest bo dziwnym trafem jak ktoś jego krytykuje to nie wyrasta nagle 100 jego obrońców :) Może i tacy są ale się boją starcia ze śmietanką tej strony :)
31.08.2015 15:14
No właśnie, ja też :) Dla nas wszystkich liczy się tylko dobro Bayernu! Na tej stronie jest wiele opinii na wiele tematów ale dobro klubu jest ich wspólnym mianownikiem! Szkoda tylko, że dużo osób tutaj z góry traktuje zdanie drugiego człowieka sprzeczne z własnym jako atak i zaczyna obrażać wyszukując różnych teorii spiskowych o drugiej osobie i szukając w nich czegoś czego tam nie ma gdy to tylko dyskusja i osobiste zdanie, nic więcej :)
31.08.2015 14:56
@ThomasKonig, czemu kozioł ofiarny? Po prostu to była najciekawsza sytuacja wczorajszego meczu to nie dziwne, że ludzie na ten temat dyskutują. Jedni bronią Arjena jedni Lewego a inni są neutralni. Wśród tych ludzi zarówno jest pełno ludzi uprzedzonych do jednego lub drugiego i na tym opierających swoje pretensje ale pełno ludzi neutralnych, którzy po prostu chcą podyskutować na każdy temat gdy tak jak ja nie mam się do nikogo cały dzień odezwać. I jedni to potraktują "ale się go czepiacie", a ja po prostu nie mam z kim podyskutować na codzień i nie jest to tak, że się na kogoś uwziąłem. W następnym meczu pewnie będzie to inna sytuacja i inni zawodnicy i o tym już nikt nie będzie pamiętał :)
31.08.2015 14:21
Niestety w dzisiejszych czasach słowo dziennikarz już nic nie oznacza, bo to nie jest problem tylko Borka. Można powiedzieć, że czasami dziennikarze posługują się językiem niczym spod budki z piwem... I to jest przykre. Bo słuchacze, którzy są językowo jeszcze słabsi nie widzą w tym problemu. To ile ten koleś (Borek) robi błędów językowych, gramatycznych. nielogicznie buduje zdania jest po prostu przerażające. Do tego 60% z jego wypowiedzi to oklepane teksty, które powtarza za każdym razem i brzmi to jakby część sekwencji była nagrywana przed meczem i tylko puszcza to co zawsze jest uniwersalne. Upadek zawodu dziennikarza w tym kraju. A o innych pozajęzykowych aspektach to nawet nie ma co wspominać i sobie psuć nerwów....
31.08.2015 14:16
Ty zacząłeś się czepiać o słówka, że napisałem, że Arjen skrytykował :) A przecież wiadomo o co mi chodziło :)
Chodziło mi o samą intencję takich zagrań a nie o Arjena. A Ty się do tego przyczepiłeś, że nie skrytykował a wręcz pochwalił :) Ja się nie czepiam słówek, ale jak ktoś się czepia tych słówek mnie to staram się mu wyjaśnić o co mi chodziło :)
31.08.2015 14:10
Zacznijmy od tego, że nie powinni komentować ze względu na mnóstwo fatalnych błędów językowych. Dalej nie ma co dyskutować o ich innych grzechach bo po tym fakcie nie powinni w ogóle brać się za komentowanie nawet pikniku rodzinnego u szwagra :)
31.08.2015 14:07
No właśnie. Przecież wiadomo, że są lepsi zawodnicy i gorsi. Są słabsi zawodnicy ale reagują z honorem na to co się wokół nich dzieje nawet gdy mają prawo czuć się ośmieszeni i upokorzeni. Natomiast wyjdzie taki jeden narwany pajac i po jednej takiej akcji sobie coś ubzdura w tej swojej łepetynie i będzie polował na nogi.
Ile z kontuzji Javiego, Franka, Arjena, Badstubera i Thiago brało się z jakiś prób ośmieszenia rywala? ŻADNA :) Także polowanie na nogi i ostra gra jest zawsze. Jeśli taka sztuczka jak zrobił Costa ma sprawić by rywal tracił pewność siebie i dzięki temu zrobić sobie przewagę to czemu nie? Panowie, nie zapominajmy, że piłka to nie tylko jej kopanie. To wszystko to co się dzieje w głowie zawodnika? Przecież słynny Dudek Dance można było traktować jako ośmieszanie przeciwnika. A czy ktoś o to miał pretensję? Jurek dzięki temu zdobył najważniejsze Europejskie trofeum i nikt się tego nie czepiał :) Psychologia jest szalenie istotna w tym sporcie i będzie coraz ważniejsza :)
31.08.2015 14:03
@Matilegolas
@Arturro2014
Wiem, pamiętam dokładnie tą sytuację jak była prezentacja Lewego i Pol umieścił na twitterze zdjęcie w czapce Bayernu. Myślałem, że padnę ze śmiechu wtedy. Dwa tygodnie wcześniej jeszcze sobie robił zdjęcia w czapce BVB i miał twarz pomalowaną na ich kolor :) Ten koleś to wysokie stężenie beki :)
31.08.2015 13:57
@ThomasKonig, no to już osobna sprawa, że tym można kogoś rozwścieczyć. Ale jak już pisałem zawodnika można podjudzić a wiele innych sposobów. Przecież niektórzy zawodnicy są w stanie posunąć się do tego, że obrażają rodzinę danego zawodnika. Jeśli już uznajemy konieczność takich gierek psychologicznych to ja jednak wolę, żeby to robili za pomocą fantastycznych sztuczek niż obrażanie swojej rodziny :)
Druga sprawa to wybiórczość Twoich komentarzy :) Czytając Ciebie czuje się jakbym słuchał jakiegoś polityka albo specjalistę PR :D
napisałeś:
"Ale mi chodzi o obronę Robbena znowu, bo on nie krytykował, ba, w słowach "On jest technicznie uzdolniony, typowy Brazylijczyk" wyraził uznanie :)"
Po pierwsze TO TEŻ JEST KRYTYKA - tylko pozytywna.
Po drugie Arjen powiedział też: "Robben powiedział jednak, że Costa zachował się nieodpowiedzialnie i powinien pokazywać więcej respektu rywalom."
czy to nie jest krytyka?
Krytyka (łac. criticus – osądzający) – analiza i ocena dobrych i złych stron z punktu widzenia określonych wartości (np. praktycznych, etycznych, poznawczych, naukowych, estetycznych, poprawnych) jako niezbędny element myślenia.
Jak widzisz wypowiedź Robbena spełnia wszystkie kryteria by traktować to jako KRYTYKĘ. Była zarówno negatywna jak i pozytywna :)
Tak w ogóle to celem mojego pytania było co sądzicie o samych tego typu zagraniach i moim zdaniem trochę zbyt przewrażliwionymi a tym punkcie zawodnikami, którzy boją się ośmieszenia a nie słowach Robbena bo one są tyle ważne co zeszłoroczny śnieg. Chodzi o to, że jak się tak każdy będzie obrażał to, rzeczywiście niedługo do tego dojdzie, że za coś takiego będą żółte kartki jak za ściągnięcie koszulki. Bo przecież przepis z koszulkami jest po to, żeby nie prowokować kibiców i piłkarzy drużyny przeciwnej :)
31.08.2015 13:53
@ThomasKonig, nie rozprawiajmy nad interpretacją tułów, tylko nad meritum, które napisałem w środku. A napisałem w nim, że jakby każdy ofensywny piłkarz zastanaiwał się 100 razy czy czasami danym zagraniem nie urazi piłkarza z drużyny przeciwnej. Sorry ale to sport nie dla panienek. Nie chcesz się ośmieszyć to się ośmieszyć nie daj. Przecież dzięki temu trikowi Costa wyszedł na wolne pole z gąszcza zawodników, co było dalej to już osobna sprawa bo w momencie wykonania zwodu chciał tylko sobie zrobić miejsce. Może jeszcze FIFA I UEFA powinna zabronić używania takich zagrać by nie drażnić piłkarzy, kibiców i nie obrażać ich uczuć religijnych.
Zresztą jakoś Pep też nie widział w tym nic złego:
"Jest Brazylijczykiem - Neymar też taki jest," powiedział podczas konferencji. "Douglas to dobry zawodnik i wybitny człowiek. On zawsze szanuje swojego przeciwnika," dodał Guardiola.
Więc ja się zgadzam z Pepem, że to nic nadzwyczajnego. Niech gra jak mu pasuję i tak jak chce a nie przejmuje się czy Benderowi, Robbenowi czy Hajcie się to nie podoba :)
31.08.2015 13:36
@Matilegolas, jakoś dziwnym trafem od momentu transferu Lewego, tutaj paraduje w klubowej czapce: :D
Chciałem poznać Wasze zdanie na ciekawy jak się wydaje temat :) Chodzi o "ośmieszanie rywala". Jak pewnie wiecie Arjen skrytykował naszą nową perełkę Douglasa, że nie jest w cyrku i musi szanować przeciwnika. Tylko pytanie co traktować jako ośmieszenie? Jeśli stratę 7 bramek z Bayernem potraktować jako ośmieszenie przeciwnika to czy automatycznie oznacza, że powinniśmy przestać strzelać bo przeciwnik poczuje się ośmieszony? Do tego co złego jest w sztuczce technicznej jeżeli służy ona wygraniu pojedynku 1 na 1 albo zyskanie przestrzeni na boisku? Wtedy też piłkarze przeciwnej drużyny będą płakać o szacunku? Hajto bredził, że w Niemczech takie coś i ktoś od razu dostanie po nogach, tak samo Bender od razu doskoczył do Douglasa i miał do niego jakieś ale. To kto kazał im odebrać Coscie piłkę w przepisowy sposób? Nie potrafią tego zrobić gdy nie robi takich sztuczek a co dopiero gdy zacznie. Więc jak dla mnie to jest trochę głupie gadanie. Co innego jak jest to zwód zupełnie niepotrzebny i służy TYLKO temu by danego zawodnika ośmieszyć. Chociaż zawsze można powiedzieć, że piłka to nie jest koncert życzeń i to już wina tego zawodnika, który ośmieszyć się dał a nie tego który do tego ośmieszenia doprowadził :)
31.08.2015 13:21
Panowie, to Wy nie wiecie? Przecież Pol jest teraz fanatykiem Bayernu :D
31.08.2015 13:19
No wiem tylko wiele już tutaj było płaczów na tej stronie, że Gotze nie jest skrzydłowym i nie powinien tam grać. A jak sam piszesz on powinien zarówno dobrze grać na skrzydle co na 10 :)
31.08.2015 12:55
@ThomasKonig, tylko dlaczego wszyscy tutaj jak jeden mąż mówią, żeby Gotze grał za plecami napastnika skoro Pep ciągle go ustawia na skrzydle? Wątpię, że to się zmieni szybko, jak dla mnie Pep będzie stawiał ciagle Mario na skrzydle...
