Moim zdaniem to po Pepie ta porażka spływa jak woda po kaczce, z Monachium nic go nie łączy, prace w Bayernie traktuje jak eksperyment mający sprawdzić czy jego taktyka wciąż działa, Guardiola to trener bez wyrazu a nam potrzebny ktoś związany z tym klubem, ewentualnie ktoś z jajami
29.04.2014 22:21
Według mnie nasi piłkarze po prostu się nie nadaja do tiki taki, oni wolą szybszy styl gry taki jak w poprzednim sezonie, a pep każe im na siłe wejść z tą piłką do bramki, z Guardiolą na ławce staniemy się przeciętniakami! Taka jest smutna prawda, może i będziemy wygrywali Bundesligę, ale z tymi zawodnikami których mamy to nie będzie żaden sukces
29.04.2014 22:15
Jak można bronić Pepa? Bayern w tym sezonie praktycznie nic nie zagrał? Cieszycie się, ze wygraliśmy bundesligę? Przecież z tymi zawodnikami których mamy i z taką konkurencją jaką mamy w lidze Bundesliga była nasza już na starcie sezonu. W Europie mieliśmy 1 dobry mecz z City, reszta to bezcelowe klepanie. Pep gra tą samą strategią od kilku lat, na początku to było skuteczneale teraz każdy umie z tiki taką poradzić, najlepsze jest to, ze Pep nie przyzna się do błędu i w kolejnym sezonie będziemy grali to samo, dodatkowo pewnie Guardiola będzie chciał się pozbyć kilku zawodników tak jak zrobił to z Luizem Gustavo który był bardzo użytecznym zawodnikiem, dodatkowo po kiego chuja było przenosić najlepszego prawego obrońce czyli Lahma do środka pola i sadzanie Martineza na ławce? Pep jest zaślepiony swoją filozofia i do Bayernu się nie nadaje, z nim naławce czekają nas lata posuchy. A tak swoją drogą to Real nie gra nic nadzwyczajnego, każdy wiedział jak mają grać i właśnie tak grają, tylko Pep tego chyba nie dostrzega
29.04.2014 22:01
Nic nie gramy, kompletnie nic, powinniśmy grać już w 9, żal mi tylko naszych wspaniałych kibiców, piszecie, że to nie tylko wina Guardioli, ale jak to możliwe, że w ciągu kilku miesięcy ze wspaniałego zespołu staliśmy się średniakami?
29.04.2014 21:44
Nic z tego nie rozumiem, w tamtym sezonie graliśmy wspaniale, przyszedł Guardopla i powoli zaczeliśmy grać coraz słabiej, nasza obrona w tym sezonie to jest kpina, jak to możliwe, że zawodnicy którzy w tamtym sezonie czyścili wszystko teraz nie istnieją? Cała drużyna ma spadek formy? Przecież to niemożliwe. Zarząd musi pokazać, że ma jaja i wywalić Pepa a w jego miejsce Simeone albo najlepiej błagać Juppa żeby wrócił, ewentualnie Joachim Loew po mundialu
29.04.2014 21:26
Szkoda, że od początku nie zagra Martinez, nie możemy się całkiem otworzyć bo dostaniemy 2 bramki i będzie po zawodach, musimy zdobyć bramkę na 1:0, wtedy mecz się otworzy i będzie więcej miejsca do grania
29.04.2014 19:45
W dzisiejszym meczu bardzo wiele zależy od pary stoperów, pewnie będą to Boateng i Dante, mam nadzieję, że nie zawiodą a nasi ofensywni gracze strzelą 3 bramki
29.04.2014 14:01
Real się nie złoży, królewscy mają najmocniejszą kadrę od lat, to już nie jest zbieranina gwiazd ale prawdziwy zespół, czeka nas piekielnie trudny mecz, najtrudniejszy od kilku lat, jeśli chcemy wygrać musimy być skoncentrowani przez cały mecz i nie odpuścić nawet na minutę. Stać nas na tą wygraną, ale musi wrócić ten błysk z poprzedniego sezonu i początku obecnego, nasi zawodnicy muszą znowu odnaleźć w sobie głód zwycięstw i powinno być dobrze. Realowi zawsze ciężko grało sie na niemieckiej ziemi, musimy podtrzymać tą tradycją i udowodnić, ze La Bastia Negra wciąż potrafi rozszarpywać rywali.
Mia San Mia!
29.04.2014 13:43
W dzisiejszym meczu Lahm musi zagrać na PO a Martinez na defensywnym pomocniku, tylko wtedy mamy szanse na awans, chętnie też bym widział Thomasa i Pizarro od perwszych minut na boisku a po przerwie za Pizze Mandżu, Ci napastnicy grają całkiem inaczej i obrona Realu może się troszke pogubić, myślę, ze Thomas może być dzisiaj bardzo ważnym zawodnikiem, dobrze wiemy, ze zdarza mu się byc przez 90 minut kompletnie niewidocznym ale mecz kończy z 2 bramkami na koncie i na to dzisiaj liczę. Nie oszukujmy się, do awansu potrzebne są nam dzisiaj co najmniej 3 bramki, albo i nawet 4, ale jeśli zagramy z pełnym zaangażowaniem, przyciśniemy Real od pierwszych minut, będziemy szybko rozgrywać piłkę i wykorzystywać swoje okazje to jesteśmy w stanie tego dokonać. Mam nadzieję, że Pep da naszym zawodnikom troche luzu na boisku, żeby mogli pokazać pełnię swoich umiejętności, liczę na szybkie rajdy Arjena i Francka. Nawet jeśli odpadniemy po ciężkim meczu w którym zostawimy całe cerce na boisku i będzie widać, że nasi zawodnicy chcieli awansować to będe zadowolony, ale nie możemy ani na minutę odpuścić zawodnikom Realu, piłkarze są to winni naszym wspaniałym kibicą którzy zawsze wspierają Bayern i coś czuję ze dzisiaj przygotują wspaniałą oprawę meczu.
LA BASTIA NEGRA się przebudzi!
MIA SAN MIA!
29.04.2014 12:20
Witam, niestety nie mogłem obejrzeć meczu, czy mógłby mi ktoś streścić jak wyglądała nasza gra, czy znowu było to statyczne, powolne klepanie czy może tym razem zagrali szybciej i z większą pasją? Jak wypadł Lahm na PO i Martinez na defensywnym pomocniku? Czy Pizarro radził sobie w dzisiejszym meczu czy te bramki to dzieło przypadku? Co z forma Riberiego? Czy można mieć nadzieję przed starciem z Realem?
26.04.2014 18:55
@Grzesiunio
w pełni się z Tobą zgadzam
24.04.2014 14:41
@superbayern
Nie można grać pod jednego zawodnika to po pierwsze a po drugie Messi i tak do nas na szczęście nie przejdzie. Najbardziej mnie boli to, że sezon temu mieliśmy swój niepowtarzalny styl, wygrywaliśmy z każdym, graliśmy szybko, widowiskowo, efektownie i efektywnie, aż tu nagle przyszedł Guardiola ze swoją wizją i starając się poprawić ideał zmienił pozycję Lahmowi, posadził na ławce Martineza, wystawił Rafinhę i robi z nas drugą Barcelone. Mamy 70-80% posiadania piłki w meczu i nie stwarzamy sobie okazji na strzelenie gola, staramy sie wejść z piłką do bramki, piszecie, że brakuje strzałów z dystansu ale jak my mamy strzelać z dystansu skoro Guardiola sobie tego nie życzy, On woli zamiast jednego strzału 10 kolejnych podań do tyłu i w poprzek boiska, nawet gdybyśmy chcieli strzelać z dystansu to nie ma jak tego robić bo taki strzał zostanie zablokowany przez tłum ludzi znajdujących sie w polu karnym naszego rywala. Może to głupio zabrzmi ale gdybyśmy w trakcie meczu oddali na chwilę inicjatywe rywalowi, pozwolili rozgrywać mu piłke i zadowolili się posiadaniem piłki na poziomie 55-65% to grało by nam się znacznie łatwiej, mielibyśmy więcej miejsca i szybkimi akcjami moglibysmy roznieść rywala
24.04.2014 14:28
@superbayern
Messi się już skończył, brak mu motywacji, spaceruje po boisku zamiast walczyć o każdą piłkę, nie pomaga w obronie i do tego rzyga przed każdym meczem co jest dosyć nietypowe i nieco podejrzane. Gdyby messi do nas przeszedł to Pep kazałby załemu zespołowi grac pod niego a to by była katastrofa.
