Nie, nie palę głupa. Mówimy o grze defensywnej zespołu, jego taktyki itd. A w grze defensywnej chodzi o to by tracić jak najmniej bramek. I trzeba palić głupa by tego nie przyznać. Z tą samą Barceloną Juventus w pełnym składzie stracił więcej bramek na mecz niż Bayern. Mimo kontuzji w obronie Bayern traci mniej bramek na mecz niż Juventus. W LM tyle samo, po 3 (za to strzelił ponad trzykrotnie więcej). W silniejszej lidze Bayern traci bramek mniej. To jest wyznacznik defensywy. Nie subiektywne odczucia, tylko twarde fakty. Bo defensywa to nie tylko środkowi obrońcy, ale cały zespół.
23.02.2016 12:16
Liczba straconych goli nie ma nic do rzeczy jeśli chodzi o defensywę? Ciekawa teoria. Ja myślałem, że w defensywie chodzi o to, by było jak najmniej straconych goli.
23.02.2016 12:06
Bayern w 28 meczach Bundesligi i Ligi Mistrzów stracił 14 bramek. Czyli 0.5 bramki na mecz. Juventus w 32 meczach Serie A (ligi słabszej) i Ligi Mistrzów stracił 18 bramek. 0.5625 na mecz.
Co do lepszej ofensywy Bayernu to się zgadza, bo w tych 28 meczach strzelał średnio 2.7 gola na mecz, Juventus średnio 1.6.
Wracając do defensywy i tego, że Bayern ma ją akurat zdekompletowaną i nie jest ona w formie. To w ostatnich 10 meczach Bayern stracił... 3 gole.
I owszem, Bayern traci mało goli dlatego, że nie musi się bronić. I tutaj należy przeprosić się z posiadaniem piłki, co niektórzy tak krytykowali, jakby ktoś im rodzinę wymordował. Bayern broni się poprzez atak. Barcelony nie ma co wypominać, bo była wyjątkiem i rozjeżdżała każdego wtedy, Bayern i tak zagrał z nią najlepiej z wszystkich. Najlepszą obroną Bayernu jest atak. Co z tego, że w obronie zagra Kimmich czy Alaba, skoro najpierw przeciwnik musi się otworzyć i zignorować atak Bayernu? Juventus tego nie zrobi. Wiedzą, że zostawienie Bayernowi miejsca to samobójstwo.
P.S.
Bayern Juppa nie zagrał z drużyną na takim poziomie a i potrafił się gubić w obronie ze słabszymi, oj potrafił... choćby było krok od skończenia Lm w 1/8 z Arsenalem. Ale to inne czasy.
23.02.2016 11:52
Dziwi mnie twierdzenie, że Bayern Guardioli nie lubi bronić i nie potrafi, a Juventus tak. Przecież Bayern traci mniej bramek od Juventusu.
23.02.2016 11:39
Topienie smutków w alkoholu to okropny pomysł, tylko szkodzi. Nie polecam. To wlewanie trucizny do studni bez dna.
23.02.2016 00:29
Katastrofalny. Ale nie z powodu meczu.
22.02.2016 23:32
Bastian miał kontuzję, wraca po niej, dlatego nie grał ostatnio.
22.02.2016 23:18
Chiellini i Sandro na 100% nie zagrają. To wymusza na Juventusie zmianę ustawienia na 4-4-2, w którym nie idzie im tak dobrze. Bo ponoć Allegri nie stawia na Ruganiego - chociaż istnieje możliwość, że zmieni zdanie i Juventus zagra wtedy trójką w obronie.
Ale Sandro nie ma kim zastąpić, Evra to nie ta klasa, chociaż zawodnik dobry i doświadczony.
22.02.2016 21:05
Franck i Arjen są po kontuzjach, mają swoje lata, ale prawdę mówiąc swoimi umiejętnościami, zwłaszcza Ribery, pokazują, że to jednak nadal wyższa klasa, inna półka, niż większość piłkarzy Bayernu. To się zgadza.
22.02.2016 16:51
A i w tym sezonie, w ramach tej regularności, Bayern idzie jak burza we wszystkich rozgrywkach. Grupę w LM pognębił, w Pucharze na pół gwizdka wleźli do półfinału i o finał nikt się nie martwi raczej, w lidze nad drugim rywalem 8 punktów przewagi i 23 (!) nad trzecim w lutym.
Regularność jest najważniejsza, nawet, jeśli się nie zawsze wygra. A Bayern od 2013 roku co rok coś wygrywa. 2012/13 3 trofea, w 2013/14 4 trofea, w 2014/15 mimo mundialu mistrzostwo, mamy 2015/2016 i wszystko wskazuje na to, że Bayern znowu coś dołoży.
22.02.2016 16:04
Bayern na takim szczycie utrzymuje się w ostatnim czasie od kilku lat.
2012 rok, gdy odpadają dopiero w finale. W lidze zostają wicemistrzem. 2013, gdy Bayern wygrywa potrójną koronę. 2014 gdy Bayern odpada dopiero z triumfatorem LM, Realem, zdobywa mistrzostwo, Puchar, Superpuchar Europy, KMŚ, 2015 rok, gdy Bayern odpada dopiero z triumfatorem w LM, Barceloną, ale po raz kolejny broni mistrzostwo.
Wcześniej było różnie. W lidze bywało w kratkę, ale na szczycie. W Europie Bayern potrafił dojść do finału LM jak w 2010, ale i odpaść bardzo wcześniej. Czy w ogóle w LM nie grać, czego pewnie niektórzy nie pamiętają.
Dlatego należy się cieszyć, że Bayern jest na szczycie, zamiast wymagać jakichś rzeczy rodem z gry komputerowej. Od dawna nie było w Monachium tak dobrze. Chociaż niektórzy widzą klub w ruinie.
22.02.2016 15:51
Mi się wydaje, że niektórzy są przekonani, że Bayern to jakiś niedościgniony tytan. Przypomniał mi się tekst z ostatniego meczu, któregoś z komentatorów, coś w rodzaju, że Bayern to gigant, a Darmstadt to nikt. Drużyna drugiej najlepszej ligi na świecie, która pewnie trzyma się w BL i składa się z samych zawodowych piłkarzy to nikt. Takie wpadanie ze skrajności w skrajność. A prawda jest taka, że Bayern ma silny skład. Silny skład ma też Barcelona, ma Real, ma City, Juventus, Chelsea, PSG i tak dalej. A na czele każdego klubu stoją profesjonaliści, w tym topie najlepsi z najlepszych. I nie ma czegoś takiego jak pewniak w takim gronie. Jest dyspozycja dnia, tysiąc warunków, 90 minut pełnych przypadku. Raz wygrywa jeden, raz drugi. W 2013 Bayern, w 2014 Real, w 2015 Barcelona.
O takiej prawdziwej sile decyduje tak naprawdę dopiero regularność. Regularność bycia na szczycie. Minimum w półfinałach, jako mistrz lub wicemistrz. Stąd do takiego silnego grona trudno zaliczyć Chelsea. Na pewno jest tam trójka Barcelona, Bayern, Real. Na pewno pretenduje Juventus i zbliża się PSG.
A Bayern i Juventus w tym gronie nieco stoją w miejscu jeśli chodzi o inwestowanie w skład. Mądrze to robią, zwłaszcza Bayern. Ale inni odjeżdżają. Być może dzisiaj, by osiągać sukcesy, trzeba wydać gruby hajs na Suareza i Neymara, nie bać się wydać fortuny. Może do tego piłka zmierza. Kto wie.
22.02.2016 15:44
Finał z Chelsea to był niewiarygodny pech połączony z błędem Juppa i chyba zbyt dużą nonszalancją. Wiele serca kosztował, do dzisiaj pamiętam ten ból. Podczas porażki z Realem, chociaż do końca siedziałem i liczyłem, ile czasu zostało Bayernowi na strzelenie dwóch, trzech, czterech, pięciu, sześciu bramek, to tak nie bolało. Bardziej było pusto, jak po ciosie w głowę.
Ale to ta porażka z Realem była największa na AA od dawna. Nawet, jeśli nikt nie wymagał, by Bayern obronił LM, czego nie zrobił nikt wcześniej, a do tego przy zmianie trenera, co za sobą ciągnie zawsze zmiany, które dopiero muszą się wdrożyć.
Wtedy zaważyły dwie rzeczy. Uli i Tito. Cała ta afera z Ulim odbiła się mocno na szatni, było to widać. A śmierć Tito złamała Guardioli serce. W którejś z książek było to opisane, że miał kompletnie inną taktykę, inne zamiary, prosił asystenta chyba, by nikt go nie odwiódł. Ale po stracie kogoś, kto był mu bratem coś w nim pękło. Wtedy chyba Schweinsteiger go przekonał, że zapłoną drzewa, że drużyna chce porwać się do boju, zaatakować. A Guardiola miał plan silnego środka i cierpliwego szukania wyrównania w dwumeczu. Ale odpuścił. Było to widać w paru meczach. Zawsze, nawet teraz, żyje przy linii, szarpie się, trochę się uspokoił bo po jego scysjach z technicznymi groziły mu kary. Ale nawet jak Bayern prowadzi to lata, poprawia. Wtedy siedział wciśnięty w ławkę, pusty wzrok, nieobecny. I zawodnicy poszli na hura do przodu. Real przejął środek, dwie akcje, dwa dzwony Ramosa i poszły nerwy. Ribery prawdę mówiąc powinien wtedy nawet wylecieć.
