"DFV" Deutscher Fussball Verband znaczy tyle co Zwiazek piłkarski Niemieckej Republiki Demokratycznej (DDR) - tej gorszej i ubozszej w sukcesy która istniała do jako DFV do 1990 roku.
DFB Deutscher Fussball Bund znaczy to samo (BUND=Verband=Verein itd. często w nazwach związów, klubów organizacji sportowych i nie tylko.) z tym że dotyczy Republiki Federalnej Niemiec czyli BRD lub po prostu Niemiec jak kto woli.
12.02.2011 09:48
kurwa na sopcasie opozniene jest 2min
27.11.2010 16:49
i co ?? Mulller walczak jest
27.11.2010 16:47
juz odpowiadam kontuzja powrót w przyszłym roku :/
27.11.2010 16:27
Ale Hajto marudzi az na wymioty znosi. Co mecz to ze nie ten Bayern nie tamten błedy rzeczowe myli fakty nie zna pilkarzy żenada dno. Chyba dostosował sie do poziomu bautena
27.11.2010 16:19
Muller ambitnie walczy ale pod forma jest widac
27.11.2010 16:10
van buyten = wóz z węglem huj nie pilkarz
27.11.2010 16:07
Kowalczyk widzi Barce a tylko inne drużyny zlewa to fakt. A że szczęście sprzyja lepszym to h.. mu w zadek. Jak Ovrebo pozwalał na siatkówkę to Kowal łeb do kibla wsadził wiec niech sie nie wypowiada.
20.10.2010 23:14
bastian89 masz 20 latek jak wynika nie więcej bo niewiele wiesz. to po 1 po 2 to nie obrażam tylko użyłem sformułowwnia "chyba" jeśli potrafisz czytać ze zrozumieniem jest to przypuszczenie a nie stwierdzenie faktu. Po 3 wszyscy imigranci z krajów islamskich bądź na granicy tej ideologi religijnej fanatyzmu ( Turków od fanatyzmu ratował Atatürk (napewno wiesz kim był) bo gdyby nie on to mieli by Arabie saudyjską Somalię tudzież Afganistan lub inny dzihad ). Prawda jest taka że imigranci muzułmanie są bardziej ortodoksyjni na obczyźnie (do przesady ) niż u siebie w kraju. W Turcji meczety są pustawe jak u nas kościoły jedynie starsi ludzie chodzą bo ich już nie zmienisz tak szybko. A w Niemczech czy Holandii to robią sie wielcy patrioci fanatycy i wszystko traktują jako obrazę ich państwowości religii narodowej tożsamości etc. Zrozum ze fanatycy patrzą jednokierunkowo albo jestes z nimi albo gin patrz via PiS ( kaczor i jego zomo) dżihadowcy ( zawieś se krzyźyk lub złap dziewczynę za rękę na ulicy w Arabii Saudyjskiej - nie żyjesz) i właśnie tacy są w 80% imigranci z krajów muzulmańskiech. A to jest Oezila sprawa gdzie gra tymbardziej ze z Turcja OEZILA nic nie łaczy.
12.10.2010 09:42
Hamit to chyba jest kretynem. Oezil jest imigrantem 3 pokolenia. Jak sam przyznaje z braćmi i siostrami rozmawia po niemiecku jedynie z rodzicami porozumiewa się po turecku (stara imigracja mocno uwsteczniona islamem a w związku z tym oporna na integracje i naukę obyczajów języka itd. ). Urodził się w tym samym mieście gdzie ten kretyn Hamit i jego brat czyli w Gelsenkirchen. Całe życie spędził w Niemczech tu się urodził, wychował ma przyjaciół, dziewczynę. To NIEMCY nauczyli go grac w piłkę stworzyli możliwości wiec jak dla mnie to jest całkowicie normalne i racjonalne. Idąc tropem Altintopa i jemu podobnych w USA nie ma amerykanów są tylko Polacy, Niemcy, Francuzi, Hiszpanie, Brytyjczycy, przedstawiciele państw azjatyckich i afrykańskich a jak wiadomo to jest JEDEN naród a takie podziały (bo ten czy tamten miał rodziców czy dziadków z tąd czy tamtąd są idiotyzmem podchodzącym pod radykalny nacjonalizm i brunatna ideologię lat 1933-1945). Hamita boli to że on jest za slaby przez co musiał powoływać się na prowincjnalny patriotyzm bo jak wiadomo on i jemu podobni piłkarze "tureccy" są solidni ale na kadrę jednej z najlepszej ekipy świecie jakim są bez wątpienia Niemcy jest za słabi. Poza tym wielu tych "tureckich" piłkarzy ledwo duka po turecku ponieważ urodziło się w Niemczech i w Turcji graja raptem parę lat ( np. Hakan Balta, Sahin, Altintopy) W kadrze Turcji jest obecnie 9 piłkarzy którzy nie urodzili się w Turcji, więc niech Altintop zajmie się nimi a nie wypowiada na kwestie prywatne bo to jest każdego indywidualna sprawa dla kogo chcę grac.
Tyle w temacie.