Bayern ma w chwili obecnej najmocniejszą kadrę na świecie, wystarczy zmienić styl gry na ten z poprzedniego sezonu i będzie dobrze, grając tiki take nasi zawodnicy się tym męczą i usypiają samych siebie. Pep z zespołu idealnego starał sie zrobic jeszcze lepszy i troche przekombiował.
24.04.2014 13:49
@Nookie
Jesienią graliśmy troche inaczej, szybciej, z pomysłem na grę i przede wszystkim skuteczniej, ponadto w Bundeslidze nie mamy praktycznie konkurencji, jedynie BVB może nam zagrozić ale w pierwszym meczu mieli połewe pierwszej 11 niezdolna do gry i dlatego tak łatwo wygraliśmy, w LM mieliśmy znakomity pierwszy mecz z City, 20 minut drugiego meczu z City i 20 minut rewanżu z United, resztę spotkań zagraliśmy przeciętnie. Piszesz, ze coś się zacięło i nikt nie wie dlaczego. Według mnie Guardiola się zaciął, jest on zaślepiony własną koncepcją gry, przyszedł do Monachium gdzie otrzymał świetnie ułożony zespół i chciał na siłe coś zmienić, przesunął Lahma na defensywnego pomocnika, wprowadził la PO Rafinhę który jest znacznie słabszy od Philipa, odstawił na bok Martineza który znacznie lepiej nadaje się na defensywnego pomocnika, ale przede wszystkim Pep zmusza naszych zawodników do wymieniania tysiąca podań z czego większość jest w poprzek boiska lub do tyłu, wydaje mi się, że Bawarczycy sa coraz bardziej przytłoczeni tą strategią, Pep nie pozwala im rozwinąć skrzydeł. Gdy mamy bardzo dobrą okazję na kontratak w pewnym momencie zwalniamy grę i wymieniamy niepotrzebne podania. Guardiola musi zrozumieć, że jeśli mamy 70-80% posiadania piłki to przeciwnicy automatycznie cofają się do obrony i robi sie coraz mniej miejsca na rozgrywanie piłki z czym nie umiemy sobie poradzić, dodatkowo jesteśmy narażeni na szybkie kontry przy których sie gubimy. Coraz bardziej przypominamy Barcelonę, z tym wyjątkiem, ze Barcelona ma zawodników stworzonych do tiki taki a my do innego stylu gry. Jeśli Pep niczego nie zmieni to powoli zaczniemy usuwać się w cień, taka jest smutna prawda.
24.04.2014 11:43
Nie rozumiem waszego entuzjazmu, wczoraj nie zagraliśmy nic, od 2 miesięcy nasza gra po prostu męczy, tą tiki taką usypiamy samych siebie i stąd te błędy w obronie, obrońcy skupiają się na rozgrywaniu piłki i gdy przychodzi do powstrzymania szybkiej kontry to po prostu się gubią. Piszecie, że Pep zauważy nasze słabe punkty i wyciągnie wnioski, ludzie gdyby miał wyciągnąć jakiej wnioski to by już dawno to zrobił, tiki taka jest już rozpracowana przez każdy zespół z europejskiej czołówki, niczym ich nie zaskoczymy tak grając. Drugi błąd Pepa to Rafinha, przecież on się nie nadaje do gry przeciwko europejskim potęgom, w Bundeslidze sobie może i radzi ale LM to całkiem inny poziom. Mamy najlepszego PO świata jakim jest Lahm ale Guardiola uparł się, że musi mieć kolejnego defensywnego pomocnika który będzie pięknie rozgrywał i dołoży swoje 200 podań w meczu, żeby statystyki ładnie wyglądały. Defensywny pomocnik ma przede wszystkim rozbijać ataki przeciwników, wygrywać górne piłki, a Lahm niestety nie ma do tego warunków fizycznych, w poprzednim sezonie Martinez czyścił wszystko, no ale nasz trener zaślepiony swoją wizją nie wiem dlaczego skreślił go z tej pozycji. Jeśli chcemy zagrać w Lizbonie musimy we wtorek zagrać z Lahmem na PO i Martinezem jako defensywnym pomocnikiem,obaj powinni też wystąpić w najbliższym ligowym spotkaniu żeby przypomnieć sobie jak grać na tych pozycjach. We wtorek musimy też strzelić 3 bramki, bo jakoś wątpie żeby Real nam nic nie wbił. W chwili obecnej jesteśmy największą Europejską potęgą, ale niestety potęgą uśpioną własnym monotonnym systemem gry, natomiast jeśli się przebudzimy, zaczniemy grać szybciej i złapiemy ciąg na bramkę znany z poprzedniego sezonu i początku obecnego to pokażemy królewskim, że La Bastia Negra wciąż jest ich koszmarem i pozbawimy ich kolejnej szansy na La Decime. Czeka nas piekielnie trudny mecz, najtrudniejszy od 2 lat, ale wierzę, że stać nas na zwycięstwo. Mia San Mia!!
24.04.2014 10:59
Lahm musi znowu grać na PO, mamy wystarczająco wielu defensywnych pomocników, a Rafinha sie nie nadaje na takie spotkania. Jeśli we wtorek od początku meczu zaczniemy klepac tiki take to odpadamy,musimy przyspieszyć grę takjak w ostatnich minutach 2 połowy i po stracie bramki z United, tiki taka była skuteczna kilka sezonów temu, teraz każdy umie sobie z nią poradzić a my nie jesteśmy BArceloną, mamy niezwykle szybkich zawodników, umiejących strzelić zza pola karnego, mamy Mandżu i Thomasa którzy umieją znaleźć sie w odpowiednim miejscu, ale my wcale nie wykorzystujemy własnych atutów, chcemy na siłe wejśc z piłką do bramki, Pep jest zaślepiony swoją wizją, to już nie jest ten Bayern z tamtego sezonu, Bayern który olśniewał grą całą Europę, któłry miał zabójcze kontry, który w szybkich atakach był nie do powstrzymania gdzieś zniknał, został stłamszony przez sztywne, schematyczne założenia taktyczne Guardioli, nasi zawodnicy sobie z tym nie radzą, gubia się w świecie Guardioli, musimy zacząć grać coś innego inaczej odpadamywe wtorek
24.04.2014 00:17
Nie zagraliśmy kompletnie nic a mimo to przegraliśmy tylko 1-0, nie jest źle, możemy to odrobić. Kolejny raz tiki taka okazała się nieskuteczna przeciwko silnemu zespołowi, w ostatnich minutach zagraliśmy inaczej i od razu było lepiej, Ribery i Bastian kompletnie niewidoczni i do zmiany po przerwie, przy bramce Benzemy błąd naszej obrony, jedynie Arjen coś pokazał, widac było, że mu zależy i tyrał na boisku za 2. W rewanżu Lahm musi zagrać na PO, Bastian z Tonim w środku Thomas z Mandżu i powinno być dobrze, we wtorek musimy gonić wynik i zagrać znacznie szybciej niż dzisiaj, mam nadzieje, że Pep to zrozumie.
23.04.2014 23:40
Wojek
po części się z Tobą zgadzam, zawodnicy Bayernu częściej niż w zeszłym sezonie padają na murawę przy byle dotknięciu, częściej też wdają sie w niepotrzebne dyskusje z arbitrami, próbując wymusić na nim kartke dla przeciwnika lub przyznanie rzutu wolnego, ale nie oszukujmy się, większość drużyn stosuje takie praktyki. Najbardziej denerwujące jest oglądanie tiki taki, przeciwko której już prawie wszyscy umieją grać, w drugim meczu z United doskonale było widać jak nieskuteczna jest to strategia, dopiero po stracie bramki nasi zawodnicy obudzili się i zaczęli szybciej grać co przyniosło 3 natychmiastowe bramki. Tiki taka nie tylko usypia przeciwników, usypia również naszych zawodników przez co coraz częściej zdarzają się głupie błędy prowadzące do straty bramki. Pewnie zaraz podniosą sie głosy krytyki mówiące o tym, że moje zarzuty są nie prawdziwe bp przeciez jak do tej pory wygrywamy praktycznie wszystko, mamy najszybciej zdobyte mistrzostwo, finał PN i półfinał LM, ale tak naprawde w Bundeslidze z naszym składem nikt nie może nam zagrozić i powinniśmy wygrac wszystkie mecze, w PN też nie mamy konkurentów mogących nam dorównać, a w LM mieliśmy tylko jeden bardzo dobry mecz z City, reszta to były albo mecze ze znacznie słabszymi przeciwnikami albo męczarnie z Arsenalem i United. Dzisiejszy mecz pokaże na ile skuteczna jest strategia Guardioli.