To był w ogóle ciężki okres dla Bayernu. Dobrze, że zakończył się rekordowym mistrzostwem i pucharem. Potem cykl pomundialowy, gdy Bayernowi zwykle nie idzie, kto pamięta ten pamięta. Nawet walkę w UEFA po cyklu pomundialowym. Ale nadal mistrzostwo i deklasacja plus przekręt w półfinale PN. I zmęczony, przetrzebiony skład na tak rozpędzoną Barcelonę. I tak brawo, że odpadli z honorem, wygrywając u siebie po pięknym boju. Gdzie więcej szczęścia i by odrobili...
Do trzech razy sztuka. Zdrowotnie sytuacja już jest ok. Zmieniono lekarza, sztab, unowocześniono ośrodek. Były jeszcze problemy, głównie z przewlekle kontuzjowanymi, kilka błędów. Na ten moment są 3 kontuzje. W tym Badstuber, człowiek-pech i Martinez pod urazach, które ciągną się jeszcze od Bayernu Juppa. I niestety Boateng.
To taka jedyna niespodziewana i naprawdę bolesna kontuzja.
22.02.2016 15:34
Krótko mówiąc ten i poprzedni sezon w LM na AA to same zwycięstwa. Dwa sezony Ligi Mistrzów u siebie, 100% zwycięstw i zaledwie 4 gole w plecy. A 36 do przodu.
22.02.2016 15:23
Wyniki Bayernu w Lidze Mistrzów u siebie to cofając się wstecz:
4:0 z Olympiakosem
5:1 z Arsenalem
5:0 z Dinamem
3:2 z Barceloną
6:1 z Porto
7:0 z Szachtarem
3:0 z CSKA
2:0 z Romą
1:0 z City
I dopiero dwa lata temu ta katastrofa z Realem. W szczególnym czasie, klub w rozsypce z powodów pozasportowych, wszystko w bajzlu, trener ze złamaną duszą, prezes w więzieniu, chaos, gdy drzewa miały płonąć ale zagrzały się głównie głowy.
22.02.2016 15:21
Bayern zapewni sobie w pierwszym meczu awans remisem. Bo Allianz Arena to rzeźnia dla gości. Wszystkich, od LM po PN. Nawet Barcelona poległa.
22.02.2016 15:17
Zebra to taki koń, tylko w paski ;D
22.02.2016 15:07
Zebra Juventusu ma strach w oczach!
22.02.2016 14:02
Są biorąc pod uwagę sytuację, w której przeciwnik atakuje głównie kontrami. Wtedy najważniejsza jest antycypacja, szybkość, zwrotność, ustawianie się. Gorzej przy stałych fragmentach, ale wtedy Mullendowski mogą wspierać obronę swoją grą głową. Wzrostu zdrowym piłkarzom się nie wydłuży, więc trzeba grać czym się da zamiast narzekać.
A przy okazji - Mario jest gotowy do gry (chociaż pewnie będzie oszczędzany dla pewności jakiś czas). Benatia zdrowy, Ulreich trenuje. Bayern ma tylko te 4 kontuzje. Boateng, Martinez, Badstuber. Nieszczęśliwie sami środkowi obrońcy, ale tylko 4 piłkarzy poza składem. Na 26-osobową kadrę.
Martinez wraca za dwa tygodnie, więc na potencjalny ćwierćfinał LM, o ile nikt nie wyleci, jedyną poważną stratą będzie Boateng. Taką kluczową. Bo powinien tylko on wraz z Badstuberem u lekarzy pozostać. Także przejść Juventus i będzie kadrowo z górki. Wróci Ulreich, wróci Martinez, Benatia i Gotze będą w pełni gotowy do gry.
Tak więc chyba pierwszy raz od dawna Bayern ma całą ofensywę zdrową, wliczając Alabę, który jest obrońcą, ale do ofensywy często doskakuje w meczu.
36 strzałów i 3 bramki. Muszą poprawić skuteczność, bo stylem zgnietli, a wynik 3:1.
Kogo ja bym na Juventus wystawił? Neuera w bramce, to pewne. Tak to Xabi, Muller, Thiago, Alaba, Kimmich, Lewandowski, Vidal, Lahm, Costa, Robben. Nie, to nie według pozycji, niektórzy nadal sądzą, że dzisiaj jest sztywne przywiązanie zamiast ciągłego ruchu i wymienności. Taki skład daje silny środek, mieszankę młodości z doświadczeniem, szybkich asekurujących na kontry i długie piłki oraz moc w ofensywie przy dużym jej zróżnicowaniu. Bo i Robben, już nie tak szybki ale z fenomenalną techniką i powtarzalnością, najlepiej na prawą stronę do ścinania do środka i Costa na lewej jako szybki skrzydłowy ciągnący do końca i dośrodkowujący te swoje płaskie, ale celne piłki. I napastnik taki jak Lewandowski, silny, odgrywająca dziewiątka i Muller, ten widzący wszystko koślawiec, który potrafi znaleźć miejsce i je wykorzystać. A za nimi Thiago, czasem chimeryczny ale genialny rozgrywający razem z wojownikiem Vidalem, którzy mogą się ze sobą w zadaniach między ósemką i dziesiątką wymieniać. Do których może się podłączać Alaba. A z nimi wolny, ale mający świetne przewidywanie, ustawienie się, dojrzałość, rozegranie Xabi z Kimmichem, młodym, szybkim i utalentowanym, gdzie zależnie od potrzeb każdy z nich może stanowić trzeciego obrońcę. Obok doświadczonego Lahma i dynamicznego Alaby, bo ten duet to idealne połączenie do obrony przed szybkimi kontratakami. Zwłaszcza przy wsparciu np Kimmicha i któregoś ze skrzydłowych. Bo kto powiedział, że np Robben nie może bronić razem z Lahmem? Jedyny minus to taki, że obaj mają swoje lata i wymieniając się zadaniami ofensywnymi i defensywnymi się zmęczą... to wtedy Lahm do środka, za Robbena Coman lub Ribery, Schodzi Xabi, wchodzi Rafinha. I od razu dwóch weteranów ma odpoczynek, system się zmienia, nowe możliwości...
Atakuje się i broni całym zespołem, a u Guardioli największe znaczenie ma futbol totalny. Długo uczył zawodników tej wymienności i uniwersalności. I się to spłaca.
22.02.2016 01:17
DFB mógł ten mecz na piątek wyznaczyć. Ale nie, niech Bayern gra 3 dni przed wyjazdem w LM...
20.02.2016 01:47
Ktoś sądzi, że Bayern będzie z taką samą koncentracją i nakładem sił grać z Juventusem w LM co z drugoligowcem? Heh. Nie mówiąc o tym, że forma Bayernu rośnie o czym mówiłem od początku. Zawsze po przerwie zimowej Bayern zaczyna ospale a potem się rozkręca.
19.02.2016 02:07
Jak ktoś się boi to zaczyna straszyć, gdy czuje, że czeka ciężkie wyzwanie to się w taki sposób mobilizuje. Ktoś pewny siebie po prostu robi swoje. Chociaż w tym pojedynku obie strony pewne siebie być nie mogą. Tylko Bayern u siebie, ale i to nie na sto procent.
19.02.2016 00:03
I tak, wiem, Anglicy odpuszczają LE. Odpuszczają LM. Ostatnio odpuszczają nawet ligę angielską... Ekstraklasa też odpuszcza Europę by skupić się na walce o mistrzostwo.
18.02.2016 23:54
Bundesliga dzisiaj bez straty gola. Nawet Augsburg. Doskonale. Dortmund w świetnej sytuacji, Leverkusen z zaliczką na wyjeździe. Oni powinni awansować, o ile niczego nie odwalą. Schalke też, bo Szachtar na wyjazdach jest słabszy.
Ciekawi mnie rewanż Augsburga. Będą mieli niesamowicie ciężko, ale jeśliby strzelili na wyjeździe to Anglicy mieliby nerwowo... gdyby im się udało to byłaby to wielka niespodzianka i sukces klubu z Bawarii.
18.02.2016 23:45
Sławne były swojego czasu xD Żeby nie było to ta "argumentacja" jest półżartem :D
Tak czy siak to jego prywatna sprawa. Wprawdzie się zżymali w klubie, że ileś razy w tygodniu latał do chłopaka, ale pilnował jednocześnie treningów, więc odpuścili. Dopóki zachowuje profesjonalizm to jest to jego sprawa.
18.02.2016 00:33
Tylko Badstuber!
17.02.2016 23:54
Co do orientacji Ronaldo to były zdjęcia Gotze z dziewczyną, jak mu stoi... i zdjęcia Ronaldo z tym przyjacielem z Maroka. Portugalczyk w ten sam sposób cieszył się na widok kolegi, w jaki Mario cieszył się na widok dziewczyny.
17.02.2016 23:51
"który rozbijał najlepsza Barce w historii 7-0"
Najlepszą w historii. Z trenerem w szpitalu, kontuzjami, bez formy, z człapiącym Messim, który najpierw zagrał na blokadach tak, że biegać nie mógł, potem nie zagrał. No no, najlepsza w historii. Pewnie teraz dla odmiany mają kryzys.
16.02.2016 02:08
Ja tam bardziej wierzę wujkowi googlom, niż Perezowi, Perez to notoryczny kłamca ;d
15.02.2016 22:46
"W tamtym roku sprzedaz koszulek np Realu przekroczyła 100mln sztuk a cena za jedna to okolo 80 euro. Kasa robi kase"
Po pierwsze 1.8 miliona, nie 100 milionów. 100 milionów koszulek to fantastyka. Po drugie ile z tego ma Real? Bo nie ma 1.8 miliona razy 80 euro. Tylko ułamek z tych 80 euro.
15.02.2016 20:10
Szybki zwrot z koszulek to mit. Wlicza się całość ich sprzedaży. A klub dostaje część, zazwyczaj niedużą, czasem nawet zero (jak MU chyba).