31.08.2015 12:43
@kubla
Info ze Sky Sport News, ale piszą o tym tutaj:
http://borussia.com.pl/news/show/januzaj-przed-transferem-do-borussii
31.08.2015 12:33
Januzaj podobno w BVB :)
31.08.2015 12:30
@kubla, dzięki, trzymaj się!
@Skobry, no właśnie :) Tak jak mówię, ekonomię szlag trafia przy tych szejkach. Najśmieszniejsze jest to, że w futbolu to jeszcze nie jest taki straszny cyrk chociaż jest niemały. Co oni wyrabiają w tych emiratach czy gdzieś, tam to się dopiero dzieje. W Dubaju teraz chcą budować nawet wyższy drapacz chmur niż Burj Khalifa, tak po prostu dla rozrywki. Inżynierom z brytyjskich firm architektonicznych płacą takie sumy, że po takim zleceniu każdy pracownik takiej firmy jest ustawiony do końca życia. Nie wspominając już o sytuacjach kiedy jeden szejk dla swojej dupeczki na urodziny wybudował drapacz chmur, po czym jej kochanek wybudował jeszcze większy :) To jest dla nas Polaków świat totalnie abstrakcyjny :)
@Arturro2014, też jestem ciekaw kiedy i w jaki sposób to się wszystko zawali. Bo musi w jakiś sposób kiedy to wszystko "pęknąć".
31.08.2015 00:39
@Skobry, to też chociaż nie we wszystkich przypadkach :) Analogia z flaszką tyczy się podstawowych zasad rynku natomiast jak zachowują się konsumenci to już zależy od nich. Są szejkowie to cała ekonomia staje na głowie można powiedzieć :)
31.08.2015 00:18
@Arturro2014, tzn wiadomo, że pełno tam takich absurdalnych cen za piłkarzy, którzy na to nie zasługują. Chodziło mi o to, że musimy zaakceptować, że ogólnie ceny są tam dużo wyższe. Np. taki słynny Carrol :)
31.08.2015 00:12
Przepłacają na realia Bundesligi. Im się to opłaca i uznają, że warto w perspektywie czasu wyłożyć takie pieniądze. Z naszego punktu widzenia są przepłacone a z ichniego nie. Są różne rynki i nie tylko z piłkarzami ale i z innymi towarami czasami jest tak, że to co w jednym kraju jest normą to w drugim się ludzie łapią za głowy jak tyle można płacić za dany towar. W Norwegii flaszka wódki kosztuje ponad 100zł. My się dziwimy jak to jest a dla nich to normalne bo tam się tyle zarabia. Tak samo w Anglii mają gigantyczną kasę z praw telewizyjnych to idą takie kwoty. Niestety tak jest.
31.08.2015 00:02
@Arturro2014, masz rację, być może głównie chodzi o te prawa telewizyjne, które w porównaniu do płac w Bundeslidze są horendalnie większe... To jest przepaść finansowa. Ciężko będzie nam się zbliżyć do ich poziomu bo tam jednak poziom jest bardziej wyrównany i większa rywalizacja.
30.08.2015 23:42
@meisterspieler, zgadzam się. Zwłaszcza pod koniec okienka jest pełno transferów. BVB pozbyła się tak wielu zawodników, że szok. Z tego co kojarzę to Jojic, Kirch, Immobile, Kampl, Dudziak a do tego jeszcze mają odejść Grosskreutz i Błaszczykowski. Niezła czystka w tym zespole, trzeba przyznać, że Tuchel tam niezłe porządki robi i się nie patyczkuje z zawodnikami jak Klopp.
30.08.2015 23:40
@kubla, żeby nie było nie uważam absolutnie Badu za słabego piłkarza. Lubię go i jest solidnym graczem. Jednak w przypadku gdy wszyscy są zdrowi nie będzie miał szans grać i jestem pewny, że Guardiola to widzi. Na słabego przeciwnika owszem, ale na kluczowe mecze w lidze mistrzów na 100% nie będzie dostawał szans. Uważam, że odejdzie albo zostanie wypożyczony po tym sezonie.
30.08.2015 23:32
Niestety też się zgadzam co do Badstubera. Ktoś powie - grał solidnie. Tylko solidność nie wystarczy na topowych przeciwników. Ktoś powie - solidny ZMIENNIK. No dobrze, tylko cechą dobrego zmiennika jest to, że jest zawsze do dyspozycji trenera czego nie można powiedzieć o Badstuberze bo jest ciągle kontuzjowany. Widzieliście kiedyś fenomenalny mecz w wykonaniu Badstubera? Ja widziałem dużo słabych i dużo po prostu solidnych. Dlatego jeśli przyjmiemy, że poziom Bayernu to absolutna klasa światowa to ja bynajmniej Badstubera za obrońcy światowej klasy nie uważam. Zmiennikiem mógłby być od biedy jakby nie ciągłe kontuzje.
30.08.2015 23:15
Dla mnie też jest to chore tylko na ten moment nie mogę sobie wyobrazić żadnego rozwiązania. Musisz wziąć pod uwagę, że FIFA, UEFA itp to jedna wielka mafia i dzięki operowaniu na gigantycznych kwotach można prać pieniądze i brać gigantyczne prowizje. Ja bym nie liczył, że to się szybko skończy bo dzięki temu piłka to taki biznes... Niestety.
30.08.2015 23:01
@kubla, w sumie nie wiem jak by to było, ale jestem przekonany, że by już kluby takie jak PSG czy City zaraz znalazły jakiś sposób, żeby to omijać. Nie wiem jak jest w NBA. Też mi się nie podoba to co się dzieje teraz jeśli chodzi o to, że szejkowie płacą takie ogromne pensje dla piłkarzy ale nie wiem czy takie odgórne restrykcje to dobry pomysł. Jestem raczej za wolnym rynkiem, ile chcesz płacić to płać - to Twoje pieniądze. W sumie sam nie wiem co o tym myśleć i jak zapobiec temu.
30.08.2015 22:49
@UKU, wiem, nie mówię, że takich ludzi nie ma. Mówię tylko, że tacy są i nie ma co się temu tak dziwić bo masa jest takich przykładów, że człowiek jest obrzydliwie bogaty a ciągle chce więcej i więcej.
30.08.2015 22:30
Nie ma znaczenia? A Ty jakbyś zarabiał 10 tysięcy a miałbyś możliwość zarabiania 20 to byś oczywiście zrezygnował bo 10 tysięcy na wyżywienie rodziny oczywiście starczy? :) Jak łatwo rzucać oskarżeniami nawet nie wiedząc jak to jest w takiej sytuacji. Powiem Wam. Apetyt rośnie w miarę jedzenia i taki prezes korporacji, który zarabia milion złotych rocznie jest w stanie ryzykować swoją karierę różnymi przestępczymi działaniami, żeby mieć nie milion a dwa. Także nic dziwnego, że taki piłkarz chce więcej bo gdy masz dużo pieniędzy to rośnie apetyt na więcej. Łatwo tak zaglądać do cudzego porfela :)
30.08.2015 22:11
Do tych co oglądali mecz MU, jak zagrał Fabiański? Oraz ogląda ktoś Serie A i może powiedzieć jak się Szczęsny sprawuje?