23.04.2014 15:58
Niech Guardiola przyspieszy naszą grę, zrezygnujmy z tylu podań, pozwólmy przeciwnikowi pograć piłką, wtedy zrobi się więcej miejsca na boisku i nasza gra będzie wyglądała znacznie lepiej, tiki taka jest takim błędnym kołem, ta strategia jest nie skuteczna przeciwko zespołom stawiającym autobus przed polem karnym, ale jeśli mamy po 70-80% posiadanie piłki to każdy zespół cofnie sie do obrony i wtedy nie mamy szans wejść z piłka do bramki
09.04.2014 23:26
Nookie, może jeszcze powiesz, że gramy lepiej niż w poprzednim sezonie?
09.04.2014 23:15
Nie rozumiem waszego zachwytu, dzisiaj do 60 minuty graliśmy padake, dopiero po stracie bramki obudziliśmy się, przestaliśmy grać tą zasraną tiki takę i zagraliśmy tak jak w tamtym sezonie. Guardiola nie ma pomysłu na naszą grę i chciałbym aby odszedł po sezonie a zarząd namówił Juppa do powrotu
09.04.2014 23:09
Chelsea całe życie na farcie gra i to ich trzeba sie obawiać:D z madryckimi zespołami powinniśmy sobie poradzić.
09.04.2014 23:05
Najgroźniejszym przeciwnikiem nie jest Real lecz Chelsea która w półfinale zaparkuje autobus przed swoim polem karnym a przeciwko tak grającym zespołom schematyczna tiki taka Guardioli jest nie skuteczna, najłatwiej grało by nam sie przeciw Realowi który na pewno starał by sie atakować i przejmować inicjatywe robiąc więcej miejsca na boisku naszym zawodnikom
09.04.2014 22:57
Tak grając nie mamy szans na obrone trofeum, tiki taka jest już kompletnie nieskuteczna, dopiero gdy straciliśmy gola i zaczęliśmy grać szybciej nie wymieniając tysiaca podań nasza gra zaczęła przynosić upragnione rezultaty, od 60 minuty Bayern zaczął przypominać zespół Juppa z ubiegłego sezonu i United zostali daleko z tyłu. Guardiola może wreszcie zrozumie, że jeż wszyscy umieją grać przeciwko jego schematycznej taktyce i zmieni cos w naszej grze, inaczej tytułu nie obronimy.
09.04.2014 22:47
Nie wiem czy zrozumiecie o co mi chodzi, ale żałuje, ze dzisiaj nie przegraliśmy 1-0, po porażkach nasz zespół zawsze wygląda lepiej a już bardzo dawno nic nie przegraliśmy ibyć może nasi zawodnicy też czuja sie zbyt pewnie na boisku.
Michuuuu,
według Ciebie każdy kto zasłużenie krytykuje zespół nie jest prawdziwym kibicem?
01.04.2014 23:08
Michuuuu
każdy ma prawo krytykować zespół jeśli zagrał zły mecz, a ten dzisiejszy w wykonaniu Bayernu taki właśnie był, nie mieliśmy żadnego pomysłu na grę, chcieliśmy wejść z piłką do bramki, tak sie niestety nie da wygrywać meczy. Tiki taka przestała być skuteczna 2 lata temu, zauważcie, że przeciwko lepszym zespołom od początku tego sezonu ciężko nam sie gra. Mając piłke przez 70-80% czasu gry to normalne, ze rywal cofa sie w okolice własnego pola karnego i muruje bramke, w tamtym sezonie graliśmy znacznie efektowniej i efektywniej, mieliśmy więcej miejsca na boisku, zabójcze kontry i nie wymienialiśmy tylu bezsensownych podań, Guardiola musi zrozumieć, że Bayern to nie Barcelona, musi zmienic taktyke inaczej nie mamy szans w LM
01.04.2014 22:46
Wynik niby nie najgorszy, ale nasza gra słabiutka, tiki taka skończyła się w zeszłym sezonie ale Pep jest tak zaślepiony swoją taktyką, że nawet tego nie dostrzega, robi z nas drugą barcelonę i to jest najbardziej smutne, Zespół Juppa był świetnie poukładany i zabójczo skuteczny te podania nas wykończą
01.04.2014 22:38
pierwsza piłka, później chował nogi, bez kartki powinno być
01.04.2014 22:33
no i w [wycięte] pięknie
01.04.2014 22:32
Gramy setki niepotrzebnych podań, może i to było skuteczne w barcelonie przez kilka lat, ale już każdy nauczył sie grać skutecznie przeciw tej taktyce, mamy kilku zawodników świetnie strzelających z dystansu, a takich strzałów brak, na siłe staramy sie wejść z piłką do bramki, Guardioli w dupie sie z tymi podaniami chyba poprzewracało, musimy tez grać z typowym napastnikiem, Mandżu wszedł i od razu widać efekty, ale Pep woli w ataku ustawiać zawodnika który dołoży kilkadziesiąt podań żeby statystyki ładnie wyglądały. Co z tego, że mamy z 70% posiadania piłki jeśli cały czas gramy w okolicach środka boiska lub przed polem karnym rywala, gdyby rywal miał ok 40-45% posiadanie mielibyśmy więcej miejsca na boisku i lepiej by nam sie grało. Coraz bardziej brakuje Juppa, ta barcelońska statyczna tiki taka do niczego nas nie doprowadzi przeciw silniejszym zespołom
01.04.2014 22:24
Lewandowski może szykować poduchę żeby mu sie wygodnie na ławie siedziało. Mandżu i Gotze muszą grać razem
12.02.2014 22:06
@Quebo
Gdyby ktoś z tej dwójki kończył karierę to Pogba mógłby go zastąpić, owszem on gra głównie w środku pola ale jako skrzydłowy także radzi sobie całkiem dobrze
10.01.2014 22:51
I wreszcie Bayern znajduje sie tam gdzie znajdować sie powinien. Coś mi sie wydaje, ze tak prędko nie oddamy pozycji lidera
10.01.2014 19:36
Gdyby Robben lub Ribery kończyli po tym sezonie kariery można by kupić za te 60mln Pogbę, ale w chwili obecnej zakup ten jest pozbawiony jakiegokolwiek sensu, więc to z pewnością kolejna plota
10.01.2014 19:29
Oby to nie było nic groźnego, Bastian jest naszym kluczowym zawodnikiem i wiosną może być ciężko bez niego.
10.01.2014 19:25
W pełni zasłużone zwycięstwo. Nie wiem jak wam ale mi troche brakuje Juppa
10.01.2014 19:24
Ja z kolei wole widzieć walczącego na boisku Mandżukicia, pomagającego drużynie odzyskać piłkę niż Lewandowskiego snującego się w okolicach pola karnego gdy przeciwnik jest w posiadaniu piłki. Jak ktoś słusznie zauważył jedyna przewagą Roberta nad Mario to jego umiejętność przyjęcia piłki tyłem do bramki i umiejętne zasłanianie rywala.
08.01.2014 18:01
@lewandowski1rob
z 9 na pewno nie będzie grał ponieważ z tym numerkiem na koszulce występuje Mandżukić.
Lewandowski następcą Wojciechowskiego na pewno nie zostanie, posiada on znacznieq większe umiejętności i będzie dla Bayernu ważnym graczem gotowym zastąpić Mandżukicia w razie jego kontuzji lub słabszej formy
07.01.2014 14:44
@ lewandowski1rob
To Robert przyda sie na ławke lub w razie kontuzji Mandżukicia
06.01.2014 17:05
Oby wracali jak najszybciej do pełni formy, zapowiada sie niezwykle ciekawa wiosna i obrona potrójnej korony wydaje sie być całkiem możliwa. Swoją drogą sa jakieś nowe wiadomości odnośnie stanu zdrowia Holgera?