15.02.2016 19:26
To na swój sposób zabawne. Benatia wypada, to jest przekwalifikowany Martinez - bach, kontuzja i nie ma. Jest jednak niezniszczalny Boateng, to go faulują i wypada. Bayern więc awaryjnie ściąga Tasciego. Wstrząs mózgu. Kimmich gra więc z Badstuberem na środku obrony. Holger z meczu na mecz gra coraz lepiej, to łamie nogę. Zastępuje go Alaba - wybijają mu zęby.
Na miejscu Kimmicha bym się bał.
15.02.2016 02:09
Reusa? Kolejny do szpitalnej kolekcji? :D
14.02.2016 20:03
Rafinha jest bardzo dobrym zmiennikiem. Gotze zasługuje na szansę, miał kilka kontuzji, jest bardzo młody. Franck powinien pomyśleć raczej nad końcem kariery i zrobić to w Bayernie, jeśli złapie kolejną kontuzję. Na razie jest gotowy do powrotu a to wielka klasa zawodnika, gdy gra. Robben mimo wieku ciągle robi za motor napędowy akcji. Rode to nie poziom na ważne spotkania, ale odciąża podstawę z ławki. A Badstuber to wojownik. Wróci silniejszy.
Myślę, że po tym sezonie Xabi powinien szykować się na trenera. Lahm, Ribery i Robben powinni mieć przygotowanych zastępców. Ribery i Robben w sumie mają. Lahm nie. Ta trójka winna skończyć karierę w Bayernie, ale już się do tego końca powoli szykować. Zwłaszcza Franck.
14.02.2016 19:52
Rode wszedł na boisko to od razu problemy w defensywie. To nie piłkarz na Bayern.
14.02.2016 19:19
A gdzie przeprosiny dla Bernata, zanim wyszedł na boisko to już był jechany, a dobrze gra ;d
14.02.2016 18:28
Dlaczego Robben nie strzelał? 14 metr, nikt przy nim, lewa noga. A on odgrywa. To było dziwne.
14.02.2016 18:12
Sędzia jest dla Bayernu łaskawy. Za to, że obrońca Augsburga potknął się o własne nogi kilka metrów od Lewandowskiego dał tylko wolny. A mógł dać czerwoną Robertowi.
14.02.2016 17:49
To akurat niesprawiedliwe. Po takiej walce wrócił, grał coraz lepiej, ostatnio wręcz fundament i koniec sezonu... aż serce boli.
Jeżeli po tym się nie podda to będzie wzorem wojownika.
13.02.2016 20:49
Badstuber piłkarzem stycznia za powrót na boisko :D
11.02.2016 13:19
"Był kontakt, jednak nie ma mowy o faulu "
Ciekawa interpretacja.
11.02.2016 01:00
"ale co nam z tego ze pod wodza Guardioli wygrywamy na krajowym podwórku.. jak w LM robimy pod siebie:) "
Bilans bramkowy w LM - 19:3
11.02.2016 00:36
Zwłaszcza ten bilans bramkowy Bayernu, 79:14 powala :D
10.02.2016 23:50
Bayern zagrał w tym sezonie 30 spotkań o punkty. Rezultat to 80/90 punktów do zdobycia przy 87% zwycięstw i bilans bramkowy 79:14.
Miazga.
10.02.2016 23:48
A, racja, bramkarz był za nim. Kompletnie wyleciało mi to z głowy, masz rację więc.
10.02.2016 23:46
Bramka na 3:1 Werderu nie była ze spalonego, tylko prawidłowa. Dopiero co oglądałem powtórkę i przy uderzeniu Pizarro strzelec, ten co dobił, był za obrońcą.
10.02.2016 23:21
Też bym Werderu nie lekceważył. Ale na Allianz Arenie może być tylko jeden zwycięzca.
10.02.2016 23:08
Hertha u siebie zagra?
10.02.2016 23:06
Robbena kryło akurat po dwóch, trzech piłkarzy gdy był przy piłce.
10.02.2016 22:49
Pracy nie miał, ale wygrał chyba wszystkie pojedynki. I uratował Bayern genialną interwencją przed stratą gola. Zagrał też o wiele pewniej. Mecz po meczu będzie grać coraz lepiej, potrzebuje czasu.
10.02.2016 22:35
"A ten dalej swoje! :D
https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xtf1/t31.0-8/12657782_1049326815153676_4966717525899057788_o.jpg"
Ale Bernie się wykoksił...
10.02.2016 22:31
"Słabiutko dziś Muellera, to nie był dzień THomasa. Nawet ta asysta nie ratuje. "
Dwie asysty :D
10.02.2016 22:30
Spokojnie ich wypunktowali, szkoda zmarnowanych sytuacji bo byłoby spokojnie to oczekiwane 6:0.
Ale kilka bramek do jaja wpadło na wyjeździe minimalnym nakładem sił. Brawo dla Roberta, znowu dwa gole. I brawo dla Tomka, karnego zmarnował, ale dał dwie asysty. Aktywny i walczący Robben asystę dołożył, dużo szarpał. Costa posiał popłoch na początku drugiej połowy i ma pecha, że nie zapunktował. A Thiago w końcu strzelił po kontuzji.
Zaś obrona nie dopuściła ani do jednego celnego strzału mimo początkowej niefrasobliwości. Badstuber zagrał świetny mecz.
10.02.2016 22:23
Dostałeś bana bo wyzywałeś kogo popadnie tu na stronie oraz dawałeś linki do galerii z gołymi facetami. A to nie strona dla gejów :D
10.02.2016 21:34
Daro, nie Ciebie :D Ale Bayern022, czyli dawnego Daro02, który wyleciał (pewnie nie pierwszy raz) i to jego kolejne konto. Wybacz, jeśli Cię uraziłem :D
10.02.2016 21:32
Dawać drugą połowę i wyjaśnić temat.
10.02.2016 21:31
Ewentualnie to dysonans poznawczy. Sędziowie tak rzadko dostrzegają przewinienia na piłkarzach Bayernu, a jeszcze rzadziej je karzą kartkami, że można zapomnieć o tym, że takie coś jak karny czy kartka istnieje :D
10.02.2016 21:28
Nookie, po prostu dużo osób tutaj czeka na problemy Bayernu by jeszcze bardziej szaleć w swej ruinie, zniszczeniu i katastrofie. I się zmartwili, że mecz już pod kontrolą.
10.02.2016 21:26
Chyba trzeba sto razy napisać, że według przepisów to czerwona, bo przed Robbenem był tylko bramkarz. Ja wiem, Daro, że kibicujesz Bochum i chciałbyś, by Bayern przegrał, ale czytaj chociaż co się pisze.
10.02.2016 21:24
Robben wychodził na czystą pozycję, przed nim był tylko bramkarz. Czerwona według przepisów, nikt w Bochum nawet nie protestował.
10.02.2016 21:22
Spieprzył to Tomek, ale już pierwsza bramka padła to teraz się strzelanina zacznie. Druga połowa powinna być wesoła.
Strasznie dużo niedokładności, ale mocno leje, to może stąd. Badstuber najpewniejszym punktem obrony jest dzisiaj.
10.02.2016 21:17
Kibice Arsenalu płacą najwięcej za wejście na stadion, a tymczasem właściciel Arsenalu kupił sobie ranczo za... pół miliarda funtów. Ale ich w Anglii robią jak frajerów :D
10.02.2016 20:19
Mam przeczucie, że dzisiaj będzie strzelanina zwłaszcza, jeśli szybko padnie jakaś bramka.
10.02.2016 20:12
Coman jest na rezerwie, bo na boisku są Costa, Robben, Tomek i Lewy plus Thiago. Jakby on zagrał to ktoś byłby z tej piątki na rezerwie. I padłoby "zastanawiam się, dlaczego Costa/Robben/Thiago/Muller/Lewandowski jest na rezerwie".
Ktoś musi być. Nawet nie ze względu na to, że na boisko wychodzi 11 piłkarzy. Ale na to, by był ktoś, kto może na nie wejść potem i dać jakość.
10.02.2016 20:05
Robben, Thiago, Costa, Muller i Lewandowski na raz? Będzie strzelanina :D Ale mi się ten skład podoba.
10.02.2016 20:03
Lewandowski powinien zagrać jak najbardziej. Mecz z drugoligowcem, wiadomo. Drugoligowcem w formie i na jego boisku, jednak nadal druga liga. Ale! To puchar. Jeden mecz bez możliwości poprawki. W takich spotkaniach nie ma miejsca na błędy i zbytnie rotacje. A Robert to jedyna dziewiątka w pierwszej drużynie.
10.02.2016 16:30
Ale coś się z Neuerem stało? Moim zdaniem nie ma potrzeby go zmieniać. Ważne, by bramkarz był w rytmie meczowym. A raczej nie grozi mu przemęczenie czy kontuzja.
Ale racja z Lahmem, on mógłby odpocząć, a Rafinha dawno nie grał.
10.02.2016 15:28
A ja bym nie dawał do bramki kontuzjowanego bramkarza nawet, jeśli nie miałby wiele do roboty.
W sumie zapomniałem o Thiago, zamiast Rode Thiago bym posła, idealny mecz by się rozegrał i poczuł piłkę po powrocie do zdrowia.
10.02.2016 15:19
Za Tasciego dałbym Xabiego, by Niemiec jeszcze odpoczął po tym wstrząśnięciu. Gra i tak będzie się toczyć na połowie przeciwnika to Xabi się przyda w rozegraniu. Za Vidala Rode, o ile Vidal jest nadal w takiej formie w jakiej jest. A na Bochum Rode wystarczy. Dałbym też Lahma za Rafinhę bo kapitan i do formy wraca. Potem najwyżej dałbym odpocząć Lahmowi i Xabiemu przy zmianach.