30.08.2015 18:57
Zresztą to ośmieszenie można potraktować jako wojnę psychologiczną, żeby wybić przeciwnika z równowagi w ważnych meczach. To jest sport dla mocnych ludzi a nie dla panienek, które boją się ośmieszenia. Jak nie chcesz być ośmieszony to się nie daj ośmieszyć i nie ma problemu. To zagranie Costy to była poezja, jestem zachwycony do teraz. Zresztą zobaczcie sobie, że to zagranie jest w pełni uzasadnione bo był w gąszczu zawodników i się dzięki tej sztuczce z niego wydostał, więc nie rozumiem tej krytyki w stronę Douglasa :)
https://www.youtube.com/watch?v=Q6OYJLJZcUg
30.08.2015 18:42
Chciałem poznać Wasze zdanie na ciekawy jak się wydaje temat :) Chodzi o "ośmieszanie rywala". Jak pewnie wiecie Arjen skrytykował naszą nową perełkę Douglasa, że nie jest w cyrku i musi szanować przeciwnika. Tylko pytanie co traktować jako ośmieszenie? Jeśli stratę 7 bramek z Bayernem potraktować jako ośmieszenie przeciwnika to czy automatycznie oznacza, że powinniśmy przestać strzelać bo przeciwnik poczuje się ośmieszony? Do tego co złego jest w sztuczce technicznej jeżeli służy ona wygraniu pojedynku 1 na 1 albo zyskanie przestrzeni na boisku? Wtedy też piłkarze przeciwnej drużyny będą płakać o szacunku? Hajto bredził, że w Niemczech takie coś i ktoś od razu dostanie po nogach, tak samo Bender od razu doskoczył do Douglasa i miał do niego jakieś ale. To kto kazał im odebrać Coscie piłkę w przepisowy sposób? Nie potrafią tego zrobić gdy nie robi takich sztuczek a co dopiero gdy zacznie. Więc jak dla mnie to jest trochę głupie gadanie. Co innego jak jest to zwód zupełnie niepotrzebny i służy TYLKO temu by danego zawodnika ośmieszyć. Chociaż zawsze można powiedzieć, że piłka to nie jest koncert życzeń i to już wina tego zawodnika, który ośmieszyć się dał a nie tego który do tego ośmieszenia doprowadził :)
30.08.2015 18:33
Nie mówię, że bez aprobaty. Chodzi mi o to kto pierwszy wyszedł z propozycją transferu. Czy Guardiola tylko zaakceptował pomysł zarządu czy sam to wymyślił :)
30.08.2015 15:43
A skąd wiadomo, że to człowiek Guardioli? Gdzie można znaleźć informacje odnośnie tego czy dany transfer wymyślił zarząd czy trener? Nie mówię o wywiadach trenera typu "to świetny zawodnik" bo to, że trener tak mówi nie oznacza, że to on wymyślił ten transfer. Po prostu chciałbym wiedzieć dlaczego czasami jesteście tak przekonani, że dany transfer to transfer zarządu a czasami trenera mimo, że nie ma żadnej oficjalnej informacji kto za tym stoi :)
30.08.2015 15:39
@Gladius, przecież nie wyciągnąłem tego z kapelusza. Cały poprzedni sezon obserwowałem hipokryzję użytkowników i podwójne standardy jeśli chodzi o wymówki, które dziwnym zbiegiem okoliczności w przypadku Bayernu miały rację bytu a innych klubów nie. Więc doskonale wiem, że w opisanej przeze mnie sytuacji było by tak jak napisałem :) Skąd wiem? Bo w poprzednim sezonie tak było, więc wątpię by znaczna część osób nagle zmądrzała :)
Ale nawet zakładając, że masz rację to powiedz mi czy idąc tym samym tokiem rozumowania nie są absurdalne zarzuty pod moim adresem typu "Teraz go krytykujesz a jak będzie dobrze grał to się będziesz nad nim spuszczał". Ten post też jest oparty na przypuszczeniach i jakoś nikt wtedy nie stanął w mojej obronie. To zawsze ja jestem tym złym :)
30.08.2015 15:36
Witamy! :)
30.08.2015 15:32
@kubla, dzięki za przekopiowanie mojego komentarza do innego tematu, bo tak pewnie wszyscy go omijali :) Przynajmniej ktoś to przeczytał :)
30.08.2015 15:17
@Gladius, pytanie jest takie czy jest sens egzystencji na tej stronie tylko po to by być lubianym? Można cały czas pisać posty widząc wszystko w różowych okularach albo posty w stylu "MIA SAN MIA" tylko pytanie czy jest w tym sens dla samego sensu stricte "bycia lubianym"? Ja nie widzę problemu w tym, żeby omijać tematy tabu. Ktoś od razu dostanie alergii na tego typu komentarze bo uzna je za prowokacje. A ktoś inny to doceni i podejmie dyskusje co jest często moim celem. Bo chyba po to jest ta strona, żeby dyskutować na każdy temat związany z naszym klubem nie tylko ten piękny i kolorowy :) Życie nie składa się z samych pięknych chwil i przemilczenie pewnych tematów i udawanie, że ich nie ma często kończy się ich powiększeniem. Wszystko zależy od tego jakie ktoś ma podejście do drugiego człowieka. Jeśli ktoś będzie podchodził do moich wpisów z odgórnym założeniem, że to są lamenty i prowokacje to je dostrzeże. Jednak jeśli ktoś spojrzy na to w inny sposób to może potraktuje to jako zwykła chęć dyskusji na czasem drobnostki, które są mało istotne ale warte rozmowy :)
30.08.2015 15:14
@ThomasKonig, "Ciebie kubla rozumiem. Po prostu zmierziło mnie zachowanie przede wszystkim innych, ale nie podjęli już rozmowy.".
Podjęli rozmowy, problem w tym, że ten długi komentarz kubli, to mój komentarz do Ciebie z innego tematu. Ale nie odpowiedziałeś mi bo pewnie po raz kolejny wszyscy potraktowali mój wpis jako lament chorego psychola....
30.08.2015 15:07
@Seinfeld, kto tutaj podważa zasługi Arjena? Nie wymyślaj bzdur bo wszyscy wiemy ile zrobił (i zrobi) dla klubu :) Nie jesteś jedyny :)
30.08.2015 15:03
@Riberyy007, tak jak już kiedyś pisałem, nikt nie zauważa tego jak wklejam linki do ciekawych filmików, pierwszy wrzucam składy, informacje, zdjęcia, komentuje pozytywnie mecz itp :) Tego już nikt nie zauważy :) Tylko jak czasami napiszę prawdę to nagle "zawsze mi się nic nie podoba". Jak widzę hipokryzję użytkowników to mnie ona bardzo denerwuje i nie potrafię tego przemilczeć. Chciałbym ale nie potrafię. Niech się ludzie mnie czepiają o posty, które obrażają ich ego, to rozumiem, tylko szkoda, że nikt nie zauważa moich pozytywnych postów :)
30.08.2015 12:13
@Riberyy007, bo prawda w oczy kole. Sam przyznaj, że by dokładnie tak było :) A co jest złego w mówieniu prawdy?
30.08.2015 11:59
@ThomasKonig, "dajcie spokój Robbenowi" po czym obraża Lewandowskiego :)
Z Twojego posta wychodzi na to, że:
- Egoizm Robbena w kilku sytuacjach na których straciła cała drużyna - JEST FAJNY, ZDROWY I USPRAWIEDLIWIONY
-Egoizm Lewandowskiego - w jednej sytuacji jest już zły, to wstyd i skandal. Zwłaszcza, że wielu napastników w takiej sytuacji też by nie podało i nikt by nie robił szumu.
Rzeczywiście, obiektywizm pełną gębą :) To nie chodzi o dokonywanie wyborów przez Robbena bo on nawet nie podnosił głowy, żeby zobaczyć kto gdzie jest. Od początku akcji wiedział, że co by się nie działo to on będzie ją kończył sam. Oboje zachowali się w sposób żenujący ale mówienie, że zachowanie Robbena jest ok mimo, że robił to znacznie częściej jest OK, a Lewego w jednej sytuacji jest wstydem jest totalnie nielogiczne.
Wiem co zaraz powiesz "Robben chciał się odblokować". No to takim tokiem rozumowania ja mogę bronić Lewego "On jest napastnikiem, nic dziwnego, że chce strzelać bramki, od tego jest. Pomocnicy jak nazwa wskazuje są od podawania". To jest ta sama zasada. Ale tego nie robię bo to jest totalnie nieobiektywne i zaślepione myślenie.
Następny to Arturro2014, który pewnie otwierał szampana jak Robben ośmieszał Lewego i innych czekających w polu karnym.
Jesteście tak nieobiektywni, że głowa boli. Podwójne standardy :) Jakby tak każdy chcący się odblokować zawodnik tak grał to byłby taki cyrk na boisku, że masakra.
Pewnie jedyna konstruktywna odpowiedź jaką dostanę to "Jesteś hejterem Robbena", "fanboyem Lewego" lub moje ulubione "Jak Robben strzelał nam gole to się nad nim spuszczałeś" czyli najbardziej kretyński argument świata :)
30.08.2015 11:48
Ta, teraz "tłumaczenie się meczem środowym nie powinno mieć miejsca" a jakby to była odwrotna sytuacja, że my byśmy grali w środę, Bayer nie i byśmy przegrali to byście tutaj piali jakie to niesprawiedliwe, że graliśmy w środę i nie dziwne, że przegraliśmy. Na każdego posta z konstruktywną krytyką by były setki obraźliwych komentarzy w stylu "Ty hejterze przecież oni mieli tydzień odpoczynku a my jesteśmy przemęczeni". Nigdy nie widziałem tylu osób myślących w tak bardzo zaślepiony i jednokierunkowy sposób. Byle by mieć wymówkę na każdą sytuację :)
30.08.2015 11:37
@kubla, no nic ja już się przyzwyczaiłem, że jestem notorycznie obrażany ale innym użytkownikom może się zrobić przykro jak czytają takie obelgi zwłaszcza, że to zwykła dyskusja...
30.08.2015 01:17
Brawo Panowie! Douglas Costa jest po prostu fenomenalny jak na razie! To był wspaniały mecz w jego wykonaniu, oby tak dalej! Bayer w drugiej połowie nie istniał i nasi obrońcy nie mieli wiele do roboty. Powoli się rozkręcamy :)
30.08.2015 01:16
@MrSuchar, ale dlaczego przy tym tyle agresji z Twojej strony i do tego musisz nas obrażać?
30.08.2015 00:25
Ciekawe co by na to wszystko Uli powiedział. Szybciutko dwóch Panów na dywanik i po wszystkim.
30.08.2015 00:06
@Nookie, 100% racji. Ktoś inny musi to powiedzieć bo co ja powiem to wiadomo z góry, że nikt tego nie bierze na poważnie...