06.01.2014 16:38
Lewandowski będzie nowym zawodnikiem w Bayernie i to oo swoją grą i postawą na boisku będzie musiał udowodnić trenerowi, ze zasługuje na grę w pierwszym składnie. Na chwilę obecną to Mandżukić jest naszym czołowym snajperem i wcale nie ustępuje umiejętnościami Lewandowskiemu. Robert w bvb praktycznie nie miał żadnej konkurencji jeśli chodzi o napastników, mógł być pewny gry w pierwszej 11, w Bayernie się to zmieni, będzie musiał rywalizowac z napastnikiem który nie ustępuje mu umiejętnościami i zaangażowaniem. Mandżu już pokazał, że konkurencja dobrze mu służy i gra wtedy jeszcze lepiej, być może Lewy takiej konkurencji nie wytrzyma i to on zagości na ławcae rezerwowych. Czas pokaże jak sytuacja sie rozwinie.
06.01.2014 16:32
Skończyły sie czasy gdy zawodnicy z Bundesligi odchodzili do klubów angielskich, hiszpańskich czy też włoskich aby odnosić z nimi sukcesy i dalej sie rozwijać, w chwili obecnej Bundesliga jest najsilniejszą ligą świata, ewentualnie plasuje sie tuż za angielską premier league, w Bundeslidze jest zdrowa finansowo, kluby zarabiają same na siebie nie potrzebują miliarderów z rosjii, arabskich szejków czy też innych osób ładujących w drużyny ogromne ilości pieniędzy. To co robią zespoły takie jak Real, Barca, Chelsea, City, PSG, Monaco jest po prostu śmieszne, kupują oni zawodników niekiedy bardzo mało znanych za kilkanaście lub kilkadziesiąt milionów wpędzając się w coraz większe długi a światowe władze piłki nożnej nic z tym nie robia, Platini i jego Financial Fair Play kompletnie się nie sprawdziło, na szczęście są jeszcze takie kluby jak Bayern które udowadniają, że piłka nożna to nie tylko i wyłącznie olbrzymie pieniądze. Bayern to coś więcej niż zlepek gwiazd, Bayern to jedna wielka rodzina która w roku poprzednim wspięła sie na szczyt wygrywając praktycznie wszystko i tak łatwo z tego szczytu nie zejdzie. Mia San Mia!
05.01.2014 19:33
Lewy będzie musiał dać z siebie dużo więcej niż w bvb jeśli chce wygryźć z podstawowego składy Mandżu, czas pokaże czy mu sie to uda czy może tak jak to było już z wieloma zawodnikami uważającymi się za super gwiazdy po roku spędzonym u nas odejdzie do innego klubu lub pogodzi sie z rolą rezerwowego. W ogólnym rozrachunku Bayern może tylko zyskać na tym transferze.
05.01.2014 12:29
@pecz01
dlatego, że truchta sobie tylko w okolicach pola karnego rywali, gdy przeciwnik ma piłkę prawie wcale nie angażuje sie w jej odebranie, lubi strzelić sobie focha jeśli nie wszystko idzie po jego myśli, nie potrafi przyznać sie do swoich błędów i słabszej gry no i pieniądze są dla niego najważniejsze.
05.01.2014 12:14
Lewy jest jednym z lepszych napastników ale z całą pewnością nie najlepszy, do takich graczy jak Ibra, Suarez, Aguero troche jeszcze mu brakuje, nasz rodak będzie miał olbrzymie problemy żeby wygryźć z pierwszego składu Mandżu, ciekawe z jakim numerkiem na koszylce będzie grał Lewandowski. Swoją drogą zastanawia mnie czy mieliśmy szanse sprowadzić Diego Costę zamiast Roberta.
05.01.2014 11:50
Piszecie, że Mandżu odejdzie bo nie będzie chciał być tylko zmiennikiem Lewandowskiego, tylko czy aby na pewno to nasz rodak będzie występował w pierwszym składzie? Lewandowski jest zawodnikiem który prawie wcale nie pracuje przy odebraniu piłki, jest bardzo mało aktywny w obronie, nie potrafi bądź też nie chce mu sie biegać od jednego zawodnika do drugiego i swoim presingiem próbować wymusić jakiś błąd, natomiast Mandżu to potrafi. Guardiola już za swojej kadencji w Barcelonie odstawił na bok Ibre i Ville którzy podobnie jak lewandowski nie wspierali zespołu w obronie, więc moim zdaniem sytuacja Lewandowskiego będzie bardzo trudna, to on będzie musiał dawać z siebie wszystko i walczyć o miejsce w pierwszym składzie, u nas będzie musiał dawać z siebie więcej niż w bvb, gdzie cała ofensywa była ustawiona pod niego i to od niego wymagano zdobywania bramek w ilościach hurtowych, natomiast Bayern to drużyna w której napastnik pełni troche inne role i ciężar zdobywania bramek rozłożony jest na kilku zawodników. Co do powrotu Holgera to jeszcze troche to potrwa, nawet jeśli z jego zdrowiem będzie wszystko dobrze to powrót do pełnej formy potrwa kilka miesięcy, więc musimy koniecznie kupić jakiegoś stopera klasy światowej boto właśnie ta pozycja jest najsłabiej obsadzona.
05.01.2014 11:35
Lewandowski jako zawodnik za którego transfer nie musimy płacić jest idealnym zmiennikiem Mandżukicia, ale do pierwszej 11 sie nie nadaje
04.01.2014 23:46
@jastrząb123
jestem po kilku piwkach i może troszke źle to napisałem, ogólnie rzecz ujmując styl gry Bayernu i bvb diametralnie się różni i to właśnie Mandżu jest napastnikiem którego potrzebujemy a lewy sobie u nas nie poradzi. A data rejestracji o niczym nie świadczy, tak sie składa, że Bayernowi kibicuję od pamiętnej porażki w 1999r, byłem na kilkunastu meczach Bawarczyków zarówno na Stadionie Olimpijskim, Alianz Arenie, oraz kilku innych boiskach, więc do tzw, sezonowców się z całą pewnością nie zaliczam
04.01.2014 23:28
Moim zdaniem lewy nie poradzi sobie w wielkim Bayernie, w bvb większość graczy grała pod lewandowskiego, natomiast w Bayernie olbrzymią rorę odgrywają skrzydła i zawodnicy potrafiący strzelić zza pola karnego,nam jest potrzebny napastnik potrafiący dobrze grać głową i umiejący pressingiem i grą w obronie wspierać kolegów, a lewy tych warunków nie spełnia, dlatego też sądze, że Mandżu nie odda mu miejsca a lewy po kilku miesiącach siedzenia na ławie i okazjonalnego pojawiania się na boisku odejdzie do innego klubu zasilając nasz budżet kilkunastoma milionami euro. Mia San Mia
04.01.2014 23:09
Mandżu tak łątwo nie odda mu miejsca w składzie, lewego czeka ławka
04.01.2014 19:37
Arsenal prowadzi jedną bramka z Tottenhamem grając bez kilku kluczowych zawodników. Będziemy musieli zagrać z nimi w pełni skoncentrowani, inaczej może być powtórka naszego ostatniego meczu w CL.