10.02.2016 15:05
"U nas Boateng u nich Chiellini."
U nas Boateng, Martinez i Benatia, u nich Chiellini.
10.02.2016 14:54
Z van der Vaartem to racja, zapędziłem się :D
Zerknąłem na to jak przygotowane jest Bochum... w czasie zimowej przerwy zagrali mecze towarzyskie z Leverkusen, Gladbach i Herthą... i wszystkie te mecze wygrali. Ba, Gladbach rozbili 5:2 a Herthę 4:1. Dołożyli od tego czasu wygraną w 2 lidze z Freiburgiem, czyli wiceliderem i niedawnym pierwszoligowcem.
Wygląda na to, że są w formie. Życzę im, by po porażce z Bayernem nie spuścili z tonu, tylko mieli fantastyczną wiosnę i awansowali do 1 Bundesligi. Obok Lipska - nie podoba mi się ten klub zbytnio, ale być może jego wejście rozrusza nieco Bundesligę, stworzy coś nowego i da też impuls piłce klubowej we wschodnich Niemczech. Przy ich inwestowaniu w młodzież może w Lipsku powstać coś, co będzie bardzo zdrowe dla niemieckiej piłki.
10.02.2016 09:02
Lewy ma na ten temat inne zdanie, Silesi.
10.02.2016 08:51
Zdziwiłbyś się. Rugani nie ma może jeszcze ogranego nazwiska, ale to obrońca w najlepszym włoskim stylu. Nie bez powodu nazywany jest nowym Cannavaro. Ba, jako 19/20-latek został, będąc środkowym obrońcą, najlepszym piłkarzem Serie B przyczyniając się do awansu Empoli do Serie A.
W samym Juventusie na razie ledwo co zagrał, ale już jest przymierzany do kadry i nie zadebiutował w niej tylko ze względu na to, że musiał pomagać młodzieżówce w awansie na młodzieżowe mistrzostwa Europy.
Podobno piłkarz modelowy, profesjonalny, ciężko pracuje a ma wielki talent więc w każdej chwili może wystrzelić, zwłaszcza mając do pomocy tak doświadczonych zawodników jak Bonucci i Barzagli. Przy nich można się wiele nauczyć.
Chętnie bym widział Ruganiego w Bayernie, w chwili obecnej mógłby od razu grać w pierwszym składzie nawet do czasu wyzdrowienia Boatenga i Martineza. Ale Juventus go już nie puści. A zwłaszcza po Comanie.
10.02.2016 08:46
Hamburger to mógł myśleć wcześniej nad zrównoważonym rozwojem finansowym. Zamiast przepłacania pensji zawodników, ciągłego zmieniania trenerów (co sezon to inny) czy takich perełek transferowych w ostatnich latach jak 13 milionów za van der Vaarta. A klub, który sportowo cudem się utrzymywał w lidze. Problemy Hamburgera wynikają po prostu z fatalnego zarządu.
Dziwi mnie tylko taka niska wartość akcji, 2.7 miliona za 1%. Ale nie ma tutaj mowy o żebraniu, tylko o normalnym wypuszczeniu akcji na rynek. Nadal większościowy udział musi pozostać w kwestii zarządu, takie są przepisy. Zresztą 10% zaledwie chcą puścić.
Pieniądze sukcesów nie gwarantują. Kasę ma Schalke, siedzą na pieniądzach Gazpromu. I kiedy Schalke ostatnio coś wygrało? Był lata temu półfinał Ligi Mistrzów. Puchar 14 lat temu i mistrzostwo... 58 lat temu.
Hamburg musi sobie po prostu poukładać swoje sprawy. Spłacić zobowiązania i przede wszystkim wdrożyć na dłuższy okres jakąś stabilność, zamiast wymieniać wszystko w klubie co sezon. I tyle. A w Anglii mogą mieć nawet i miliardy, dopóki zamiast to inwestować robią sobie wewnętrzną inflację i przewalają to na głupoty jedynie rozkładając wewnętrznie ligę w ten sposób. Co innego, gdyby mądrze to wykorzystywali.
Zawsze Bayern może pokonać Borussię a Heidenheim Werder, jeszcze są szanse :D
09.02.2016 22:36
8:6 w celnych strzałach, 1:3 w bramkach, Borussia jak zwykle na farcie :D
09.02.2016 22:27
Wydarzyło się. Nie sprecyzowałeś tylko, w którą stronę miało się wydarzyć :D
09.02.2016 22:25
Na razie to grają na czas.
09.02.2016 22:19
Zgadzam się z Globusem. Z tego też powodu obstawiam, że po prostu będzie zmiana na Ruganiego. Zwłaszcza, że trójka środkowych zagra choćby dlatego, by łatwiej zapobiegać atakom ze skrzydła i wyeliminować Costę oraz Comana/Robbena.
09.02.2016 22:15
A kibice znowu rzucają piłki na boisko. Powinien być walkower za takie zachowanie. Nauczą się kultury.
Kto ma stracha ten ma stracha, klonie.
09.02.2016 21:46
Obrona przed pisaniem głupot równa się w umysłach niektórych klonów pochwalaniu robienia kupy na środku murawy. Jak nie wrzucanie linków z tyłkami facetów to pisanie o publicznym robieniu kupy... Daro, odpuść sobie swoje fetysze.
09.02.2016 21:45
Najgorsze było to z Lewandowskim... kto wie, czy gdyby nie miał tej maski, to w Barcelonie po akcji z Tomkiem nie dopadłby tamtej piłki w pierwszych minutach. Ale zorientował się za późno. Gdyby Bayern wtedy wyszedł na start 1:0 to różnie mogło się to potoczyć biorąc pod uwagę, w jakich nerwach po 65 minutach Barcelona już była. To są takie detale. Tak jak to, że Neuer sie zbytnio pośpieszył w tamtym meczu. Sędzia biegł dać drugą żółtą Neymarowi za symulowanie. Barcelona byłaby w dziesiątkę, nerwy puściłyby do końca. A tak Manuel szybko wyrzucił, sędzia zrezygnował, poszło potem na 0:1 i się Barcelona przełamała. A Neymar w dwumeczu poszalał.
Ot, detale.
09.02.2016 21:39
I rok temu sędzia robił co mógł, by uratować Borussię. Nawet kosztem zdrowia piłkarzy. Tamten półfinał to był przekręt roku.
09.02.2016 21:26
No i popsuli mój piękny plan. Chyba, że by dać walkowera za to, co zrobili kibice Borussii.
09.02.2016 21:11
Chociaż kto wie. Może Bayern odpuści PN na rzecz LM. Bochum trafi do finału, gdzie pokona Heidenheim tym samym awansując do Ligi Europy. Dzięki odpuszczeniu PN Bayern wygrywa LM. Przychodzi Ancelotti, który nie może być gorszy od Guardioli bo tak, więc broni Ligę Mistrzów. W międzyczasie Bochum uwierzyło w siebie dzięki wygraniu z Bayernem i w następnym sezonie przebojem wygrywa Ligę Europy. I w 2017 Bayern gra z Bochum o Superpuchar Europy :D
09.02.2016 21:05
No, zwracam im honor. Teraz utrzymać, wygrać w karnych, a jutro Heidenheim pokonuje Herthę a w półfinale Werder i moja absurdalna wizja się spełni :D
09.02.2016 20:58
Ale by było wesoło, jakby dzisiaj jeszcze Borussia odpadła, a jutro Hertha. W półfinale derby Bayern - Szwaby i Werder potyka się na Heidenheim. I finał Bayern - Heidneheim. No ale oczywiście Szwaby się wykładają od razu. Z Bayernem każdy gra na 200%, a potem kopią się w czoło...
09.02.2016 20:44
Według niektórych Guardiola jest zerem bo chwali zawodników w odpowiedzi na pytania mediów... heh.
09.02.2016 20:36
Pizarro dobija Leverkusen. To gra w dziesiątkę i po golu Claudio przegrywa.
09.02.2016 20:32
Nie ma co liczyć, że to osłabi Juventus. Zamiast Chielliniego zagra po prostu Rugani.
09.02.2016 20:19
Agent Allegriego podaje, że ten przejdzie do Chelsea w lecie.
09.02.2016 20:10
Chciałem już napisać "żadnego piłkarza Borussii?", ale Whoscored mnie nie zawiodło.
09.02.2016 13:10
Nie da się z tym kompletnie zgodzić. Jakie spełnianie "zachcianek", skoro nie dawano mu zawodników, których chciał, a dawano, których nie chciał?
Jakie zwodzenie klubu, skoro wypełnia kontrakt do końca? Jakie późne poinformowanie, skoro zrobił to ponad pół roku wcześniej i to w stosunku do mediów. A kto wie, kiedy poinformował sam zarząd. Bo z Ancelottim rozmawiali zanim w mediach to ogłoszono.
09.02.2016 13:08
To dynamiczna teoria szczelności z dużym naciskiem na względność. Tego nie nadrobisz już, Androidzie.
08.02.2016 20:47
Jest wariatem, bo jest za mało szczelny. Gdyby był bardziej szczelny to byłby zdrowy psychicznie.
08.02.2016 20:27
"Generalnie trudno jednak wierzyć żeby dwiema najsilniejszymi obecnie ekipami nie były Real i Barca "
Nie, nie palę głupa. Mówimy o grze defensywnej zespołu, jego taktyki itd. A w grze defensywnej chodzi o to by tracić jak najmniej bramek. I trzeba palić głupa by tego nie przyznać. Z tą samą Barceloną Juventus w pełnym składzie stracił więcej bramek na mecz niż Bayern. Mimo kontuzji w obronie Bayern traci mniej bramek na mecz niż Juventus. W LM tyle samo, po 3 (za to strzelił ponad trzykrotnie więcej). W silniejszej lidze Bayern traci bramek mniej. To jest wyznacznik defensywy. Nie subiektywne odczucia, tylko twarde fakty. Bo defensywa to nie tylko środkowi obrońcy, ale cały zespół.