29.08.2015 23:45
Nie chodzi mi o takie największe za duże pieniądze tylko ciekawe z samego punktu widzenia rotacji zawodników między klubami, że dużo się dzieje. Real rzeczywiście dziwne, że nikogo nie ściągnął ale w Anglii Manchester City jak i United porobili mega transfery, w Niemczech wiele ciekawych jak i we Włoszech :) Bardziej chodzi mi o te transfery, które jeszcze nadejdą niż te które były do tej pory. Między innymi mam na myśli Yarmolenkę do BVB, to byłby mega transfer :)
@Patryk233, oczywiście dlatego nie miejmy pretensji o to, że ktoś zaczyna kibicować drużynie po sukcesie :) Liczy się to jak długo jest potem z drużyną na dobre i na złe :)
01.09.2015 19:44
@Patryk233, każdy kiedyś zaczyna kibicować. Przecież Bayern zawsze był na szczycie to można powiedzieć, że każdy kibic Bayernu jest kibcem sukcesu bo zaczął kibicować mistrzom Niemiec. Każdy kiedyś zaczyna kibicować i nawet ludzie którzy kibicują swoim klubom ponad 30 lat prawdopodobnie zaczęli kibicować bo im się podobała ich gra i coś tam sobie wygrywali. Oczywiście mowa o zespołach zagranicznych bo co innego jak się kibicuje drużynie bo jest z danego miasta. Przecież prawie nie zdarza się, żeby Polak zaczął kibicować jakiemuś spadkowiczowi albo totalnemu średniakowi. Ile w Polsce jest fanów Brunszwika Montpellier albo Verony oprócz takich, którzy tam mieszkają albo mają tam rodziny? Nie ma takich wcale a to dlatego, że nie było żadnego magnesu, żeby zacząć kibicować tym klubom. Także moim zdaniem Twoje słowa nie są do końca sprawiedliwe bo nawet kibice, którzy kibicuje Bayernowi od 20 lat prawdopodobnie zaczęli kibicować bo zachwycili się jego grą. Można się oszukiwać, że ktoś się zachwycił Bawarią itp ale w takim razie dla czego nie był to Augsburg? Bo Bayern był lepszy i był na szczycie w Niemczech :) Także już nie przesadzajmy z tymi kibicami sukcesu, każdy kiedyś zaczyna kibicować :)
01.09.2015 19:00
@kubla, na ich shoutboxie ale musisz się cofnąć wiele stron do tyłu bo trwa u nich jakaś afera właśnie. Pobanowali własnych użytkowników i szukają jakiś kretów na swojej stronie :)
01.09.2015 18:50
Nigdy nie rozumiałem wypowiadania się z nienawiścią o innym klubie z zasady. Z zasady, że to jest INNY klub i nie wypada o nim mówić nic innego oprócz obelg. Owszem w przypadku bezpośredniego starcia wiadomo, że emocje biorą górę, ale żeby prowadzić jakieś wojny z internetowymi kibicami innych drużyn jest dla mnie trochę dziwne. Jeszcze najbardziej płytkie jest uogólnianie. Na stronie BVB mowa o kibicach Bayernu jako o ogóle, jakby wszyscy mieli takie samo zdanie, poglądy i model zachowań. Przecież na samej naszej stronie przekrój jest strasznie zróżnicowany wiekowo, stażowo, wykształceniowo i poglądowo. Dlatego taka generalizacja to coś na zasadzie każdy Polak to złodziej a każdy Amerykanin to idiota. Nie można tak generalizować bo to płytkie i lekkomyślne.
01.09.2015 17:01
Wchodzę tam bo interesuje się ogólnie co się dzieje w Bundeslidze i przypadkowo zobaczyłem ten komentarz.
01.09.2015 16:29
Już nawet na ich stronie mnie obrażają :( Nie wiem dlaczego w nich tyle agresji i nienawiści do drugiego człowieka.
01.09.2015 16:24
A na stronie BVB już wklejają sobie ten artykuł i z nas drwią. Niestety taki los kibica naszego klubu :) Ale to powoduje, że człowiek jeszcze bardziej go kocha :)
01.09.2015 15:53
Można znaleźć jeszcze jeden plus takiej sytuacji:
Gdy ktoś mówi do nas rzeczy typu "Jak możesz kibicować szwabom?", "Ja Niemcom nigdy kibicował nie będę za to co nam zrobili", to mamy błyskawiczny sygnał, że dana osoba to prymityw o płytkim myśleniu i nie warto w ogóle z tą osobą rozmawiać. Jedyne co jej się należy to traktowanie jej jak powietrze.
Pewnego rodzaju filtr :)
01.09.2015 15:13
Zgadzam się z Tobą, też byłem pod wrażeniem naszej defensywy bo Bellarabi jest naprawdę w wybornej formie. Lahmem też parę razy ostro pokręcił ale na szczęście obyło się bez konsekwencji. Nasza lewa strona jest bardzo imponująca i wielki plus dla zarządu, że tym razem woleli dmuchać na zimne i przyjęli wariant pesymistyczny gry Frank długo nie wraca do gry. Moim zdaniem warto się zabezpieczyć na najgorsze. Lepiej mieć problem bogactwa niż potem płakać :)
01.09.2015 14:35
Jutro transmisja treningu Bayernu LIVE o 11:15! Wreszcie!!!
01.09.2015 14:21
Wtedy tak ale ja nie mówię o jego przydatności tylko o podejmowanych przez niego decyzjach w ofensywie. W defensywie jest solidny i się go o nią nie czepiam.
01.09.2015 14:20
Bo nie o jego zaletach jest ta dyskusja a o wadach. Po co mam Ci wypisywać jego zalety skoro świetnie sobie zdajesz z nich sprawę? Dyskutujemy o tym co nas dzieli w jego ocenie :) Doczytałeś post do końca, że bardziej niż o jakość jego akcji ofensywnych chodzi mi o podejmowane przez niego decyzje?
01.09.2015 14:15
@ThomasKonig, widzę jego dobre strony tylko nie ma sensu o nich wspominać bo wszyscy o nich wiedzą. Po prostu jak widziałem, że ktoś głosował na Bernata jako zawodnika ubiegłego sezonu to nic dziwnego, że pragnę takiej osobie wytłumaczyć, że daje się nabierać na tej jego kółeczka po których notuje same straty. To nie jest tak, że pisząc o wadach danego piłkarza nie dostrzega się zalet. Tematem moich komentarzy były jego wady bo tych ludzie wydają się nie dostrzegać, tak jak Ty pisząc, że miał tylko jedną stratę :D
Teraz można dywagować i znów wdawać się w dyskusję co interpretujemy jako stratę a co nie. Tylko po co? Ja nie uważam go za słabego piłkarza. Uważam, że jest JESZCZE za słaby by grać z topowymi drużynami o czym się wielokrotnie przekonaliśmy. Na słabsze drużyny jest w porządku.
Pozostaje jeszcze jedna rzecz. Jak sam napisałeś nie daje tyle w ofensywie. Ja nie mam do niego pretensji, że nie potrafi grac w ofensywie tylko o to, że na siłę to próbuje robić. Jest w tym elemencie słabszy niż Rafinha ale jakoś Rafa nie miał takiej manii by prawie każdą akcję ciągnąć do końca i tańczyć nad piłką i machać rękami po stracie. Jeśli jest jeszcze za słaby by grać w ofensywie niech zostawi to innym. To mam mu głównie do zarzucenia :)
01.09.2015 13:54
Bo nadal tak uważam i co to zmienia powołanie z reprezentacji Hiszpanii? Każda drużyna ma najsłabsze ogniwo i jak jest na boisku 11 piłkarzy to według mnie w ostatnim meczu był to Bernat. Zresztą przed meczem go krytykowałem i od razu zostałem zaatakowany przez ludzi dla których każde negatywne słowa o piłkarzu naszego klubu to "hejterstwo" i narzekanie. Zresztą już przez 10 minut meczu zaliczył 3 poważne straty a w jednej musiał aż ratować się faulem na żółtą kartkę. Czy wiesz, że najsłabsze ogniwo nie musi być słabe? Jest słabsze w porównaniu z pozostałymi elementami układanki. A Pep wystawił na Bayer tak mocny skład, że sorry nie widzę nikogo słabszego od Bernata w tym składzie. Cieszy mnie to powołanie i nie widzę powodu by się mnie czepiać dla zasady.
01.09.2015 13:34
@ThomasKonig, ja napisałem tylko, że przypuszczam, iż fakt, że jest wypożyczony i będziemy musieli w pewnym momencie jego kariery zadecydować czy go chcemy czy nie jest pewnym gwarantem tego, że będzie dostawał szanse. Również wydaje się, że łatwiej będzie zaistnieć komuś nowemu na skrzydle niż na środku pola gdzie jest olbrzymia wręcz konkurencja.
01.09.2015 12:57
@ThomasKonig, "Ledwo trzy mecze ligowe w systemie nieangielskim poszły i już wiadomo nawet, że Coman będzie grać z miejsca kosztem Gotze, chociaż dopiero co przyleciał do Monachium."
Skąd to wiesz?
01.09.2015 12:44
@kubla, jeśli mamy stracić teraz punkty w BL kosztem jakiegoś dużego wniosku i lekcji dla Pepa to nie widzę w tym problemu. Bo wystawianie zawodnika tylko po to "żeby się ogrywał" nie wchodzi absolutnie w grę w ważniejszej fazie sezonu i teraz jest na to ostatni gwizdek :)
01.09.2015 12:08
Dokładnie... Nagrywanie pożegnania na telefon podczas imprezy i wstawienie na twittera - tyle według niektórych piłkarzy jest warty bezgraniczny szacunek i doping kibiców na dobre i na złe przez wiele lat...
01.09.2015 12:06
Dzięki za artykuł, zabieram się za lekturę :)
01.09.2015 12:04
Nie wiem jak to jest bo Błaszczykowski odszedł już po zamknięciu okienka w Niemczech.
01.09.2015 11:56
@Matilegolas, no niestety. Dochodzi do tego, że piłkarz, który wie, że chce odejść nie zakomunikuje tego w klubie tylko zwodzi ich przez cały okres przygotowawczy a na boku kombinuje ze swoim chciwym agentem po czym ostatniego dnia okienka ich zostawia i arivederci roma, radzcie sobie sami :)
01.09.2015 11:52
Matko, to to się jeszcze nie skończyło? Jakieś zagięcie czasoprzestrzeni...