04.01.2014 19:32
swoją drogą to ciekawe jaki dostanie numerek na koszulce
04.01.2014 19:25
Mnie cieszy jedynie, że wyciągneliśmy go od żółtków za darmo, sądze, że sobie jednak u nas nie poradzi, bvb a Bayern to jednak całkiem inny poziom. W każdym razie będziemy mogli go sprzedać i troche na nim zarobić, więc raczej należy cieszyć sie z jego przyjścia na Subener Strasse
04.01.2014 19:20
Mnie bardziej zastanawia czy sprowadzimy jakiegoś stopera klasy światowej, bo to właśnie na tej pozycji brakuje nam jeszcze jednego zawodnika rywalizującego o występy w pierwszej 11, tym bardziej, że nie wiadomo jak potoczy się historia Holgera
4-0 w dwumeczu a my klepiemy:D
29.04.2014 22:21
Moim zdaniem to po Pepie ta porażka spływa jak woda po kaczce, z Monachium nic go nie łączy, prace w Bayernie traktuje jak eksperyment mający sprawdzić czy jego taktyka wciąż działa, Guardiola to trener bez wyrazu a nam potrzebny ktoś związany z tym klubem, ewentualnie ktoś z jajami
29.04.2014 22:21
Według mnie nasi piłkarze po prostu się nie nadaja do tiki taki, oni wolą szybszy styl gry taki jak w poprzednim sezonie, a pep każe im na siłe wejść z tą piłką do bramki, z Guardiolą na ławce staniemy się przeciętniakami! Taka jest smutna prawda, może i będziemy wygrywali Bundesligę, ale z tymi zawodnikami których mamy to nie będzie żaden sukces
29.04.2014 22:15
Jak można bronić Pepa? Bayern w tym sezonie praktycznie nic nie zagrał? Cieszycie się, ze wygraliśmy bundesligę? Przecież z tymi zawodnikami których mamy i z taką konkurencją jaką mamy w lidze Bundesliga była nasza już na starcie sezonu. W Europie mieliśmy 1 dobry mecz z City, reszta to bezcelowe klepanie. Pep gra tą samą strategią od kilku lat, na początku to było skuteczneale teraz każdy umie z tiki taką poradzić, najlepsze jest to, ze Pep nie przyzna się do błędu i w kolejnym sezonie będziemy grali to samo, dodatkowo pewnie Guardiola będzie chciał się pozbyć kilku zawodników tak jak zrobił to z Luizem Gustavo który był bardzo użytecznym zawodnikiem, dodatkowo po kiego chuja było przenosić najlepszego prawego obrońce czyli Lahma do środka pola i sadzanie Martineza na ławce? Pep jest zaślepiony swoją filozofia i do Bayernu się nie nadaje, z nim naławce czekają nas lata posuchy. A tak swoją drogą to Real nie gra nic nadzwyczajnego, każdy wiedział jak mają grać i właśnie tak grają, tylko Pep tego chyba nie dostrzega
29.04.2014 22:01
Nic nie gramy, kompletnie nic, powinniśmy grać już w 9, żal mi tylko naszych wspaniałych kibiców, piszecie, że to nie tylko wina Guardioli, ale jak to możliwe, że w ciągu kilku miesięcy ze wspaniałego zespołu staliśmy się średniakami?
29.04.2014 21:44
Nic z tego nie rozumiem, w tamtym sezonie graliśmy wspaniale, przyszedł Guardopla i powoli zaczeliśmy grać coraz słabiej, nasza obrona w tym sezonie to jest kpina, jak to możliwe, że zawodnicy którzy w tamtym sezonie czyścili wszystko teraz nie istnieją? Cała drużyna ma spadek formy? Przecież to niemożliwe. Zarząd musi pokazać, że ma jaja i wywalić Pepa a w jego miejsce Simeone albo najlepiej błagać Juppa żeby wrócił, ewentualnie Joachim Loew po mundialu
29.04.2014 21:26
Szkoda, że od początku nie zagra Martinez, nie możemy się całkiem otworzyć bo dostaniemy 2 bramki i będzie po zawodach, musimy zdobyć bramkę na 1:0, wtedy mecz się otworzy i będzie więcej miejsca do grania
29.04.2014 19:45
W dzisiejszym meczu bardzo wiele zależy od pary stoperów, pewnie będą to Boateng i Dante, mam nadzieję, że nie zawiodą a nasi ofensywni gracze strzelą 3 bramki
29.04.2014 14:01
Real się nie złoży, królewscy mają najmocniejszą kadrę od lat, to już nie jest zbieranina gwiazd ale prawdziwy zespół, czeka nas piekielnie trudny mecz, najtrudniejszy od kilku lat, jeśli chcemy wygrać musimy być skoncentrowani przez cały mecz i nie odpuścić nawet na minutę. Stać nas na tą wygraną, ale musi wrócić ten błysk z poprzedniego sezonu i początku obecnego, nasi zawodnicy muszą znowu odnaleźć w sobie głód zwycięstw i powinno być dobrze. Realowi zawsze ciężko grało sie na niemieckiej ziemi, musimy podtrzymać tą tradycją i udowodnić, ze La Bastia Negra wciąż potrafi rozszarpywać rywali.
Mia San Mia!
29.04.2014 13:43
W dzisiejszym meczu Lahm musi zagrać na PO a Martinez na defensywnym pomocniku, tylko wtedy mamy szanse na awans, chętnie też bym widział Thomasa i Pizarro od perwszych minut na boisku a po przerwie za Pizze Mandżu, Ci napastnicy grają całkiem inaczej i obrona Realu może się troszke pogubić, myślę, ze Thomas może być dzisiaj bardzo ważnym zawodnikiem, dobrze wiemy, ze zdarza mu się byc przez 90 minut kompletnie niewidocznym ale mecz kończy z 2 bramkami na koncie i na to dzisiaj liczę. Nie oszukujmy się, do awansu potrzebne są nam dzisiaj co najmniej 3 bramki, albo i nawet 4, ale jeśli zagramy z pełnym zaangażowaniem, przyciśniemy Real od pierwszych minut, będziemy szybko rozgrywać piłkę i wykorzystywać swoje okazje to jesteśmy w stanie tego dokonać. Mam nadzieję, że Pep da naszym zawodnikom troche luzu na boisku, żeby mogli pokazać pełnię swoich umiejętności, liczę na szybkie rajdy Arjena i Francka. Nawet jeśli odpadniemy po ciężkim meczu w którym zostawimy całe cerce na boisku i będzie widać, że nasi zawodnicy chcieli awansować to będe zadowolony, ale nie możemy ani na minutę odpuścić zawodnikom Realu, piłkarze są to winni naszym wspaniałym kibicą którzy zawsze wspierają Bayern i coś czuję ze dzisiaj przygotują wspaniałą oprawę meczu.
LA BASTIA NEGRA się przebudzi!
MIA SAN MIA!
29.04.2014 12:20
Witam, niestety nie mogłem obejrzeć meczu, czy mógłby mi ktoś streścić jak wyglądała nasza gra, czy znowu było to statyczne, powolne klepanie czy może tym razem zagrali szybciej i z większą pasją? Jak wypadł Lahm na PO i Martinez na defensywnym pomocniku? Czy Pizarro radził sobie w dzisiejszym meczu czy te bramki to dzieło przypadku? Co z forma Riberiego? Czy można mieć nadzieję przed starciem z Realem?
26.04.2014 18:55
@Grzesiunio
w pełni się z Tobą zgadzam
24.04.2014 14:41
@superbayern
Nie można grać pod jednego zawodnika to po pierwsze a po drugie Messi i tak do nas na szczęście nie przejdzie. Najbardziej mnie boli to, że sezon temu mieliśmy swój niepowtarzalny styl, wygrywaliśmy z każdym, graliśmy szybko, widowiskowo, efektownie i efektywnie, aż tu nagle przyszedł Guardiola ze swoją wizją i starając się poprawić ideał zmienił pozycję Lahmowi, posadził na ławce Martineza, wystawił Rafinhę i robi z nas drugą Barcelone. Mamy 70-80% posiadania piłki w meczu i nie stwarzamy sobie okazji na strzelenie gola, staramy sie wejść z piłką do bramki, piszecie, że brakuje strzałów z dystansu ale jak my mamy strzelać z dystansu skoro Guardiola sobie tego nie życzy, On woli zamiast jednego strzału 10 kolejnych podań do tyłu i w poprzek boiska, nawet gdybyśmy chcieli strzelać z dystansu to nie ma jak tego robić bo taki strzał zostanie zablokowany przez tłum ludzi znajdujących sie w polu karnym naszego rywala. Może to głupio zabrzmi ale gdybyśmy w trakcie meczu oddali na chwilę inicjatywe rywalowi, pozwolili rozgrywać mu piłke i zadowolili się posiadaniem piłki na poziomie 55-65% to grało by nam się znacznie łatwiej, mielibyśmy więcej miejsca i szybkimi akcjami moglibysmy roznieść rywala
24.04.2014 14:28
@superbayern
Messi się już skończył, brak mu motywacji, spaceruje po boisku zamiast walczyć o każdą piłkę, nie pomaga w obronie i do tego rzyga przed każdym meczem co jest dosyć nietypowe i nieco podejrzane. Gdyby messi do nas przeszedł to Pep kazałby załemu zespołowi grac pod niego a to by była katastrofa.