23.02.2016 12:16
Liczba straconych goli nie ma nic do rzeczy jeśli chodzi o defensywę? Ciekawa teoria. Ja myślałem, że w defensywie chodzi o to, by było jak najmniej straconych goli.
23.02.2016 12:06
Bayern w 28 meczach Bundesligi i Ligi Mistrzów stracił 14 bramek. Czyli 0.5 bramki na mecz. Juventus w 32 meczach Serie A (ligi słabszej) i Ligi Mistrzów stracił 18 bramek. 0.5625 na mecz.
Co do lepszej ofensywy Bayernu to się zgadza, bo w tych 28 meczach strzelał średnio 2.7 gola na mecz, Juventus średnio 1.6.
Wracając do defensywy i tego, że Bayern ma ją akurat zdekompletowaną i nie jest ona w formie. To w ostatnich 10 meczach Bayern stracił... 3 gole.
I owszem, Bayern traci mało goli dlatego, że nie musi się bronić. I tutaj należy przeprosić się z posiadaniem piłki, co niektórzy tak krytykowali, jakby ktoś im rodzinę wymordował. Bayern broni się poprzez atak. Barcelony nie ma co wypominać, bo była wyjątkiem i rozjeżdżała każdego wtedy, Bayern i tak zagrał z nią najlepiej z wszystkich. Najlepszą obroną Bayernu jest atak. Co z tego, że w obronie zagra Kimmich czy Alaba, skoro najpierw przeciwnik musi się otworzyć i zignorować atak Bayernu? Juventus tego nie zrobi. Wiedzą, że zostawienie Bayernowi miejsca to samobójstwo.
P.S.
Bayern Juppa nie zagrał z drużyną na takim poziomie a i potrafił się gubić w obronie ze słabszymi, oj potrafił... choćby było krok od skończenia Lm w 1/8 z Arsenalem. Ale to inne czasy.
23.02.2016 11:52
Dziwi mnie twierdzenie, że Bayern Guardioli nie lubi bronić i nie potrafi, a Juventus tak. Przecież Bayern traci mniej bramek od Juventusu.
23.02.2016 11:39
Topienie smutków w alkoholu to okropny pomysł, tylko szkodzi. Nie polecam. To wlewanie trucizny do studni bez dna.
23.02.2016 00:29
Katastrofalny. Ale nie z powodu meczu.
22.02.2016 23:32
Bastian miał kontuzję, wraca po niej, dlatego nie grał ostatnio.
22.02.2016 23:18
Chiellini i Sandro na 100% nie zagrają. To wymusza na Juventusie zmianę ustawienia na 4-4-2, w którym nie idzie im tak dobrze. Bo ponoć Allegri nie stawia na Ruganiego - chociaż istnieje możliwość, że zmieni zdanie i Juventus zagra wtedy trójką w obronie.
Ale Sandro nie ma kim zastąpić, Evra to nie ta klasa, chociaż zawodnik dobry i doświadczony.
22.02.2016 21:05
Franck i Arjen są po kontuzjach, mają swoje lata, ale prawdę mówiąc swoimi umiejętnościami, zwłaszcza Ribery, pokazują, że to jednak nadal wyższa klasa, inna półka, niż większość piłkarzy Bayernu. To się zgadza.
22.02.2016 16:51
A i w tym sezonie, w ramach tej regularności, Bayern idzie jak burza we wszystkich rozgrywkach. Grupę w LM pognębił, w Pucharze na pół gwizdka wleźli do półfinału i o finał nikt się nie martwi raczej, w lidze nad drugim rywalem 8 punktów przewagi i 23 (!) nad trzecim w lutym.
Regularność jest najważniejsza, nawet, jeśli się nie zawsze wygra. A Bayern od 2013 roku co rok coś wygrywa. 2012/13 3 trofea, w 2013/14 4 trofea, w 2014/15 mimo mundialu mistrzostwo, mamy 2015/2016 i wszystko wskazuje na to, że Bayern znowu coś dołoży.
22.02.2016 16:04
Bayern na takim szczycie utrzymuje się w ostatnim czasie od kilku lat.
2012 rok, gdy odpadają dopiero w finale. W lidze zostają wicemistrzem. 2013, gdy Bayern wygrywa potrójną koronę. 2014 gdy Bayern odpada dopiero z triumfatorem LM, Realem, zdobywa mistrzostwo, Puchar, Superpuchar Europy, KMŚ, 2015 rok, gdy Bayern odpada dopiero z triumfatorem w LM, Barceloną, ale po raz kolejny broni mistrzostwo.
Wcześniej było różnie. W lidze bywało w kratkę, ale na szczycie. W Europie Bayern potrafił dojść do finału LM jak w 2010, ale i odpaść bardzo wcześniej. Czy w ogóle w LM nie grać, czego pewnie niektórzy nie pamiętają.
Dlatego należy się cieszyć, że Bayern jest na szczycie, zamiast wymagać jakichś rzeczy rodem z gry komputerowej. Od dawna nie było w Monachium tak dobrze. Chociaż niektórzy widzą klub w ruinie.
22.02.2016 15:51
Mi się wydaje, że niektórzy są przekonani, że Bayern to jakiś niedościgniony tytan. Przypomniał mi się tekst z ostatniego meczu, któregoś z komentatorów, coś w rodzaju, że Bayern to gigant, a Darmstadt to nikt. Drużyna drugiej najlepszej ligi na świecie, która pewnie trzyma się w BL i składa się z samych zawodowych piłkarzy to nikt. Takie wpadanie ze skrajności w skrajność. A prawda jest taka, że Bayern ma silny skład. Silny skład ma też Barcelona, ma Real, ma City, Juventus, Chelsea, PSG i tak dalej. A na czele każdego klubu stoją profesjonaliści, w tym topie najlepsi z najlepszych. I nie ma czegoś takiego jak pewniak w takim gronie. Jest dyspozycja dnia, tysiąc warunków, 90 minut pełnych przypadku. Raz wygrywa jeden, raz drugi. W 2013 Bayern, w 2014 Real, w 2015 Barcelona.
O takiej prawdziwej sile decyduje tak naprawdę dopiero regularność. Regularność bycia na szczycie. Minimum w półfinałach, jako mistrz lub wicemistrz. Stąd do takiego silnego grona trudno zaliczyć Chelsea. Na pewno jest tam trójka Barcelona, Bayern, Real. Na pewno pretenduje Juventus i zbliża się PSG.
A Bayern i Juventus w tym gronie nieco stoją w miejscu jeśli chodzi o inwestowanie w skład. Mądrze to robią, zwłaszcza Bayern. Ale inni odjeżdżają. Być może dzisiaj, by osiągać sukcesy, trzeba wydać gruby hajs na Suareza i Neymara, nie bać się wydać fortuny. Może do tego piłka zmierza. Kto wie.
22.02.2016 15:44
Finał z Chelsea to był niewiarygodny pech połączony z błędem Juppa i chyba zbyt dużą nonszalancją. Wiele serca kosztował, do dzisiaj pamiętam ten ból. Podczas porażki z Realem, chociaż do końca siedziałem i liczyłem, ile czasu zostało Bayernowi na strzelenie dwóch, trzech, czterech, pięciu, sześciu bramek, to tak nie bolało. Bardziej było pusto, jak po ciosie w głowę.
Ale to ta porażka z Realem była największa na AA od dawna. Nawet, jeśli nikt nie wymagał, by Bayern obronił LM, czego nie zrobił nikt wcześniej, a do tego przy zmianie trenera, co za sobą ciągnie zawsze zmiany, które dopiero muszą się wdrożyć.
Wtedy zaważyły dwie rzeczy. Uli i Tito. Cała ta afera z Ulim odbiła się mocno na szatni, było to widać. A śmierć Tito złamała Guardioli serce. W którejś z książek było to opisane, że miał kompletnie inną taktykę, inne zamiary, prosił asystenta chyba, by nikt go nie odwiódł. Ale po stracie kogoś, kto był mu bratem coś w nim pękło. Wtedy chyba Schweinsteiger go przekonał, że zapłoną drzewa, że drużyna chce porwać się do boju, zaatakować. A Guardiola miał plan silnego środka i cierpliwego szukania wyrównania w dwumeczu. Ale odpuścił. Było to widać w paru meczach. Zawsze, nawet teraz, żyje przy linii, szarpie się, trochę się uspokoił bo po jego scysjach z technicznymi groziły mu kary. Ale nawet jak Bayern prowadzi to lata, poprawia. Wtedy siedział wciśnięty w ławkę, pusty wzrok, nieobecny. I zawodnicy poszli na hura do przodu. Real przejął środek, dwie akcje, dwa dzwony Ramosa i poszły nerwy. Ribery prawdę mówiąc powinien wtedy nawet wylecieć.
To był w ogóle ciężki okres dla Bayernu. Dobrze, że zakończył się rekordowym mistrzostwem i pucharem. Potem cykl pomundialowy, gdy Bayernowi zwykle nie idzie, kto pamięta ten pamięta. Nawet walkę w UEFA po cyklu pomundialowym. Ale nadal mistrzostwo i deklasacja plus przekręt w półfinale PN. I zmęczony, przetrzebiony skład na tak rozpędzoną Barcelonę. I tak brawo, że odpadli z honorem, wygrywając u siebie po pięknym boju. Gdzie więcej szczęścia i by odrobili...