01.09.2015 11:50
@Matilegolas, nie wiem jak to jest. Moim zdaniem nie można dawać szansy w nieskończoność. W tamtym sezonie Gotze dostawał wiele szans od pierwszych minut i żadnej nie wykorzystał. W tym sezonie w słabszej formie jest Robben więc możne można by było próbować Gotze na jego pozycji. Tylko wiesz to jest zawsze konflikt interesów. Jeden powie, że Robben potrzebuje gry, Costa potrzebuje zgrania z drużyną i nie ma go już gdzie wstawić. Chyba, że mówimy o grze za napastnikami to wtedy jak najbardziej jestem na tak bo Thiago jest bez formy. Tylko to by musiała być formacja z dwoma napastnikami (Tomek i Lewy) a za nimi Mario :) To jedyne wyjście jak dla mnie na ten moment :) Niech Pep testuje tak Mario i Thiago póki może bo potem nie będzie czasu na eksperymenty i dawnie "drugich szans".
01.09.2015 11:49
@Matilegolas, no wiadomo, że każdy z nas na tej stronie widział raczej transfer obrońcy a dostajemy bardzo ofensywnie usposobionego zawodnika. Ale może chodzić o to, że zarząd wie, że z Frankiem już koniec. A wtedy przecież już nie jest tak kolorowo. BO gdy uznać, że Gotze jest bez formy to jakich zmienników z nominalnych pozycji mają tam Costa i Robben? Można znów tam wkładać zawodników z nie swoich pozycji ale szczerze to wolę tam oglądać Comana niż awaryjnie Bernata :) Jak dla mnie to dobre zabezpieczenie w przypadku kolejnej plagi kontuzji. Też bym chciał, żeby to wszystko było proste i oczywistym zmiennikiem był Mario ale nie widać, żeby to szło w dobrym kierunku :(
01.09.2015 11:32
@Matilegolas, wiesz według Watzke to taka Borussia przy tych klubach z szejkami jest tym "biedakiem" :) Oczywiście sa kluby w których nie ma wartościowych zawodników ale mi chodziło o typowe kluby gdzie szkoli się dobrych piłkarzy ale nie ma już pieniędzy by ich zatrzymać. Nie chodzi o sam fakt odejścia tych piłkarzy tylko o to, że odchodzą oni w ostatnim możliwym momencie już podczas trwania sezonu. Nie mówię, że Watzke ma rację, staram się tylko wczuć w jego rolę. Bo skłonność do płakania i obwiniania całego świata to on ma jak mało kto :)
01.09.2015 11:25
@Mati, wiem, że to niesprawiedliwe. To działa na zasadzie, że nie doceniasz tego co masz. Jakby teraz jakiś potężny klub się zaczął interesować Rode lub Kimmichem to wtedy byśmy się ocknęli, że marnujemy ich potencjał. A tu przyjdzie taki Coman i z miejsca dostanie szanse. Jak dla mnie to dobrze, że będzie ją dostawał bo ja nie wierzę w Gotze mimo, że jest Niemcem i może się okazać, że ten Coman nam uratuje sezon w przypadku kontuzji. A sprawa Kimicha i Rodego to już osobna kwestia. Nie wiem czemu Pep nie da zagrać, któremuś od podstawy w BL. Teraz w pucharze gramy Wilkami więc ryzyko jest większe. Moim zdaniem gdy będą angielskie tygodnie to Xabi nie będzie wyrabiał fizycznie i wtedy do gry wejdzie Kimmich albo Rode (oby) :)
01.09.2015 11:21
Berni żegna Dantego:
https://scontent.fwaw3-1.fna.fbcdn.net/hphotos-xpf1/v/t1.0-9/s720x720/10984986_966455203440838_7175357049718577948_n.jpg?oh=648ef70fcd2e31345f83bb5357532421&oe=566174CF
01.09.2015 11:16
@kubla, rzeczywiście! To dobrze!
01.09.2015 11:10
Pytanie też takie na jakiej pozycji nasz trener chce go ogrywać bo na jednych pozycjach będzie to łatwiejsze a na innych trudniejsze. Dobre jest to, że skoro mamy rok na decyzję to musimy częściej na niego stawiać niż na Kimmichów/Rode itp. Bo przecież musimy mieć materiał czy warto wyłożyć takie pieniądze :) Dlatego pewnie będzie grał częściej niż oni.
01.09.2015 11:08
Co ten Loew bredzi? Skleroza?
01.09.2015 11:06
Życzę mu odbudowy w Wolfsburgu :) Żegnaj Dante, byłeś dobrym duchem drużyny :)
01.09.2015 11:05
Na miejscu mniej zamożnych klubów też bym się czuł źle gdybym wiedział, że to co wypracuje trener z zespołem podczas okresu przygotowawczego może szlag trafić na 3 dni przed końcem okienka jak połowa zawodników poleci na kasę do szejkowskich klubów...
01.09.2015 11:04
Ja już nie wytrzymuję z tymi długimi oczekiwaniami, odliczam dni do angielskich tygodni... Wtedy zacznie się zabawa :)
01.09.2015 11:01
Ale dzisiaj jest jakaś cisza jakiej dawno tutaj nie było a przecież pełno ciekawych ruchów transferowych było :)
31.08.2015 23:45
Najbardziej martwi mnie to, że skoro jutro się chyba zaczyna szkoła to będzie mniej użytkowników na stronie :( Zostanie parę starych wyjadaczy i będzie cisza :(
31.08.2015 23:40
@yvaine25, też mi się zrobiło przykro jak to zobaczyłem :(
31.08.2015 23:25
@JazGod, Ja nie wierzę w cuda, że nagle w tym roku będzie zupełnie inaczej z kontuzjami niż w poprzednim sezonie. Bo wszyscy wymieniają, że to tutaj Javi wraca, tu Holger wraca, tu Robben się rozkręca po kontuzji itp. Tylko ta idylla nie potrwa wiecznie i już niedługo pewnie ktoś wyleci... Niestety. Teraz mecze reprezentacji, wiecie co nas czeka :/
31.08.2015 23:10
W przypadku kontuzji obrońców, np. Boatenga i ponownej Benatii nikt nie będzie mówił, że zarząd z trenerem zawalili sprawę tylko będzie mowa o pechu i nieszczęściu.
31.08.2015 22:55
Moim zdaniem tak będzie, nie wiem czemu ale mam bardzo dobre przeczucia związane z Comanem :)
31.08.2015 22:49
Ale tu cisza :( Nie ma z kim podyskutować :(
31.08.2015 22:33
Jest oficjalka Kuby.
31.08.2015 21:36
Dlatego to jest takie głupie z punktu widzenia kibica:
1) Zawodnik gra źle - nic nie daje klubowi, nie ma z niego pożytku
2) Zawodnik gra dobrze - oznacza to, że odejdzie.
Nawet jeśli United zgodzą się potem na zmianę umowy na opcję z pierwokupem to nie jest powiedziane, że BVB będzie stać na taki transfer.
31.08.2015 21:02
@Tostu, no wiesz, ale gdyby Januzaj nagle odpalił w BVB to United za Chiny go nie sprzeda...
31.08.2015 20:19
Niestety w przypadku kontuzji lub kartek Boatenga - jest tragicznie.
31.08.2015 19:24
Januzaj w BVB bez opcji pierwokupu. Szczerze to nie wiem po co ten transfer. Będą go ogrywać i co z tego, że będzie dobrze grał skoro każdy kibic patrząc na niego będzie miał świadomość, że on i tak odejdzie więc nie można się z nim nawet utożsamiać.
31.08.2015 19:11
Prawdopodobnie za naszego życia się tego nie dowiemy o ile rozwój medycyny jeszcze nie przyspieszy ale chciałbym się przed śmiercią dowiedzieć jaki KONKRETNIE czynnik odpowiada za to, że pewni zawodnicy są straszliwie podatni na kontuzje (Badstuber, Benatia) a niektórzy są nie do zniszczenia (Lewy). Co konkretnie w ich budowie ciała to powodowało. Bo na ten moment można spekulować co to jest ale nigdy to nie będzie pewne na 100%.
31.08.2015 16:39
@ThomasKonig, i tego co napisałeś się trzymajmy! :)
31.08.2015 16:36
No niestety. Będą nieustanne nerwy i palpitacje serca gdy Boa będzie leżał na murawie po groźnym starciu. Żeby nam ten minimalizm bokiem nie wyszedł... Można grać tak jak wczoraj ale z topowymi drużynami to nie przejdzie :/
31.08.2015 16:08
Ale Hajto nie jest dziennikarzem tylko jest tam w roli eksperta. Dlatego ja nie zamierzam się go czepiać za błędy językowe bo to nie jest jego rola, chociaż oczywiście jakiś minimalny przyzwoity poziom powinien posiadać. Za błędy językowe czepiałem się za to Borka, który jest DZIENNIKARZEM i to jest skandal, żeby dziennikarz nie potrafił się wypowiedzieć prawidłowo...
31.08.2015 15:48
@aries, ale co ma egoizm Robbena do Lewego? Przecież gdy Arjen wda się w nieudany rajd i straci piłkę to traci na tym cała drużyna a nie Lewy. Więc to, że ktoś ma pretensje do Arjena (słusznie lub niesłusznie) nie oznacza zawsze, że ma to w ogóle związek z Lewandowskim.