Bayern ma w chwili obecnej najmocniejszą kadrę na świecie, wystarczy zmienić styl gry na ten z poprzedniego sezonu i będzie dobrze, grając tiki take nasi zawodnicy się tym męczą i usypiają samych siebie. Pep z zespołu idealnego starał sie zrobic jeszcze lepszy i troche przekombiował.
24.04.2014 13:49
@Nookie
Jesienią graliśmy troche inaczej, szybciej, z pomysłem na grę i przede wszystkim skuteczniej, ponadto w Bundeslidze nie mamy praktycznie konkurencji, jedynie BVB może nam zagrozić ale w pierwszym meczu mieli połewe pierwszej 11 niezdolna do gry i dlatego tak łatwo wygraliśmy, w LM mieliśmy znakomity pierwszy mecz z City, 20 minut drugiego meczu z City i 20 minut rewanżu z United, resztę spotkań zagraliśmy przeciętnie. Piszesz, ze coś się zacięło i nikt nie wie dlaczego. Według mnie Guardiola się zaciął, jest on zaślepiony własną koncepcją gry, przyszedł do Monachium gdzie otrzymał świetnie ułożony zespół i chciał na siłe coś zmienić, przesunął Lahma na defensywnego pomocnika, wprowadził la PO Rafinhę który jest znacznie słabszy od Philipa, odstawił na bok Martineza który znacznie lepiej nadaje się na defensywnego pomocnika, ale przede wszystkim Pep zmusza naszych zawodników do wymieniania tysiąca podań z czego większość jest w poprzek boiska lub do tyłu, wydaje mi się, że Bawarczycy sa coraz bardziej przytłoczeni tą strategią, Pep nie pozwala im rozwinąć skrzydeł. Gdy mamy bardzo dobrą okazję na kontratak w pewnym momencie zwalniamy grę i wymieniamy niepotrzebne podania. Guardiola musi zrozumieć, że jeśli mamy 70-80% posiadania piłki to przeciwnicy automatycznie cofają się do obrony i robi sie coraz mniej miejsca na rozgrywanie piłki z czym nie umiemy sobie poradzić, dodatkowo jesteśmy narażeni na szybkie kontry przy których sie gubimy. Coraz bardziej przypominamy Barcelonę, z tym wyjątkiem, ze Barcelona ma zawodników stworzonych do tiki taki a my do innego stylu gry. Jeśli Pep niczego nie zmieni to powoli zaczniemy usuwać się w cień, taka jest smutna prawda.
24.04.2014 11:43
Nie rozumiem waszego entuzjazmu, wczoraj nie zagraliśmy nic, od 2 miesięcy nasza gra po prostu męczy, tą tiki taką usypiamy samych siebie i stąd te błędy w obronie, obrońcy skupiają się na rozgrywaniu piłki i gdy przychodzi do powstrzymania szybkiej kontry to po prostu się gubią. Piszecie, że Pep zauważy nasze słabe punkty i wyciągnie wnioski, ludzie gdyby miał wyciągnąć jakiej wnioski to by już dawno to zrobił, tiki taka jest już rozpracowana przez każdy zespół z europejskiej czołówki, niczym ich nie zaskoczymy tak grając. Drugi błąd Pepa to Rafinha, przecież on się nie nadaje do gry przeciwko europejskim potęgom, w Bundeslidze sobie może i radzi ale LM to całkiem inny poziom. Mamy najlepszego PO świata jakim jest Lahm ale Guardiola uparł się, że musi mieć kolejnego defensywnego pomocnika który będzie pięknie rozgrywał i dołoży swoje 200 podań w meczu, żeby statystyki ładnie wyglądały. Defensywny pomocnik ma przede wszystkim rozbijać ataki przeciwników, wygrywać górne piłki, a Lahm niestety nie ma do tego warunków fizycznych, w poprzednim sezonie Martinez czyścił wszystko, no ale nasz trener zaślepiony swoją wizją nie wiem dlaczego skreślił go z tej pozycji. Jeśli chcemy zagrać w Lizbonie musimy we wtorek zagrać z Lahmem na PO i Martinezem jako defensywnym pomocnikiem,obaj powinni też wystąpić w najbliższym ligowym spotkaniu żeby przypomnieć sobie jak grać na tych pozycjach. We wtorek musimy też strzelić 3 bramki, bo jakoś wątpie żeby Real nam nic nie wbił. W chwili obecnej jesteśmy największą Europejską potęgą, ale niestety potęgą uśpioną własnym monotonnym systemem gry, natomiast jeśli się przebudzimy, zaczniemy grać szybciej i złapiemy ciąg na bramkę znany z poprzedniego sezonu i początku obecnego to pokażemy królewskim, że La Bastia Negra wciąż jest ich koszmarem i pozbawimy ich kolejnej szansy na La Decime. Czeka nas piekielnie trudny mecz, najtrudniejszy od 2 lat, ale wierzę, że stać nas na zwycięstwo. Mia San Mia!!
24.04.2014 10:59
Lahm musi znowu grać na PO, mamy wystarczająco wielu defensywnych pomocników, a Rafinha sie nie nadaje na takie spotkania. Jeśli we wtorek od początku meczu zaczniemy klepac tiki take to odpadamy,musimy przyspieszyć grę takjak w ostatnich minutach 2 połowy i po stracie bramki z United, tiki taka była skuteczna kilka sezonów temu, teraz każdy umie sobie z nią poradzić a my nie jesteśmy BArceloną, mamy niezwykle szybkich zawodników, umiejących strzelić zza pola karnego, mamy Mandżu i Thomasa którzy umieją znaleźć sie w odpowiednim miejscu, ale my wcale nie wykorzystujemy własnych atutów, chcemy na siłe wejśc z piłką do bramki, Pep jest zaślepiony swoją wizją, to już nie jest ten Bayern z tamtego sezonu, Bayern który olśniewał grą całą Europę, któłry miał zabójcze kontry, który w szybkich atakach był nie do powstrzymania gdzieś zniknał, został stłamszony przez sztywne, schematyczne założenia taktyczne Guardioli, nasi zawodnicy sobie z tym nie radzą, gubia się w świecie Guardioli, musimy zacząć grać coś innego inaczej odpadamywe wtorek
24.04.2014 00:17
Nie zagraliśmy kompletnie nic a mimo to przegraliśmy tylko 1-0, nie jest źle, możemy to odrobić. Kolejny raz tiki taka okazała się nieskuteczna przeciwko silnemu zespołowi, w ostatnich minutach zagraliśmy inaczej i od razu było lepiej, Ribery i Bastian kompletnie niewidoczni i do zmiany po przerwie, przy bramce Benzemy błąd naszej obrony, jedynie Arjen coś pokazał, widac było, że mu zależy i tyrał na boisku za 2. W rewanżu Lahm musi zagrać na PO, Bastian z Tonim w środku Thomas z Mandżu i powinno być dobrze, we wtorek musimy gonić wynik i zagrać znacznie szybciej niż dzisiaj, mam nadzieje, że Pep to zrozumie.
23.04.2014 23:40
Wojek
po części się z Tobą zgadzam, zawodnicy Bayernu częściej niż w zeszłym sezonie padają na murawę przy byle dotknięciu, częściej też wdają sie w niepotrzebne dyskusje z arbitrami, próbując wymusić na nim kartke dla przeciwnika lub przyznanie rzutu wolnego, ale nie oszukujmy się, większość drużyn stosuje takie praktyki. Najbardziej denerwujące jest oglądanie tiki taki, przeciwko której już prawie wszyscy umieją grać, w drugim meczu z United doskonale było widać jak nieskuteczna jest to strategia, dopiero po stracie bramki nasi zawodnicy obudzili się i zaczęli szybciej grać co przyniosło 3 natychmiastowe bramki. Tiki taka nie tylko usypia przeciwników, usypia również naszych zawodników przez co coraz częściej zdarzają się głupie błędy prowadzące do straty bramki. Pewnie zaraz podniosą sie głosy krytyki mówiące o tym, że moje zarzuty są nie prawdziwe bp przeciez jak do tej pory wygrywamy praktycznie wszystko, mamy najszybciej zdobyte mistrzostwo, finał PN i półfinał LM, ale tak naprawde w Bundeslidze z naszym składem nikt nie może nam zagrozić i powinniśmy wygrac wszystkie mecze, w PN też nie mamy konkurentów mogących nam dorównać, a w LM mieliśmy tylko jeden bardzo dobry mecz z City, reszta to były albo mecze ze znacznie słabszymi przeciwnikami albo męczarnie z Arsenalem i United. Dzisiejszy mecz pokaże na ile skuteczna jest strategia Guardioli.