Do trzech razy sztuka. Zdrowotnie sytuacja już jest ok. Zmieniono lekarza, sztab, unowocześniono ośrodek. Były jeszcze problemy, głównie z przewlekle kontuzjowanymi, kilka błędów. Na ten moment są 3 kontuzje. W tym Badstuber, człowiek-pech i Martinez pod urazach, które ciągną się jeszcze od Bayernu Juppa. I niestety Boateng.
To taka jedyna niespodziewana i naprawdę bolesna kontuzja.
22.02.2016 15:34
Krótko mówiąc ten i poprzedni sezon w LM na AA to same zwycięstwa. Dwa sezony Ligi Mistrzów u siebie, 100% zwycięstw i zaledwie 4 gole w plecy. A 36 do przodu.
22.02.2016 15:23
Wyniki Bayernu w Lidze Mistrzów u siebie to cofając się wstecz:
4:0 z Olympiakosem
5:1 z Arsenalem
5:0 z Dinamem
3:2 z Barceloną
6:1 z Porto
7:0 z Szachtarem
3:0 z CSKA
2:0 z Romą
1:0 z City
I dopiero dwa lata temu ta katastrofa z Realem. W szczególnym czasie, klub w rozsypce z powodów pozasportowych, wszystko w bajzlu, trener ze złamaną duszą, prezes w więzieniu, chaos, gdy drzewa miały płonąć ale zagrzały się głównie głowy.
22.02.2016 15:21
Bayern zapewni sobie w pierwszym meczu awans remisem. Bo Allianz Arena to rzeźnia dla gości. Wszystkich, od LM po PN. Nawet Barcelona poległa.
22.02.2016 15:17
Zebra to taki koń, tylko w paski ;D
22.02.2016 15:07
Zebra Juventusu ma strach w oczach!
22.02.2016 14:02
Są biorąc pod uwagę sytuację, w której przeciwnik atakuje głównie kontrami. Wtedy najważniejsza jest antycypacja, szybkość, zwrotność, ustawianie się. Gorzej przy stałych fragmentach, ale wtedy Mullendowski mogą wspierać obronę swoją grą głową. Wzrostu zdrowym piłkarzom się nie wydłuży, więc trzeba grać czym się da zamiast narzekać.
A przy okazji - Mario jest gotowy do gry (chociaż pewnie będzie oszczędzany dla pewności jakiś czas). Benatia zdrowy, Ulreich trenuje. Bayern ma tylko te 4 kontuzje. Boateng, Martinez, Badstuber. Nieszczęśliwie sami środkowi obrońcy, ale tylko 4 piłkarzy poza składem. Na 26-osobową kadrę.
Martinez wraca za dwa tygodnie, więc na potencjalny ćwierćfinał LM, o ile nikt nie wyleci, jedyną poważną stratą będzie Boateng. Taką kluczową. Bo powinien tylko on wraz z Badstuberem u lekarzy pozostać. Także przejść Juventus i będzie kadrowo z górki. Wróci Ulreich, wróci Martinez, Benatia i Gotze będą w pełni gotowy do gry.
Tak więc chyba pierwszy raz od dawna Bayern ma całą ofensywę zdrową, wliczając Alabę, który jest obrońcą, ale do ofensywy często doskakuje w meczu.
Alaba, Vidal, Thiago, Gotze, Ribery, Costa, Coman, Robben, Muller, Lewandowski.
Taki zestaw musi niepokoić każdą defensywę.
22.02.2016 01:36
36 strzałów i 3 bramki. Muszą poprawić skuteczność, bo stylem zgnietli, a wynik 3:1.
Kogo ja bym na Juventus wystawił? Neuera w bramce, to pewne. Tak to Xabi, Muller, Thiago, Alaba, Kimmich, Lewandowski, Vidal, Lahm, Costa, Robben. Nie, to nie według pozycji, niektórzy nadal sądzą, że dzisiaj jest sztywne przywiązanie zamiast ciągłego ruchu i wymienności. Taki skład daje silny środek, mieszankę młodości z doświadczeniem, szybkich asekurujących na kontry i długie piłki oraz moc w ofensywie przy dużym jej zróżnicowaniu. Bo i Robben, już nie tak szybki ale z fenomenalną techniką i powtarzalnością, najlepiej na prawą stronę do ścinania do środka i Costa na lewej jako szybki skrzydłowy ciągnący do końca i dośrodkowujący te swoje płaskie, ale celne piłki. I napastnik taki jak Lewandowski, silny, odgrywająca dziewiątka i Muller, ten widzący wszystko koślawiec, który potrafi znaleźć miejsce i je wykorzystać. A za nimi Thiago, czasem chimeryczny ale genialny rozgrywający razem z wojownikiem Vidalem, którzy mogą się ze sobą w zadaniach między ósemką i dziesiątką wymieniać. Do których może się podłączać Alaba. A z nimi wolny, ale mający świetne przewidywanie, ustawienie się, dojrzałość, rozegranie Xabi z Kimmichem, młodym, szybkim i utalentowanym, gdzie zależnie od potrzeb każdy z nich może stanowić trzeciego obrońcę. Obok doświadczonego Lahma i dynamicznego Alaby, bo ten duet to idealne połączenie do obrony przed szybkimi kontratakami. Zwłaszcza przy wsparciu np Kimmicha i któregoś ze skrzydłowych. Bo kto powiedział, że np Robben nie może bronić razem z Lahmem? Jedyny minus to taki, że obaj mają swoje lata i wymieniając się zadaniami ofensywnymi i defensywnymi się zmęczą... to wtedy Lahm do środka, za Robbena Coman lub Ribery, Schodzi Xabi, wchodzi Rafinha. I od razu dwóch weteranów ma odpoczynek, system się zmienia, nowe możliwości...
Atakuje się i broni całym zespołem, a u Guardioli największe znaczenie ma futbol totalny. Długo uczył zawodników tej wymienności i uniwersalności. I się to spłaca.
22.02.2016 01:17
DFB mógł ten mecz na piątek wyznaczyć. Ale nie, niech Bayern gra 3 dni przed wyjazdem w LM...
20.02.2016 01:47
Ktoś sądzi, że Bayern będzie z taką samą koncentracją i nakładem sił grać z Juventusem w LM co z drugoligowcem? Heh. Nie mówiąc o tym, że forma Bayernu rośnie o czym mówiłem od początku. Zawsze po przerwie zimowej Bayern zaczyna ospale a potem się rozkręca.
19.02.2016 02:07
Jak ktoś się boi to zaczyna straszyć, gdy czuje, że czeka ciężkie wyzwanie to się w taki sposób mobilizuje. Ktoś pewny siebie po prostu robi swoje. Chociaż w tym pojedynku obie strony pewne siebie być nie mogą. Tylko Bayern u siebie, ale i to nie na sto procent.
19.02.2016 00:03
I tak, wiem, Anglicy odpuszczają LE. Odpuszczają LM. Ostatnio odpuszczają nawet ligę angielską... Ekstraklasa też odpuszcza Europę by skupić się na walce o mistrzostwo.
18.02.2016 23:54
Bundesliga dzisiaj bez straty gola. Nawet Augsburg. Doskonale. Dortmund w świetnej sytuacji, Leverkusen z zaliczką na wyjeździe. Oni powinni awansować, o ile niczego nie odwalą. Schalke też, bo Szachtar na wyjazdach jest słabszy.
Ciekawi mnie rewanż Augsburga. Będą mieli niesamowicie ciężko, ale jeśliby strzelili na wyjeździe to Anglicy mieliby nerwowo... gdyby im się udało to byłaby to wielka niespodzianka i sukces klubu z Bawarii.
18.02.2016 23:45
Sławne były swojego czasu xD Żeby nie było to ta "argumentacja" jest półżartem :D
18.02.2016 02:29
Materiał porównawczy...
Mario: http://i.imgur.com/pxThuz5.jpg?1
Cristiano: http://2.bp.blogspot.com/_yESjRhUUmQ8/TDCKo2oYeBI/AAAAAAAAAMI/h3uOSmybKxg/s400/CristianoRonaldo4_edited-thumb-420x420-89224.jpeg
https://pbs.twimg.com/media/CVZGZ4QUsAEWd0H.jpg
I wszystko jasne xD
18.02.2016 01:53
Tak czy siak to jego prywatna sprawa. Wprawdzie się zżymali w klubie, że ileś razy w tygodniu latał do chłopaka, ale pilnował jednocześnie treningów, więc odpuścili. Dopóki zachowuje profesjonalizm to jest to jego sprawa.
18.02.2016 00:33
Tylko Badstuber!
17.02.2016 23:54
Co do orientacji Ronaldo to były zdjęcia Gotze z dziewczyną, jak mu stoi... i zdjęcia Ronaldo z tym przyjacielem z Maroka. Portugalczyk w ten sam sposób cieszył się na widok kolegi, w jaki Mario cieszył się na widok dziewczyny.
17.02.2016 23:51
"który rozbijał najlepsza Barce w historii 7-0"
Najlepszą w historii. Z trenerem w szpitalu, kontuzjami, bez formy, z człapiącym Messim, który najpierw zagrał na blokadach tak, że biegać nie mógł, potem nie zagrał. No no, najlepsza w historii. Pewnie teraz dla odmiany mają kryzys.
16.02.2016 02:08
Ja tam bardziej wierzę wujkowi googlom, niż Perezowi, Perez to notoryczny kłamca ;d
15.02.2016 22:46
"W tamtym roku sprzedaz koszulek np Realu przekroczyła 100mln sztuk a cena za jedna to okolo 80 euro. Kasa robi kase"
Po pierwsze 1.8 miliona, nie 100 milionów. 100 milionów koszulek to fantastyka. Po drugie ile z tego ma Real? Bo nie ma 1.8 miliona razy 80 euro. Tylko ułamek z tych 80 euro.