31.08.2015 15:46
@kubla, coś w tym jest bo dziwnym trafem jak ktoś jego krytykuje to nie wyrasta nagle 100 jego obrońców :) Może i tacy są ale się boją starcia ze śmietanką tej strony :)
31.08.2015 15:14
No właśnie, ja też :) Dla nas wszystkich liczy się tylko dobro Bayernu! Na tej stronie jest wiele opinii na wiele tematów ale dobro klubu jest ich wspólnym mianownikiem! Szkoda tylko, że dużo osób tutaj z góry traktuje zdanie drugiego człowieka sprzeczne z własnym jako atak i zaczyna obrażać wyszukując różnych teorii spiskowych o drugiej osobie i szukając w nich czegoś czego tam nie ma gdy to tylko dyskusja i osobiste zdanie, nic więcej :)
31.08.2015 14:56
@ThomasKonig, czemu kozioł ofiarny? Po prostu to była najciekawsza sytuacja wczorajszego meczu to nie dziwne, że ludzie na ten temat dyskutują. Jedni bronią Arjena jedni Lewego a inni są neutralni. Wśród tych ludzi zarówno jest pełno ludzi uprzedzonych do jednego lub drugiego i na tym opierających swoje pretensje ale pełno ludzi neutralnych, którzy po prostu chcą podyskutować na każdy temat gdy tak jak ja nie mam się do nikogo cały dzień odezwać. I jedni to potraktują "ale się go czepiacie", a ja po prostu nie mam z kim podyskutować na codzień i nie jest to tak, że się na kogoś uwziąłem. W następnym meczu pewnie będzie to inna sytuacja i inni zawodnicy i o tym już nikt nie będzie pamiętał :)
31.08.2015 14:21
Niestety w dzisiejszych czasach słowo dziennikarz już nic nie oznacza, bo to nie jest problem tylko Borka. Można powiedzieć, że czasami dziennikarze posługują się językiem niczym spod budki z piwem... I to jest przykre. Bo słuchacze, którzy są językowo jeszcze słabsi nie widzą w tym problemu. To ile ten koleś (Borek) robi błędów językowych, gramatycznych. nielogicznie buduje zdania jest po prostu przerażające. Do tego 60% z jego wypowiedzi to oklepane teksty, które powtarza za każdym razem i brzmi to jakby część sekwencji była nagrywana przed meczem i tylko puszcza to co zawsze jest uniwersalne. Upadek zawodu dziennikarza w tym kraju. A o innych pozajęzykowych aspektach to nawet nie ma co wspominać i sobie psuć nerwów....
31.08.2015 14:16
Ty zacząłeś się czepiać o słówka, że napisałem, że Arjen skrytykował :) A przecież wiadomo o co mi chodziło :)
Chodziło mi o samą intencję takich zagrań a nie o Arjena. A Ty się do tego przyczepiłeś, że nie skrytykował a wręcz pochwalił :) Ja się nie czepiam słówek, ale jak ktoś się czepia tych słówek mnie to staram się mu wyjaśnić o co mi chodziło :)
31.08.2015 14:10
Zacznijmy od tego, że nie powinni komentować ze względu na mnóstwo fatalnych błędów językowych. Dalej nie ma co dyskutować o ich innych grzechach bo po tym fakcie nie powinni w ogóle brać się za komentowanie nawet pikniku rodzinnego u szwagra :)
31.08.2015 14:07
No właśnie. Przecież wiadomo, że są lepsi zawodnicy i gorsi. Są słabsi zawodnicy ale reagują z honorem na to co się wokół nich dzieje nawet gdy mają prawo czuć się ośmieszeni i upokorzeni. Natomiast wyjdzie taki jeden narwany pajac i po jednej takiej akcji sobie coś ubzdura w tej swojej łepetynie i będzie polował na nogi.
Ile z kontuzji Javiego, Franka, Arjena, Badstubera i Thiago brało się z jakiś prób ośmieszenia rywala? ŻADNA :) Także polowanie na nogi i ostra gra jest zawsze. Jeśli taka sztuczka jak zrobił Costa ma sprawić by rywal tracił pewność siebie i dzięki temu zrobić sobie przewagę to czemu nie? Panowie, nie zapominajmy, że piłka to nie tylko jej kopanie. To wszystko to co się dzieje w głowie zawodnika? Przecież słynny Dudek Dance można było traktować jako ośmieszanie przeciwnika. A czy ktoś o to miał pretensję? Jurek dzięki temu zdobył najważniejsze Europejskie trofeum i nikt się tego nie czepiał :) Psychologia jest szalenie istotna w tym sporcie i będzie coraz ważniejsza :)
31.08.2015 14:03
@Matilegolas
@Arturro2014
Wiem, pamiętam dokładnie tą sytuację jak była prezentacja Lewego i Pol umieścił na twitterze zdjęcie w czapce Bayernu. Myślałem, że padnę ze śmiechu wtedy. Dwa tygodnie wcześniej jeszcze sobie robił zdjęcia w czapce BVB i miał twarz pomalowaną na ich kolor :) Ten koleś to wysokie stężenie beki :)
31.08.2015 13:57
@ThomasKonig, no to już osobna sprawa, że tym można kogoś rozwścieczyć. Ale jak już pisałem zawodnika można podjudzić a wiele innych sposobów. Przecież niektórzy zawodnicy są w stanie posunąć się do tego, że obrażają rodzinę danego zawodnika. Jeśli już uznajemy konieczność takich gierek psychologicznych to ja jednak wolę, żeby to robili za pomocą fantastycznych sztuczek niż obrażanie swojej rodziny :)
Druga sprawa to wybiórczość Twoich komentarzy :) Czytając Ciebie czuje się jakbym słuchał jakiegoś polityka albo specjalistę PR :D
napisałeś:
"Ale mi chodzi o obronę Robbena znowu, bo on nie krytykował, ba, w słowach "On jest technicznie uzdolniony, typowy Brazylijczyk" wyraził uznanie :)"
Po pierwsze TO TEŻ JEST KRYTYKA - tylko pozytywna.
Po drugie Arjen powiedział też: "Robben powiedział jednak, że Costa zachował się nieodpowiedzialnie i powinien pokazywać więcej respektu rywalom."
czy to nie jest krytyka?
Krytyka (łac. criticus – osądzający) – analiza i ocena dobrych i złych stron z punktu widzenia określonych wartości (np. praktycznych, etycznych, poznawczych, naukowych, estetycznych, poprawnych) jako niezbędny element myślenia.
Jak widzisz wypowiedź Robbena spełnia wszystkie kryteria by traktować to jako KRYTYKĘ. Była zarówno negatywna jak i pozytywna :)
Tak w ogóle to celem mojego pytania było co sądzicie o samych tego typu zagraniach i moim zdaniem trochę zbyt przewrażliwionymi a tym punkcie zawodnikami, którzy boją się ośmieszenia a nie słowach Robbena bo one są tyle ważne co zeszłoroczny śnieg. Chodzi o to, że jak się tak każdy będzie obrażał to, rzeczywiście niedługo do tego dojdzie, że za coś takiego będą żółte kartki jak za ściągnięcie koszulki. Bo przecież przepis z koszulkami jest po to, żeby nie prowokować kibiców i piłkarzy drużyny przeciwnej :)
31.08.2015 13:53
@ThomasKonig, nie rozprawiajmy nad interpretacją tułów, tylko nad meritum, które napisałem w środku. A napisałem w nim, że jakby każdy ofensywny piłkarz zastanaiwał się 100 razy czy czasami danym zagraniem nie urazi piłkarza z drużyny przeciwnej. Sorry ale to sport nie dla panienek. Nie chcesz się ośmieszyć to się ośmieszyć nie daj. Przecież dzięki temu trikowi Costa wyszedł na wolne pole z gąszcza zawodników, co było dalej to już osobna sprawa bo w momencie wykonania zwodu chciał tylko sobie zrobić miejsce. Może jeszcze FIFA I UEFA powinna zabronić używania takich zagrać by nie drażnić piłkarzy, kibiców i nie obrażać ich uczuć religijnych.
Zresztą jakoś Pep też nie widział w tym nic złego:
"Jest Brazylijczykiem - Neymar też taki jest," powiedział podczas konferencji. "Douglas to dobry zawodnik i wybitny człowiek. On zawsze szanuje swojego przeciwnika," dodał Guardiola.
Więc ja się zgadzam z Pepem, że to nic nadzwyczajnego. Niech gra jak mu pasuję i tak jak chce a nie przejmuje się czy Benderowi, Robbenowi czy Hajcie się to nie podoba :)
31.08.2015 13:36
@Matilegolas, jakoś dziwnym trafem od momentu transferu Lewego, tutaj paraduje w klubowej czapce: :D
http://www.google.pl/imgres?imgurl=https://pbs.twimg.com/media/BdJFOnpIYAAdBdc.jpg&imgrefurl=https://twitter.com/polsport/status/419473832974757888&h=600&w=600&tbnid=ZwdrW39bCVN7VM:&docid=hyfLjHrRwHb3DM&itg=1&ei=QDrkVYDoGMWiygP59IToAw&tbm=isch&ved=0CCIQMygEMARqFQoTCICI5c6b08cCFUWRcgodeToBPQ
31.08.2015 13:29
Chciałem poznać Wasze zdanie na ciekawy jak się wydaje temat :) Chodzi o "ośmieszanie rywala". Jak pewnie wiecie Arjen skrytykował naszą nową perełkę Douglasa, że nie jest w cyrku i musi szanować przeciwnika. Tylko pytanie co traktować jako ośmieszenie? Jeśli stratę 7 bramek z Bayernem potraktować jako ośmieszenie przeciwnika to czy automatycznie oznacza, że powinniśmy przestać strzelać bo przeciwnik poczuje się ośmieszony? Do tego co złego jest w sztuczce technicznej jeżeli służy ona wygraniu pojedynku 1 na 1 albo zyskanie przestrzeni na boisku? Wtedy też piłkarze przeciwnej drużyny będą płakać o szacunku? Hajto bredził, że w Niemczech takie coś i ktoś od razu dostanie po nogach, tak samo Bender od razu doskoczył do Douglasa i miał do niego jakieś ale. To kto kazał im odebrać Coscie piłkę w przepisowy sposób? Nie potrafią tego zrobić gdy nie robi takich sztuczek a co dopiero gdy zacznie. Więc jak dla mnie to jest trochę głupie gadanie. Co innego jak jest to zwód zupełnie niepotrzebny i służy TYLKO temu by danego zawodnika ośmieszyć. Chociaż zawsze można powiedzieć, że piłka to nie jest koncert życzeń i to już wina tego zawodnika, który ośmieszyć się dał a nie tego który do tego ośmieszenia doprowadził :)
31.08.2015 13:21
Panowie, to Wy nie wiecie? Przecież Pol jest teraz fanatykiem Bayernu :D
31.08.2015 13:19
No wiem tylko wiele już tutaj było płaczów na tej stronie, że Gotze nie jest skrzydłowym i nie powinien tam grać. A jak sam piszesz on powinien zarówno dobrze grać na skrzydle co na 10 :)
31.08.2015 12:55
@ThomasKonig, tylko dlaczego wszyscy tutaj jak jeden mąż mówią, żeby Gotze grał za plecami napastnika skoro Pep ciągle go ustawia na skrzydle? Wątpię, że to się zmieni szybko, jak dla mnie Pep będzie stawiał ciagle Mario na skrzydle...