23.04.2014 15:58
Niech Guardiola przyspieszy naszą grę, zrezygnujmy z tylu podań, pozwólmy przeciwnikowi pograć piłką, wtedy zrobi się więcej miejsca na boisku i nasza gra będzie wyglądała znacznie lepiej, tiki taka jest takim błędnym kołem, ta strategia jest nie skuteczna przeciwko zespołom stawiającym autobus przed polem karnym, ale jeśli mamy po 70-80% posiadanie piłki to każdy zespół cofnie sie do obrony i wtedy nie mamy szans wejść z piłka do bramki
09.04.2014 23:26
Nookie, może jeszcze powiesz, że gramy lepiej niż w poprzednim sezonie?
09.04.2014 23:15
Nie rozumiem waszego zachwytu, dzisiaj do 60 minuty graliśmy padake, dopiero po stracie bramki obudziliśmy się, przestaliśmy grać tą zasraną tiki takę i zagraliśmy tak jak w tamtym sezonie. Guardiola nie ma pomysłu na naszą grę i chciałbym aby odszedł po sezonie a zarząd namówił Juppa do powrotu
09.04.2014 23:09
Chelsea całe życie na farcie gra i to ich trzeba sie obawiać:D z madryckimi zespołami powinniśmy sobie poradzić.
09.04.2014 23:05
Najgroźniejszym przeciwnikiem nie jest Real lecz Chelsea która w półfinale zaparkuje autobus przed swoim polem karnym a przeciwko tak grającym zespołom schematyczna tiki taka Guardioli jest nie skuteczna, najłatwiej grało by nam sie przeciw Realowi który na pewno starał by sie atakować i przejmować inicjatywe robiąc więcej miejsca na boisku naszym zawodnikom
09.04.2014 22:57
Tak grając nie mamy szans na obrone trofeum, tiki taka jest już kompletnie nieskuteczna, dopiero gdy straciliśmy gola i zaczęliśmy grać szybciej nie wymieniając tysiaca podań nasza gra zaczęła przynosić upragnione rezultaty, od 60 minuty Bayern zaczął przypominać zespół Juppa z ubiegłego sezonu i United zostali daleko z tyłu. Guardiola może wreszcie zrozumie, że jeż wszyscy umieją grać przeciwko jego schematycznej taktyce i zmieni cos w naszej grze, inaczej tytułu nie obronimy.
09.04.2014 22:47
Nie wiem czy zrozumiecie o co mi chodzi, ale żałuje, ze dzisiaj nie przegraliśmy 1-0, po porażkach nasz zespół zawsze wygląda lepiej a już bardzo dawno nic nie przegraliśmy ibyć może nasi zawodnicy też czuja sie zbyt pewnie na boisku.
Michuuuu,
według Ciebie każdy kto zasłużenie krytykuje zespół nie jest prawdziwym kibicem?
01.04.2014 23:08
Michuuuu
każdy ma prawo krytykować zespół jeśli zagrał zły mecz, a ten dzisiejszy w wykonaniu Bayernu taki właśnie był, nie mieliśmy żadnego pomysłu na grę, chcieliśmy wejść z piłką do bramki, tak sie niestety nie da wygrywać meczy. Tiki taka przestała być skuteczna 2 lata temu, zauważcie, że przeciwko lepszym zespołom od początku tego sezonu ciężko nam sie gra. Mając piłke przez 70-80% czasu gry to normalne, ze rywal cofa sie w okolice własnego pola karnego i muruje bramke, w tamtym sezonie graliśmy znacznie efektowniej i efektywniej, mieliśmy więcej miejsca na boisku, zabójcze kontry i nie wymienialiśmy tylu bezsensownych podań, Guardiola musi zrozumieć, że Bayern to nie Barcelona, musi zmienic taktyke inaczej nie mamy szans w LM
01.04.2014 22:46
Wynik niby nie najgorszy, ale nasza gra słabiutka, tiki taka skończyła się w zeszłym sezonie ale Pep jest tak zaślepiony swoją taktyką, że nawet tego nie dostrzega, robi z nas drugą barcelonę i to jest najbardziej smutne, Zespół Juppa był świetnie poukładany i zabójczo skuteczny te podania nas wykończą
01.04.2014 22:38
pierwsza piłka, później chował nogi, bez kartki powinno być
01.04.2014 22:33
no i w [wycięte] pięknie
01.04.2014 22:32
Gramy setki niepotrzebnych podań, może i to było skuteczne w barcelonie przez kilka lat, ale już każdy nauczył sie grać skutecznie przeciw tej taktyce, mamy kilku zawodników świetnie strzelających z dystansu, a takich strzałów brak, na siłe staramy sie wejść z piłką do bramki, Guardioli w dupie sie z tymi podaniami chyba poprzewracało, musimy tez grać z typowym napastnikiem, Mandżu wszedł i od razu widać efekty, ale Pep woli w ataku ustawiać zawodnika który dołoży kilkadziesiąt podań żeby statystyki ładnie wyglądały. Co z tego, że mamy z 70% posiadania piłki jeśli cały czas gramy w okolicach środka boiska lub przed polem karnym rywala, gdyby rywal miał ok 40-45% posiadanie mielibyśmy więcej miejsca na boisku i lepiej by nam sie grało. Coraz bardziej brakuje Juppa, ta barcelońska statyczna tiki taka do niczego nas nie doprowadzi przeciw silniejszym zespołom
01.04.2014 22:24
Lewandowski może szykować poduchę żeby mu sie wygodnie na ławie siedziało. Mandżu i Gotze muszą grać razem
12.02.2014 22:06
@Quebo
Gdyby ktoś z tej dwójki kończył karierę to Pogba mógłby go zastąpić, owszem on gra głównie w środku pola ale jako skrzydłowy także radzi sobie całkiem dobrze
10.01.2014 22:51
I wreszcie Bayern znajduje sie tam gdzie znajdować sie powinien. Coś mi sie wydaje, ze tak prędko nie oddamy pozycji lidera
10.01.2014 19:36
Gdyby Robben lub Ribery kończyli po tym sezonie kariery można by kupić za te 60mln Pogbę, ale w chwili obecnej zakup ten jest pozbawiony jakiegokolwiek sensu, więc to z pewnością kolejna plota
10.01.2014 19:29
Oby to nie było nic groźnego, Bastian jest naszym kluczowym zawodnikiem i wiosną może być ciężko bez niego.
10.01.2014 19:25
W pełni zasłużone zwycięstwo. Nie wiem jak wam ale mi troche brakuje Juppa
10.01.2014 19:24
Ja z kolei wole widzieć walczącego na boisku Mandżukicia, pomagającego drużynie odzyskać piłkę niż Lewandowskiego snującego się w okolicach pola karnego gdy przeciwnik jest w posiadaniu piłki. Jak ktoś słusznie zauważył jedyna przewagą Roberta nad Mario to jego umiejętność przyjęcia piłki tyłem do bramki i umiejętne zasłanianie rywala.
08.01.2014 18:01
@lewandowski1rob
z 9 na pewno nie będzie grał ponieważ z tym numerkiem na koszulce występuje Mandżukić.
Lewandowski następcą Wojciechowskiego na pewno nie zostanie, posiada on znacznieq większe umiejętności i będzie dla Bayernu ważnym graczem gotowym zastąpić Mandżukicia w razie jego kontuzji lub słabszej formy
07.01.2014 14:44
@ lewandowski1rob
To Robert przyda sie na ławke lub w razie kontuzji Mandżukicia
06.01.2014 17:05
Oby wracali jak najszybciej do pełni formy, zapowiada sie niezwykle ciekawa wiosna i obrona potrójnej korony wydaje sie być całkiem możliwa. Swoją drogą sa jakieś nowe wiadomości odnośnie stanu zdrowia Holgera?