15.02.2016 20:10
Szybki zwrot z koszulek to mit. Wlicza się całość ich sprzedaży. A klub dostaje część, zazwyczaj niedużą, czasem nawet zero (jak MU chyba).
15.02.2016 19:26
To na swój sposób zabawne. Benatia wypada, to jest przekwalifikowany Martinez - bach, kontuzja i nie ma. Jest jednak niezniszczalny Boateng, to go faulują i wypada. Bayern więc awaryjnie ściąga Tasciego. Wstrząs mózgu. Kimmich gra więc z Badstuberem na środku obrony. Holger z meczu na mecz gra coraz lepiej, to łamie nogę. Zastępuje go Alaba - wybijają mu zęby.
Na miejscu Kimmicha bym się bał.
15.02.2016 02:09
Reusa? Kolejny do szpitalnej kolekcji? :D
14.02.2016 20:03
Rafinha jest bardzo dobrym zmiennikiem. Gotze zasługuje na szansę, miał kilka kontuzji, jest bardzo młody. Franck powinien pomyśleć raczej nad końcem kariery i zrobić to w Bayernie, jeśli złapie kolejną kontuzję. Na razie jest gotowy do powrotu a to wielka klasa zawodnika, gdy gra. Robben mimo wieku ciągle robi za motor napędowy akcji. Rode to nie poziom na ważne spotkania, ale odciąża podstawę z ławki. A Badstuber to wojownik. Wróci silniejszy.
Myślę, że po tym sezonie Xabi powinien szykować się na trenera. Lahm, Ribery i Robben powinni mieć przygotowanych zastępców. Ribery i Robben w sumie mają. Lahm nie. Ta trójka winna skończyć karierę w Bayernie, ale już się do tego końca powoli szykować. Zwłaszcza Franck.
14.02.2016 19:52
Rode wszedł na boisko to od razu problemy w defensywie. To nie piłkarz na Bayern.
14.02.2016 19:19
A gdzie przeprosiny dla Bernata, zanim wyszedł na boisko to już był jechany, a dobrze gra ;d
14.02.2016 18:28
Dlaczego Robben nie strzelał? 14 metr, nikt przy nim, lewa noga. A on odgrywa. To było dziwne.
14.02.2016 18:12
Sędzia jest dla Bayernu łaskawy. Za to, że obrońca Augsburga potknął się o własne nogi kilka metrów od Lewandowskiego dał tylko wolny. A mógł dać czerwoną Robertowi.
14.02.2016 17:49
To akurat niesprawiedliwe. Po takiej walce wrócił, grał coraz lepiej, ostatnio wręcz fundament i koniec sezonu... aż serce boli.
Jeżeli po tym się nie podda to będzie wzorem wojownika.
13.02.2016 20:49
Badstuber piłkarzem stycznia za powrót na boisko :D
11.02.2016 13:19
"Był kontakt, jednak nie ma mowy o faulu "
Ciekawa interpretacja.
11.02.2016 01:00
"ale co nam z tego ze pod wodza Guardioli wygrywamy na krajowym podwórku.. jak w LM robimy pod siebie:) "
Bilans bramkowy w LM - 19:3
11.02.2016 00:36
Zwłaszcza ten bilans bramkowy Bayernu, 79:14 powala :D
10.02.2016 23:50
Bayern zagrał w tym sezonie 30 spotkań o punkty. Rezultat to 80/90 punktów do zdobycia przy 87% zwycięstw i bilans bramkowy 79:14.
Miazga.
10.02.2016 23:48
A, racja, bramkarz był za nim. Kompletnie wyleciało mi to z głowy, masz rację więc.
10.02.2016 23:46
Bramka na 3:1 Werderu nie była ze spalonego, tylko prawidłowa. Dopiero co oglądałem powtórkę i przy uderzeniu Pizarro strzelec, ten co dobił, był za obrońcą.
10.02.2016 23:21
Też bym Werderu nie lekceważył. Ale na Allianz Arenie może być tylko jeden zwycięzca.
10.02.2016 23:08
Hertha u siebie zagra?
10.02.2016 23:06
Robbena kryło akurat po dwóch, trzech piłkarzy gdy był przy piłce.
10.02.2016 22:49
Pracy nie miał, ale wygrał chyba wszystkie pojedynki. I uratował Bayern genialną interwencją przed stratą gola. Zagrał też o wiele pewniej. Mecz po meczu będzie grać coraz lepiej, potrzebuje czasu.
10.02.2016 22:35
"A ten dalej swoje! :D
https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xtf1/t31.0-8/12657782_1049326815153676_4966717525899057788_o.jpg"
Ale Bernie się wykoksił...
10.02.2016 22:31
"Słabiutko dziś Muellera, to nie był dzień THomasa. Nawet ta asysta nie ratuje. "
Dwie asysty :D
10.02.2016 22:30
Spokojnie ich wypunktowali, szkoda zmarnowanych sytuacji bo byłoby spokojnie to oczekiwane 6:0.
Ale kilka bramek do jaja wpadło na wyjeździe minimalnym nakładem sił. Brawo dla Roberta, znowu dwa gole. I brawo dla Tomka, karnego zmarnował, ale dał dwie asysty. Aktywny i walczący Robben asystę dołożył, dużo szarpał. Costa posiał popłoch na początku drugiej połowy i ma pecha, że nie zapunktował. A Thiago w końcu strzelił po kontuzji.
Zaś obrona nie dopuściła ani do jednego celnego strzału mimo początkowej niefrasobliwości. Badstuber zagrał świetny mecz.
10.02.2016 22:23
Dostałeś bana bo wyzywałeś kogo popadnie tu na stronie oraz dawałeś linki do galerii z gołymi facetami. A to nie strona dla gejów :D
10.02.2016 21:34
Daro, nie Ciebie :D Ale Bayern022, czyli dawnego Daro02, który wyleciał (pewnie nie pierwszy raz) i to jego kolejne konto. Wybacz, jeśli Cię uraziłem :D
10.02.2016 21:32
Dawać drugą połowę i wyjaśnić temat.
10.02.2016 21:31
Ewentualnie to dysonans poznawczy. Sędziowie tak rzadko dostrzegają przewinienia na piłkarzach Bayernu, a jeszcze rzadziej je karzą kartkami, że można zapomnieć o tym, że takie coś jak karny czy kartka istnieje :D
10.02.2016 21:28
Nookie, po prostu dużo osób tutaj czeka na problemy Bayernu by jeszcze bardziej szaleć w swej ruinie, zniszczeniu i katastrofie. I się zmartwili, że mecz już pod kontrolą.
10.02.2016 21:26
Chyba trzeba sto razy napisać, że według przepisów to czerwona, bo przed Robbenem był tylko bramkarz. Ja wiem, Daro, że kibicujesz Bochum i chciałbyś, by Bayern przegrał, ale czytaj chociaż co się pisze.
10.02.2016 21:24
Robben wychodził na czystą pozycję, przed nim był tylko bramkarz. Czerwona według przepisów, nikt w Bochum nawet nie protestował.
10.02.2016 21:22
Spieprzył to Tomek, ale już pierwsza bramka padła to teraz się strzelanina zacznie. Druga połowa powinna być wesoła.
Strasznie dużo niedokładności, ale mocno leje, to może stąd. Badstuber najpewniejszym punktem obrony jest dzisiaj.
10.02.2016 21:17
Kibice Arsenalu płacą najwięcej za wejście na stadion, a tymczasem właściciel Arsenalu kupił sobie ranczo za... pół miliarda funtów. Ale ich w Anglii robią jak frajerów :D
10.02.2016 20:19
Mam przeczucie, że dzisiaj będzie strzelanina zwłaszcza, jeśli szybko padnie jakaś bramka.
10.02.2016 20:12
Coman jest na rezerwie, bo na boisku są Costa, Robben, Tomek i Lewy plus Thiago. Jakby on zagrał to ktoś byłby z tej piątki na rezerwie. I padłoby "zastanawiam się, dlaczego Costa/Robben/Thiago/Muller/Lewandowski jest na rezerwie".
Ktoś musi być. Nawet nie ze względu na to, że na boisko wychodzi 11 piłkarzy. Ale na to, by był ktoś, kto może na nie wejść potem i dać jakość.
10.02.2016 20:05
Robben, Thiago, Costa, Muller i Lewandowski na raz? Będzie strzelanina :D Ale mi się ten skład podoba.
10.02.2016 20:03
Lewandowski powinien zagrać jak najbardziej. Mecz z drugoligowcem, wiadomo. Drugoligowcem w formie i na jego boisku, jednak nadal druga liga. Ale! To puchar. Jeden mecz bez możliwości poprawki. W takich spotkaniach nie ma miejsca na błędy i zbytnie rotacje. A Robert to jedyna dziewiątka w pierwszej drużynie.
10.02.2016 16:30
Ale coś się z Neuerem stało? Moim zdaniem nie ma potrzeby go zmieniać. Ważne, by bramkarz był w rytmie meczowym. A raczej nie grozi mu przemęczenie czy kontuzja.
Ale racja z Lahmem, on mógłby odpocząć, a Rafinha dawno nie grał.
10.02.2016 15:28
A ja bym nie dawał do bramki kontuzjowanego bramkarza nawet, jeśli nie miałby wiele do roboty.
W sumie zapomniałem o Thiago, zamiast Rode Thiago bym posła, idealny mecz by się rozegrał i poczuł piłkę po powrocie do zdrowia.