31.08.2015 12:43
@kubla
Info ze Sky Sport News, ale piszą o tym tutaj:
http://borussia.com.pl/news/show/januzaj-przed-transferem-do-borussii
31.08.2015 12:33
Januzaj podobno w BVB :)
31.08.2015 12:30
@kubla, dzięki, trzymaj się!
@Skobry, no właśnie :) Tak jak mówię, ekonomię szlag trafia przy tych szejkach. Najśmieszniejsze jest to, że w futbolu to jeszcze nie jest taki straszny cyrk chociaż jest niemały. Co oni wyrabiają w tych emiratach czy gdzieś, tam to się dopiero dzieje. W Dubaju teraz chcą budować nawet wyższy drapacz chmur niż Burj Khalifa, tak po prostu dla rozrywki. Inżynierom z brytyjskich firm architektonicznych płacą takie sumy, że po takim zleceniu każdy pracownik takiej firmy jest ustawiony do końca życia. Nie wspominając już o sytuacjach kiedy jeden szejk dla swojej dupeczki na urodziny wybudował drapacz chmur, po czym jej kochanek wybudował jeszcze większy :) To jest dla nas Polaków świat totalnie abstrakcyjny :)
@Arturro2014, też jestem ciekaw kiedy i w jaki sposób to się wszystko zawali. Bo musi w jakiś sposób kiedy to wszystko "pęknąć".
31.08.2015 00:39
@Skobry, to też chociaż nie we wszystkich przypadkach :) Analogia z flaszką tyczy się podstawowych zasad rynku natomiast jak zachowują się konsumenci to już zależy od nich. Są szejkowie to cała ekonomia staje na głowie można powiedzieć :)
31.08.2015 00:18
@Arturro2014, tzn wiadomo, że pełno tam takich absurdalnych cen za piłkarzy, którzy na to nie zasługują. Chodziło mi o to, że musimy zaakceptować, że ogólnie ceny są tam dużo wyższe. Np. taki słynny Carrol :)
31.08.2015 00:12
Przepłacają na realia Bundesligi. Im się to opłaca i uznają, że warto w perspektywie czasu wyłożyć takie pieniądze. Z naszego punktu widzenia są przepłacone a z ichniego nie. Są różne rynki i nie tylko z piłkarzami ale i z innymi towarami czasami jest tak, że to co w jednym kraju jest normą to w drugim się ludzie łapią za głowy jak tyle można płacić za dany towar. W Norwegii flaszka wódki kosztuje ponad 100zł. My się dziwimy jak to jest a dla nich to normalne bo tam się tyle zarabia. Tak samo w Anglii mają gigantyczną kasę z praw telewizyjnych to idą takie kwoty. Niestety tak jest.
31.08.2015 00:02
@Arturro2014, masz rację, być może głównie chodzi o te prawa telewizyjne, które w porównaniu do płac w Bundeslidze są horendalnie większe... To jest przepaść finansowa. Ciężko będzie nam się zbliżyć do ich poziomu bo tam jednak poziom jest bardziej wyrównany i większa rywalizacja.
30.08.2015 23:42
@meisterspieler, zgadzam się. Zwłaszcza pod koniec okienka jest pełno transferów. BVB pozbyła się tak wielu zawodników, że szok. Z tego co kojarzę to Jojic, Kirch, Immobile, Kampl, Dudziak a do tego jeszcze mają odejść Grosskreutz i Błaszczykowski. Niezła czystka w tym zespole, trzeba przyznać, że Tuchel tam niezłe porządki robi i się nie patyczkuje z zawodnikami jak Klopp.
30.08.2015 23:40
@kubla, żeby nie było nie uważam absolutnie Badu za słabego piłkarza. Lubię go i jest solidnym graczem. Jednak w przypadku gdy wszyscy są zdrowi nie będzie miał szans grać i jestem pewny, że Guardiola to widzi. Na słabego przeciwnika owszem, ale na kluczowe mecze w lidze mistrzów na 100% nie będzie dostawał szans. Uważam, że odejdzie albo zostanie wypożyczony po tym sezonie.
30.08.2015 23:32
Niestety też się zgadzam co do Badstubera. Ktoś powie - grał solidnie. Tylko solidność nie wystarczy na topowych przeciwników. Ktoś powie - solidny ZMIENNIK. No dobrze, tylko cechą dobrego zmiennika jest to, że jest zawsze do dyspozycji trenera czego nie można powiedzieć o Badstuberze bo jest ciągle kontuzjowany. Widzieliście kiedyś fenomenalny mecz w wykonaniu Badstubera? Ja widziałem dużo słabych i dużo po prostu solidnych. Dlatego jeśli przyjmiemy, że poziom Bayernu to absolutna klasa światowa to ja bynajmniej Badstubera za obrońcy światowej klasy nie uważam. Zmiennikiem mógłby być od biedy jakby nie ciągłe kontuzje.
30.08.2015 23:15
Dla mnie też jest to chore tylko na ten moment nie mogę sobie wyobrazić żadnego rozwiązania. Musisz wziąć pod uwagę, że FIFA, UEFA itp to jedna wielka mafia i dzięki operowaniu na gigantycznych kwotach można prać pieniądze i brać gigantyczne prowizje. Ja bym nie liczył, że to się szybko skończy bo dzięki temu piłka to taki biznes... Niestety.
30.08.2015 23:01
@kubla, w sumie nie wiem jak by to było, ale jestem przekonany, że by już kluby takie jak PSG czy City zaraz znalazły jakiś sposób, żeby to omijać. Nie wiem jak jest w NBA. Też mi się nie podoba to co się dzieje teraz jeśli chodzi o to, że szejkowie płacą takie ogromne pensje dla piłkarzy ale nie wiem czy takie odgórne restrykcje to dobry pomysł. Jestem raczej za wolnym rynkiem, ile chcesz płacić to płać - to Twoje pieniądze. W sumie sam nie wiem co o tym myśleć i jak zapobiec temu.
30.08.2015 22:49
@UKU, wiem, nie mówię, że takich ludzi nie ma. Mówię tylko, że tacy są i nie ma co się temu tak dziwić bo masa jest takich przykładów, że człowiek jest obrzydliwie bogaty a ciągle chce więcej i więcej.
30.08.2015 22:30
Nie ma znaczenia? A Ty jakbyś zarabiał 10 tysięcy a miałbyś możliwość zarabiania 20 to byś oczywiście zrezygnował bo 10 tysięcy na wyżywienie rodziny oczywiście starczy? :) Jak łatwo rzucać oskarżeniami nawet nie wiedząc jak to jest w takiej sytuacji. Powiem Wam. Apetyt rośnie w miarę jedzenia i taki prezes korporacji, który zarabia milion złotych rocznie jest w stanie ryzykować swoją karierę różnymi przestępczymi działaniami, żeby mieć nie milion a dwa. Także nic dziwnego, że taki piłkarz chce więcej bo gdy masz dużo pieniędzy to rośnie apetyt na więcej. Łatwo tak zaglądać do cudzego porfela :)
30.08.2015 22:11
Do tych co oglądali mecz MU, jak zagrał Fabiański? Oraz ogląda ktoś Serie A i może powiedzieć jak się Szczęsny sprawuje?