"DFV" Deutscher Fussball Verband znaczy tyle co Zwiazek piłkarski Niemieckej Republiki Demokratycznej (DDR) - tej gorszej i ubozszej w sukcesy która istniała do jako DFV do 1990 roku.
DFB Deutscher Fussball Bund znaczy to samo (BUND=Verband=Verein itd. często w nazwach związów, klubów organizacji sportowych i nie tylko.) z tym że dotyczy Republiki Federalnej Niemiec czyli BRD lub po prostu Niemiec jak kto woli.
12.02.2011 09:48
kurwa na sopcasie opozniene jest 2min
27.11.2010 16:49
i co ?? Mulller walczak jest
27.11.2010 16:47
juz odpowiadam kontuzja powrót w przyszłym roku :/
27.11.2010 16:27
Ale Hajto marudzi az na wymioty znosi. Co mecz to ze nie ten Bayern nie tamten błedy rzeczowe myli fakty nie zna pilkarzy żenada dno. Chyba dostosował sie do poziomu bautena
27.11.2010 16:19
Muller ambitnie walczy ale pod forma jest widac
27.11.2010 16:10
van buyten = wóz z węglem huj nie pilkarz
27.11.2010 16:07
Kowalczyk widzi Barce a tylko inne drużyny zlewa to fakt. A że szczęście sprzyja lepszym to h.. mu w zadek. Jak Ovrebo pozwalał na siatkówkę to Kowal łeb do kibla wsadził wiec niech sie nie wypowiada.
20.10.2010 23:14
bastian89 masz 20 latek jak wynika nie więcej bo niewiele wiesz. to po 1 po 2 to nie obrażam tylko użyłem sformułowwnia "chyba" jeśli potrafisz czytać ze zrozumieniem jest to przypuszczenie a nie stwierdzenie faktu. Po 3 wszyscy imigranci z krajów islamskich bądź na granicy tej ideologi religijnej fanatyzmu ( Turków od fanatyzmu ratował Atatürk (napewno wiesz kim był) bo gdyby nie on to mieli by Arabie saudyjską Somalię tudzież Afganistan lub inny dzihad ). Prawda jest taka że imigranci muzułmanie są bardziej ortodoksyjni na obczyźnie (do przesady ) niż u siebie w kraju. W Turcji meczety są pustawe jak u nas kościoły jedynie starsi ludzie chodzą bo ich już nie zmienisz tak szybko. A w Niemczech czy Holandii to robią sie wielcy patrioci fanatycy i wszystko traktują jako obrazę ich państwowości religii narodowej tożsamości etc. Zrozum ze fanatycy patrzą jednokierunkowo albo jestes z nimi albo gin patrz via PiS ( kaczor i jego zomo) dżihadowcy ( zawieś se krzyźyk lub złap dziewczynę za rękę na ulicy w Arabii Saudyjskiej - nie żyjesz) i właśnie tacy są w 80% imigranci z krajów muzulmańskiech. A to jest Oezila sprawa gdzie gra tymbardziej ze z Turcja OEZILA nic nie łaczy.
12.10.2010 09:42
Hamit to chyba jest kretynem. Oezil jest imigrantem 3 pokolenia. Jak sam przyznaje z braćmi i siostrami rozmawia po niemiecku jedynie z rodzicami porozumiewa się po turecku (stara imigracja mocno uwsteczniona islamem a w związku z tym oporna na integracje i naukę obyczajów języka itd. ). Urodził się w tym samym mieście gdzie ten kretyn Hamit i jego brat czyli w Gelsenkirchen. Całe życie spędził w Niemczech tu się urodził, wychował ma przyjaciół, dziewczynę. To NIEMCY nauczyli go grac w piłkę stworzyli możliwości wiec jak dla mnie to jest całkowicie normalne i racjonalne. Idąc tropem Altintopa i jemu podobnych w USA nie ma amerykanów są tylko Polacy, Niemcy, Francuzi, Hiszpanie, Brytyjczycy, przedstawiciele państw azjatyckich i afrykańskich a jak wiadomo to jest JEDEN naród a takie podziały (bo ten czy tamten miał rodziców czy dziadków z tąd czy tamtąd są idiotyzmem podchodzącym pod radykalny nacjonalizm i brunatna ideologię lat 1933-1945). Hamita boli to że on jest za slaby przez co musiał powoływać się na prowincjnalny patriotyzm bo jak wiadomo on i jemu podobni piłkarze "tureccy" są solidni ale na kadrę jednej z najlepszej ekipy świecie jakim są bez wątpienia Niemcy jest za słabi. Poza tym wielu tych "tureckich" piłkarzy ledwo duka po turecku ponieważ urodziło się w Niemczech i w Turcji graja raptem parę lat ( np. Hakan Balta, Sahin, Altintopy) W kadrze Turcji jest obecnie 9 piłkarzy którzy nie urodzili się w Turcji, więc niech Altintop zajmie się nimi a nie wypowiada na kwestie prywatne bo to jest każdego indywidualna sprawa dla kogo chcę grac.
Tyle w temacie.
08.10.2010 16:25