06.01.2014 16:38
Lewandowski będzie nowym zawodnikiem w Bayernie i to oo swoją grą i postawą na boisku będzie musiał udowodnić trenerowi, ze zasługuje na grę w pierwszym składnie. Na chwilę obecną to Mandżukić jest naszym czołowym snajperem i wcale nie ustępuje umiejętnościami Lewandowskiemu. Robert w bvb praktycznie nie miał żadnej konkurencji jeśli chodzi o napastników, mógł być pewny gry w pierwszej 11, w Bayernie się to zmieni, będzie musiał rywalizowac z napastnikiem który nie ustępuje mu umiejętnościami i zaangażowaniem. Mandżu już pokazał, że konkurencja dobrze mu służy i gra wtedy jeszcze lepiej, być może Lewy takiej konkurencji nie wytrzyma i to on zagości na ławcae rezerwowych. Czas pokaże jak sytuacja sie rozwinie.
06.01.2014 16:32
Skończyły sie czasy gdy zawodnicy z Bundesligi odchodzili do klubów angielskich, hiszpańskich czy też włoskich aby odnosić z nimi sukcesy i dalej sie rozwijać, w chwili obecnej Bundesliga jest najsilniejszą ligą świata, ewentualnie plasuje sie tuż za angielską premier league, w Bundeslidze jest zdrowa finansowo, kluby zarabiają same na siebie nie potrzebują miliarderów z rosjii, arabskich szejków czy też innych osób ładujących w drużyny ogromne ilości pieniędzy. To co robią zespoły takie jak Real, Barca, Chelsea, City, PSG, Monaco jest po prostu śmieszne, kupują oni zawodników niekiedy bardzo mało znanych za kilkanaście lub kilkadziesiąt milionów wpędzając się w coraz większe długi a światowe władze piłki nożnej nic z tym nie robia, Platini i jego Financial Fair Play kompletnie się nie sprawdziło, na szczęście są jeszcze takie kluby jak Bayern które udowadniają, że piłka nożna to nie tylko i wyłącznie olbrzymie pieniądze. Bayern to coś więcej niż zlepek gwiazd, Bayern to jedna wielka rodzina która w roku poprzednim wspięła sie na szczyt wygrywając praktycznie wszystko i tak łatwo z tego szczytu nie zejdzie. Mia San Mia!
05.01.2014 19:33
Lewy będzie musiał dać z siebie dużo więcej niż w bvb jeśli chce wygryźć z podstawowego składy Mandżu, czas pokaże czy mu sie to uda czy może tak jak to było już z wieloma zawodnikami uważającymi się za super gwiazdy po roku spędzonym u nas odejdzie do innego klubu lub pogodzi sie z rolą rezerwowego. W ogólnym rozrachunku Bayern może tylko zyskać na tym transferze.
05.01.2014 12:29
@pecz01
dlatego, że truchta sobie tylko w okolicach pola karnego rywali, gdy przeciwnik ma piłkę prawie wcale nie angażuje sie w jej odebranie, lubi strzelić sobie focha jeśli nie wszystko idzie po jego myśli, nie potrafi przyznać sie do swoich błędów i słabszej gry no i pieniądze są dla niego najważniejsze.
05.01.2014 12:14
Lewy jest jednym z lepszych napastników ale z całą pewnością nie najlepszy, do takich graczy jak Ibra, Suarez, Aguero troche jeszcze mu brakuje, nasz rodak będzie miał olbrzymie problemy żeby wygryźć z pierwszego składu Mandżu, ciekawe z jakim numerkiem na koszylce będzie grał Lewandowski. Swoją drogą zastanawia mnie czy mieliśmy szanse sprowadzić Diego Costę zamiast Roberta.
05.01.2014 11:50
Piszecie, że Mandżu odejdzie bo nie będzie chciał być tylko zmiennikiem Lewandowskiego, tylko czy aby na pewno to nasz rodak będzie występował w pierwszym składzie? Lewandowski jest zawodnikiem który prawie wcale nie pracuje przy odebraniu piłki, jest bardzo mało aktywny w obronie, nie potrafi bądź też nie chce mu sie biegać od jednego zawodnika do drugiego i swoim presingiem próbować wymusić jakiś błąd, natomiast Mandżu to potrafi. Guardiola już za swojej kadencji w Barcelonie odstawił na bok Ibre i Ville którzy podobnie jak lewandowski nie wspierali zespołu w obronie, więc moim zdaniem sytuacja Lewandowskiego będzie bardzo trudna, to on będzie musiał dawać z siebie wszystko i walczyć o miejsce w pierwszym składzie, u nas będzie musiał dawać z siebie więcej niż w bvb, gdzie cała ofensywa była ustawiona pod niego i to od niego wymagano zdobywania bramek w ilościach hurtowych, natomiast Bayern to drużyna w której napastnik pełni troche inne role i ciężar zdobywania bramek rozłożony jest na kilku zawodników. Co do powrotu Holgera to jeszcze troche to potrwa, nawet jeśli z jego zdrowiem będzie wszystko dobrze to powrót do pełnej formy potrwa kilka miesięcy, więc musimy koniecznie kupić jakiegoś stopera klasy światowej boto właśnie ta pozycja jest najsłabiej obsadzona.
05.01.2014 11:35
Lewandowski jako zawodnik za którego transfer nie musimy płacić jest idealnym zmiennikiem Mandżukicia, ale do pierwszej 11 sie nie nadaje
04.01.2014 23:46
@jastrząb123
jestem po kilku piwkach i może troszke źle to napisałem, ogólnie rzecz ujmując styl gry Bayernu i bvb diametralnie się różni i to właśnie Mandżu jest napastnikiem którego potrzebujemy a lewy sobie u nas nie poradzi. A data rejestracji o niczym nie świadczy, tak sie składa, że Bayernowi kibicuję od pamiętnej porażki w 1999r, byłem na kilkunastu meczach Bawarczyków zarówno na Stadionie Olimpijskim, Alianz Arenie, oraz kilku innych boiskach, więc do tzw, sezonowców się z całą pewnością nie zaliczam
04.01.2014 23:28
Moim zdaniem lewy nie poradzi sobie w wielkim Bayernie, w bvb większość graczy grała pod lewandowskiego, natomiast w Bayernie olbrzymią rorę odgrywają skrzydła i zawodnicy potrafiący strzelić zza pola karnego,nam jest potrzebny napastnik potrafiący dobrze grać głową i umiejący pressingiem i grą w obronie wspierać kolegów, a lewy tych warunków nie spełnia, dlatego też sądze, że Mandżu nie odda mu miejsca a lewy po kilku miesiącach siedzenia na ławie i okazjonalnego pojawiania się na boisku odejdzie do innego klubu zasilając nasz budżet kilkunastoma milionami euro. Mia San Mia
04.01.2014 23:09
Mandżu tak łątwo nie odda mu miejsca w składzie, lewego czeka ławka
04.01.2014 19:37
Arsenal prowadzi jedną bramka z Tottenhamem grając bez kilku kluczowych zawodników. Będziemy musieli zagrać z nimi w pełni skoncentrowani, inaczej może być powtórka naszego ostatniego meczu w CL.
04.01.2014 19:32
swoją drogą to ciekawe jaki dostanie numerek na koszulce
04.01.2014 19:25
Mnie cieszy jedynie, że wyciągneliśmy go od żółtków za darmo, sądze, że sobie jednak u nas nie poradzi, bvb a Bayern to jednak całkiem inny poziom. W każdym razie będziemy mogli go sprzedać i troche na nim zarobić, więc raczej należy cieszyć sie z jego przyjścia na Subener Strasse
04.01.2014 19:20
Mnie bardziej zastanawia czy sprowadzimy jakiegoś stopera klasy światowej, bo to właśnie na tej pozycji brakuje nam jeszcze jednego zawodnika rywalizującego o występy w pierwszej 11, tym bardziej, że nie wiadomo jak potoczy się historia Holgera
04.01.2014 19:13