30.08.2015 18:57
Zresztą to ośmieszenie można potraktować jako wojnę psychologiczną, żeby wybić przeciwnika z równowagi w ważnych meczach. To jest sport dla mocnych ludzi a nie dla panienek, które boją się ośmieszenia. Jak nie chcesz być ośmieszony to się nie daj ośmieszyć i nie ma problemu. To zagranie Costy to była poezja, jestem zachwycony do teraz. Zresztą zobaczcie sobie, że to zagranie jest w pełni uzasadnione bo był w gąszczu zawodników i się dzięki tej sztuczce z niego wydostał, więc nie rozumiem tej krytyki w stronę Douglasa :)
https://www.youtube.com/watch?v=Q6OYJLJZcUg
30.08.2015 18:42
Chciałem poznać Wasze zdanie na ciekawy jak się wydaje temat :) Chodzi o "ośmieszanie rywala". Jak pewnie wiecie Arjen skrytykował naszą nową perełkę Douglasa, że nie jest w cyrku i musi szanować przeciwnika. Tylko pytanie co traktować jako ośmieszenie? Jeśli stratę 7 bramek z Bayernem potraktować jako ośmieszenie przeciwnika to czy automatycznie oznacza, że powinniśmy przestać strzelać bo przeciwnik poczuje się ośmieszony? Do tego co złego jest w sztuczce technicznej jeżeli służy ona wygraniu pojedynku 1 na 1 albo zyskanie przestrzeni na boisku? Wtedy też piłkarze przeciwnej drużyny będą płakać o szacunku? Hajto bredził, że w Niemczech takie coś i ktoś od razu dostanie po nogach, tak samo Bender od razu doskoczył do Douglasa i miał do niego jakieś ale. To kto kazał im odebrać Coscie piłkę w przepisowy sposób? Nie potrafią tego zrobić gdy nie robi takich sztuczek a co dopiero gdy zacznie. Więc jak dla mnie to jest trochę głupie gadanie. Co innego jak jest to zwód zupełnie niepotrzebny i służy TYLKO temu by danego zawodnika ośmieszyć. Chociaż zawsze można powiedzieć, że piłka to nie jest koncert życzeń i to już wina tego zawodnika, który ośmieszyć się dał a nie tego który do tego ośmieszenia doprowadził :)
30.08.2015 18:33
Nie mówię, że bez aprobaty. Chodzi mi o to kto pierwszy wyszedł z propozycją transferu. Czy Guardiola tylko zaakceptował pomysł zarządu czy sam to wymyślił :)
30.08.2015 15:43
A skąd wiadomo, że to człowiek Guardioli? Gdzie można znaleźć informacje odnośnie tego czy dany transfer wymyślił zarząd czy trener? Nie mówię o wywiadach trenera typu "to świetny zawodnik" bo to, że trener tak mówi nie oznacza, że to on wymyślił ten transfer. Po prostu chciałbym wiedzieć dlaczego czasami jesteście tak przekonani, że dany transfer to transfer zarządu a czasami trenera mimo, że nie ma żadnej oficjalnej informacji kto za tym stoi :)
30.08.2015 15:39
@Gladius, przecież nie wyciągnąłem tego z kapelusza. Cały poprzedni sezon obserwowałem hipokryzję użytkowników i podwójne standardy jeśli chodzi o wymówki, które dziwnym zbiegiem okoliczności w przypadku Bayernu miały rację bytu a innych klubów nie. Więc doskonale wiem, że w opisanej przeze mnie sytuacji było by tak jak napisałem :) Skąd wiem? Bo w poprzednim sezonie tak było, więc wątpię by znaczna część osób nagle zmądrzała :)
Ale nawet zakładając, że masz rację to powiedz mi czy idąc tym samym tokiem rozumowania nie są absurdalne zarzuty pod moim adresem typu "Teraz go krytykujesz a jak będzie dobrze grał to się będziesz nad nim spuszczał". Ten post też jest oparty na przypuszczeniach i jakoś nikt wtedy nie stanął w mojej obronie. To zawsze ja jestem tym złym :)
30.08.2015 15:36
Witamy! :)
30.08.2015 15:32
@kubla, dzięki za przekopiowanie mojego komentarza do innego tematu, bo tak pewnie wszyscy go omijali :) Przynajmniej ktoś to przeczytał :)
30.08.2015 15:17
@Gladius, pytanie jest takie czy jest sens egzystencji na tej stronie tylko po to by być lubianym? Można cały czas pisać posty widząc wszystko w różowych okularach albo posty w stylu "MIA SAN MIA" tylko pytanie czy jest w tym sens dla samego sensu stricte "bycia lubianym"? Ja nie widzę problemu w tym, żeby omijać tematy tabu. Ktoś od razu dostanie alergii na tego typu komentarze bo uzna je za prowokacje. A ktoś inny to doceni i podejmie dyskusje co jest często moim celem. Bo chyba po to jest ta strona, żeby dyskutować na każdy temat związany z naszym klubem nie tylko ten piękny i kolorowy :) Życie nie składa się z samych pięknych chwil i przemilczenie pewnych tematów i udawanie, że ich nie ma często kończy się ich powiększeniem. Wszystko zależy od tego jakie ktoś ma podejście do drugiego człowieka. Jeśli ktoś będzie podchodził do moich wpisów z odgórnym założeniem, że to są lamenty i prowokacje to je dostrzeże. Jednak jeśli ktoś spojrzy na to w inny sposób to może potraktuje to jako zwykła chęć dyskusji na czasem drobnostki, które są mało istotne ale warte rozmowy :)
30.08.2015 15:14
@ThomasKonig, "Ciebie kubla rozumiem. Po prostu zmierziło mnie zachowanie przede wszystkim innych, ale nie podjęli już rozmowy.".
Podjęli rozmowy, problem w tym, że ten długi komentarz kubli, to mój komentarz do Ciebie z innego tematu. Ale nie odpowiedziałeś mi bo pewnie po raz kolejny wszyscy potraktowali mój wpis jako lament chorego psychola....
30.08.2015 15:07
@Seinfeld, kto tutaj podważa zasługi Arjena? Nie wymyślaj bzdur bo wszyscy wiemy ile zrobił (i zrobi) dla klubu :) Nie jesteś jedyny :)
30.08.2015 15:03
@Riberyy007, tak jak już kiedyś pisałem, nikt nie zauważa tego jak wklejam linki do ciekawych filmików, pierwszy wrzucam składy, informacje, zdjęcia, komentuje pozytywnie mecz itp :) Tego już nikt nie zauważy :) Tylko jak czasami napiszę prawdę to nagle "zawsze mi się nic nie podoba". Jak widzę hipokryzję użytkowników to mnie ona bardzo denerwuje i nie potrafię tego przemilczeć. Chciałbym ale nie potrafię. Niech się ludzie mnie czepiają o posty, które obrażają ich ego, to rozumiem, tylko szkoda, że nikt nie zauważa moich pozytywnych postów :)
30.08.2015 12:13
@Riberyy007, bo prawda w oczy kole. Sam przyznaj, że by dokładnie tak było :) A co jest złego w mówieniu prawdy?
30.08.2015 11:59
@ThomasKonig, "dajcie spokój Robbenowi" po czym obraża Lewandowskiego :)
Z Twojego posta wychodzi na to, że:
- Egoizm Robbena w kilku sytuacjach na których straciła cała drużyna - JEST FAJNY, ZDROWY I USPRAWIEDLIWIONY
-Egoizm Lewandowskiego - w jednej sytuacji jest już zły, to wstyd i skandal. Zwłaszcza, że wielu napastników w takiej sytuacji też by nie podało i nikt by nie robił szumu.
Rzeczywiście, obiektywizm pełną gębą :) To nie chodzi o dokonywanie wyborów przez Robbena bo on nawet nie podnosił głowy, żeby zobaczyć kto gdzie jest. Od początku akcji wiedział, że co by się nie działo to on będzie ją kończył sam. Oboje zachowali się w sposób żenujący ale mówienie, że zachowanie Robbena jest ok mimo, że robił to znacznie częściej jest OK, a Lewego w jednej sytuacji jest wstydem jest totalnie nielogiczne.
Wiem co zaraz powiesz "Robben chciał się odblokować". No to takim tokiem rozumowania ja mogę bronić Lewego "On jest napastnikiem, nic dziwnego, że chce strzelać bramki, od tego jest. Pomocnicy jak nazwa wskazuje są od podawania". To jest ta sama zasada. Ale tego nie robię bo to jest totalnie nieobiektywne i zaślepione myślenie.
Następny to Arturro2014, który pewnie otwierał szampana jak Robben ośmieszał Lewego i innych czekających w polu karnym.
Jesteście tak nieobiektywni, że głowa boli. Podwójne standardy :) Jakby tak każdy chcący się odblokować zawodnik tak grał to byłby taki cyrk na boisku, że masakra.
Pewnie jedyna konstruktywna odpowiedź jaką dostanę to "Jesteś hejterem Robbena", "fanboyem Lewego" lub moje ulubione "Jak Robben strzelał nam gole to się nad nim spuszczałeś" czyli najbardziej kretyński argument świata :)
30.08.2015 11:48
Ta, teraz "tłumaczenie się meczem środowym nie powinno mieć miejsca" a jakby to była odwrotna sytuacja, że my byśmy grali w środę, Bayer nie i byśmy przegrali to byście tutaj piali jakie to niesprawiedliwe, że graliśmy w środę i nie dziwne, że przegraliśmy. Na każdego posta z konstruktywną krytyką by były setki obraźliwych komentarzy w stylu "Ty hejterze przecież oni mieli tydzień odpoczynku a my jesteśmy przemęczeni". Nigdy nie widziałem tylu osób myślących w tak bardzo zaślepiony i jednokierunkowy sposób. Byle by mieć wymówkę na każdą sytuację :)
30.08.2015 11:37
@kubla, no nic ja już się przyzwyczaiłem, że jestem notorycznie obrażany ale innym użytkownikom może się zrobić przykro jak czytają takie obelgi zwłaszcza, że to zwykła dyskusja...
30.08.2015 01:17
Brawo Panowie! Douglas Costa jest po prostu fenomenalny jak na razie! To był wspaniały mecz w jego wykonaniu, oby tak dalej! Bayer w drugiej połowie nie istniał i nasi obrońcy nie mieli wiele do roboty. Powoli się rozkręcamy :)
30.08.2015 01:16
@MrSuchar, ale dlaczego przy tym tyle agresji z Twojej strony i do tego musisz nas obrażać?
30.08.2015 00:25
Ciekawe co by na to wszystko Uli powiedział. Szybciutko dwóch Panów na dywanik i po wszystkim.
30.08.2015 00:06
@Nookie, 100% racji. Ktoś inny musi to powiedzieć bo co ja powiem to wiadomo z góry, że nikt tego nie bierze na poważnie...
29.08.2015 23:45
Nie chodzi mi o takie największe za duże pieniądze tylko ciekawe z samego punktu widzenia rotacji zawodników między klubami, że dużo się dzieje. Real rzeczywiście dziwne, że nikogo nie ściągnął ale w Anglii Manchester City jak i United porobili mega transfery, w Niemczech wiele ciekawych jak i we Włoszech :) Bardziej chodzi mi o te transfery, które jeszcze nadejdą niż te które były do tej pory. Między innymi mam na myśli Yarmolenkę do BVB, to byłby mega transfer :)
29.08.2015 23:29