10.02.2016 15:19
Za Tasciego dałbym Xabiego, by Niemiec jeszcze odpoczął po tym wstrząśnięciu. Gra i tak będzie się toczyć na połowie przeciwnika to Xabi się przyda w rozegraniu. Za Vidala Rode, o ile Vidal jest nadal w takiej formie w jakiej jest. A na Bochum Rode wystarczy. Dałbym też Lahma za Rafinhę bo kapitan i do formy wraca. Potem najwyżej dałbym odpocząć Lahmowi i Xabiemu przy zmianach.
10.02.2016 15:05
"U nas Boateng u nich Chiellini."
U nas Boateng, Martinez i Benatia, u nich Chiellini.
10.02.2016 14:54
Z van der Vaartem to racja, zapędziłem się :D
Zerknąłem na to jak przygotowane jest Bochum... w czasie zimowej przerwy zagrali mecze towarzyskie z Leverkusen, Gladbach i Herthą... i wszystkie te mecze wygrali. Ba, Gladbach rozbili 5:2 a Herthę 4:1. Dołożyli od tego czasu wygraną w 2 lidze z Freiburgiem, czyli wiceliderem i niedawnym pierwszoligowcem.
Wygląda na to, że są w formie. Życzę im, by po porażce z Bayernem nie spuścili z tonu, tylko mieli fantastyczną wiosnę i awansowali do 1 Bundesligi. Obok Lipska - nie podoba mi się ten klub zbytnio, ale być może jego wejście rozrusza nieco Bundesligę, stworzy coś nowego i da też impuls piłce klubowej we wschodnich Niemczech. Przy ich inwestowaniu w młodzież może w Lipsku powstać coś, co będzie bardzo zdrowe dla niemieckiej piłki.
10.02.2016 09:02
Lewy ma na ten temat inne zdanie, Silesi.
10.02.2016 08:51
Zdziwiłbyś się. Rugani nie ma może jeszcze ogranego nazwiska, ale to obrońca w najlepszym włoskim stylu. Nie bez powodu nazywany jest nowym Cannavaro. Ba, jako 19/20-latek został, będąc środkowym obrońcą, najlepszym piłkarzem Serie B przyczyniając się do awansu Empoli do Serie A.
W samym Juventusie na razie ledwo co zagrał, ale już jest przymierzany do kadry i nie zadebiutował w niej tylko ze względu na to, że musiał pomagać młodzieżówce w awansie na młodzieżowe mistrzostwa Europy.
Podobno piłkarz modelowy, profesjonalny, ciężko pracuje a ma wielki talent więc w każdej chwili może wystrzelić, zwłaszcza mając do pomocy tak doświadczonych zawodników jak Bonucci i Barzagli. Przy nich można się wiele nauczyć.
Chętnie bym widział Ruganiego w Bayernie, w chwili obecnej mógłby od razu grać w pierwszym składzie nawet do czasu wyzdrowienia Boatenga i Martineza. Ale Juventus go już nie puści. A zwłaszcza po Comanie.
10.02.2016 08:46
Hamburger to mógł myśleć wcześniej nad zrównoważonym rozwojem finansowym. Zamiast przepłacania pensji zawodników, ciągłego zmieniania trenerów (co sezon to inny) czy takich perełek transferowych w ostatnich latach jak 13 milionów za van der Vaarta. A klub, który sportowo cudem się utrzymywał w lidze. Problemy Hamburgera wynikają po prostu z fatalnego zarządu.
Dziwi mnie tylko taka niska wartość akcji, 2.7 miliona za 1%. Ale nie ma tutaj mowy o żebraniu, tylko o normalnym wypuszczeniu akcji na rynek. Nadal większościowy udział musi pozostać w kwestii zarządu, takie są przepisy. Zresztą 10% zaledwie chcą puścić.
Pieniądze sukcesów nie gwarantują. Kasę ma Schalke, siedzą na pieniądzach Gazpromu. I kiedy Schalke ostatnio coś wygrało? Był lata temu półfinał Ligi Mistrzów. Puchar 14 lat temu i mistrzostwo... 58 lat temu.
Hamburg musi sobie po prostu poukładać swoje sprawy. Spłacić zobowiązania i przede wszystkim wdrożyć na dłuższy okres jakąś stabilność, zamiast wymieniać wszystko w klubie co sezon. I tyle. A w Anglii mogą mieć nawet i miliardy, dopóki zamiast to inwestować robią sobie wewnętrzną inflację i przewalają to na głupoty jedynie rozkładając wewnętrznie ligę w ten sposób. Co innego, gdyby mądrze to wykorzystywali.
10.02.2016 08:37
yvaine, łap bonus :D https://www.youtube.com/watch?v=Vtcvn656cqI
09.02.2016 23:57
Zawsze Bayern może pokonać Borussię a Heidenheim Werder, jeszcze są szanse :D
09.02.2016 22:36
8:6 w celnych strzałach, 1:3 w bramkach, Borussia jak zwykle na farcie :D
09.02.2016 22:27
Wydarzyło się. Nie sprecyzowałeś tylko, w którą stronę miało się wydarzyć :D
09.02.2016 22:25
Na razie to grają na czas.
09.02.2016 22:19
Zgadzam się z Globusem. Z tego też powodu obstawiam, że po prostu będzie zmiana na Ruganiego. Zwłaszcza, że trójka środkowych zagra choćby dlatego, by łatwiej zapobiegać atakom ze skrzydła i wyeliminować Costę oraz Comana/Robbena.
09.02.2016 22:15
A kibice znowu rzucają piłki na boisko. Powinien być walkower za takie zachowanie. Nauczą się kultury.
Kto ma stracha ten ma stracha, klonie.
09.02.2016 21:46
Obrona przed pisaniem głupot równa się w umysłach niektórych klonów pochwalaniu robienia kupy na środku murawy. Jak nie wrzucanie linków z tyłkami facetów to pisanie o publicznym robieniu kupy... Daro, odpuść sobie swoje fetysze.
09.02.2016 21:45
Najgorsze było to z Lewandowskim... kto wie, czy gdyby nie miał tej maski, to w Barcelonie po akcji z Tomkiem nie dopadłby tamtej piłki w pierwszych minutach. Ale zorientował się za późno. Gdyby Bayern wtedy wyszedł na start 1:0 to różnie mogło się to potoczyć biorąc pod uwagę, w jakich nerwach po 65 minutach Barcelona już była. To są takie detale. Tak jak to, że Neuer sie zbytnio pośpieszył w tamtym meczu. Sędzia biegł dać drugą żółtą Neymarowi za symulowanie. Barcelona byłaby w dziesiątkę, nerwy puściłyby do końca. A tak Manuel szybko wyrzucił, sędzia zrezygnował, poszło potem na 0:1 i się Barcelona przełamała. A Neymar w dwumeczu poszalał.
Ot, detale.
09.02.2016 21:39
I rok temu sędzia robił co mógł, by uratować Borussię. Nawet kosztem zdrowia piłkarzy. Tamten półfinał to był przekręt roku.
09.02.2016 21:26
No i popsuli mój piękny plan. Chyba, że by dać walkowera za to, co zrobili kibice Borussii.
09.02.2016 21:11
Chociaż kto wie. Może Bayern odpuści PN na rzecz LM. Bochum trafi do finału, gdzie pokona Heidenheim tym samym awansując do Ligi Europy. Dzięki odpuszczeniu PN Bayern wygrywa LM. Przychodzi Ancelotti, który nie może być gorszy od Guardioli bo tak, więc broni Ligę Mistrzów. W międzyczasie Bochum uwierzyło w siebie dzięki wygraniu z Bayernem i w następnym sezonie przebojem wygrywa Ligę Europy. I w 2017 Bayern gra z Bochum o Superpuchar Europy :D
09.02.2016 21:05
No, zwracam im honor. Teraz utrzymać, wygrać w karnych, a jutro Heidenheim pokonuje Herthę a w półfinale Werder i moja absurdalna wizja się spełni :D
09.02.2016 20:58
Ale by było wesoło, jakby dzisiaj jeszcze Borussia odpadła, a jutro Hertha. W półfinale derby Bayern - Szwaby i Werder potyka się na Heidenheim. I finał Bayern - Heidneheim. No ale oczywiście Szwaby się wykładają od razu. Z Bayernem każdy gra na 200%, a potem kopią się w czoło...
09.02.2016 20:44
Według niektórych Guardiola jest zerem bo chwali zawodników w odpowiedzi na pytania mediów... heh.
09.02.2016 20:36
Pizarro dobija Leverkusen. To gra w dziesiątkę i po golu Claudio przegrywa.
09.02.2016 20:32
Nie ma co liczyć, że to osłabi Juventus. Zamiast Chielliniego zagra po prostu Rugani.
09.02.2016 20:19
Agent Allegriego podaje, że ten przejdzie do Chelsea w lecie.
09.02.2016 20:10
Chciałem już napisać "żadnego piłkarza Borussii?", ale Whoscored mnie nie zawiodło.
09.02.2016 13:10
Nie da się z tym kompletnie zgodzić. Jakie spełnianie "zachcianek", skoro nie dawano mu zawodników, których chciał, a dawano, których nie chciał?
Jakie zwodzenie klubu, skoro wypełnia kontrakt do końca? Jakie późne poinformowanie, skoro zrobił to ponad pół roku wcześniej i to w stosunku do mediów. A kto wie, kiedy poinformował sam zarząd. Bo z Ancelottim rozmawiali zanim w mediach to ogłoszono.
09.02.2016 13:08
To dynamiczna teoria szczelności z dużym naciskiem na względność. Tego nie nadrobisz już, Androidzie.
08.02.2016 20:47
Jest wariatem, bo jest za mało szczelny. Gdyby był bardziej szczelny to byłby zdrowy psychicznie.
08.02.2016 20:27
"Generalnie trudno jednak wierzyć żeby dwiema najsilniejszymi obecnie ekipami nie były Real i Barca "
Real? Serio?
08.02.2016 20:08