Piekny sezon, Van Gaal znalazł i wykreował nowych pilkarzy (Alaba , Badstuber , Muller) i zaszczepil w nich gen zwyciezania w waznych spotkaniach. Dzis nie wyszlo z powodu zbyt statycznej gry ( zwłaszcza 1 HZ) no i przede wszystkim z powodu "woza z węlem" Buytena i "debigelisa" Demichelisa na tym levelu nie ma mniejsca na takie proste i idiotyczne błedy co obnażył bezlitośnie Milito. Szkoda bo za rok bedzie bardzo trudno o awans do finału ale trzeba walczyć. Teraz czas na WM licze na ciekawe mistzostwa zakonczone powodzeniem FRG zagrajcie jak na Italia '90 a bedzie zajebiscie...szkoda ze nie ma już takich pilkarzy dla przypomniebnia:
Bodo Illgner
Klaus Augenthaler
Jürgen Kohler
Guido Buchwald
Thomas Berthold Andreas Brehme
Thomas Häßler
Lothar Matthäus (c)
Pierre Littbarski
Rudi Völler
Jürgen Klinsmann
Stefan Reuter
i inni tez zajebiscie dobrzy...
23.05.2010 06:18
Muller ma 20 lat rok temu biegal po 3 ligowych boiskach teraz po zaledwie 1! roku prezentuje wysoki poziommi rywaliuje z najepszymi jak równy z równym a to ze marnuje sytuacje to normalne bo pilka nozna to nie hokej czy pilka reczna "boski" Messi czy Kryśka tez partolą setki zobaczycie jesli gosc bedzie sie dalej tak rozwijal i nie bedzie gwiazdorzyl to za sezon dwa bedzie krolem strzelcow bundesligii i wielką gwiazda Euro 2012. ON robi GIGANTYCZNE postępy. I ma wielki talent byc moze na miare Gerda wszystko zalezy od jego psychiki, determinacji i szczęscia.
02.05.2010 04:15
profesjonalna stronka z rankingiem na 2010 i nie tylko
http://www.xs4all.nl/~kassiesa/bert/uefa/data/method4/crank2010.html
29.04.2010 22:34
Generalnie bardzo emocjonujące spotkanie po którym można pokusić się o parę analiz dotyczących zarówno samego spotkania jak i sytuacji kadrowej/personalnej Bawarczyków. Na początku może same spotkanie w którym po raz kolejny okazało się ze z kadrą jest w Bayernie naprawdę marnie bo ja można w tak ważnym spotkaniu zagrać "kompletnie zielonym" 17-latkiem od początku na boku obrony. Poza tym Van Buyten to się nadaje na masarza w rzeźni lub bramkarza w jakimś klubie dla gangsterki bo jest jak żelbetonowy kloc i rusza się jak wóz z węglem ( Demichelis tez jest daremny łagodnie rzecz biorąc ). Butt zrobił błąd ale i tak piłka wybita została do boku i w zasadzie każdy zwrotniejszy obrońca by zablokował to uderzenie (tak jak Mohameda Zidan w meczu z BvB). Belg jest skuteczny w ataku ale jego PODSTAWOWYM obowiązkiem jest niedopuszczenie do straty bramki a z tym u niego bardzo słabo a z lepszymi to już beznadziejnie. Dalej idąc Alaba zagrał dobry mecz ale to nie czas i stawka spotkania na ogrywanie się dla takich juniorków. W pomocy słabo Ribery w zasadzie dopiero po 65 minucie się ożywił po bramce Robbena na 3:2 ale szału nie ma. Francuz w zeszłej rundzie był pod formą leczył kontuzje i teraz jest podobnie, ciężko mu przychodzi lekkość i finezja z poprzedniego sezonu. Co do Robbena natomiast nie, żebym się go czepiał bo grajkiem jest klasy światowej i sam może przesądzić o zwycięstwie lub o awansie do kolejnej rundy ( jak dziś zresztą), uważam jednak że zbyt często gra samolubnie, nie dostrzega partnerów z drużyny a czasem może to mieć fatalne skutki ( bramka na 3:1 dla Violi). Kiedy może grac sam bo faktycznie nikt nie jest ustawiony lepiej i jest blisko bramki rywala ale czasem lepiej jest podać nawet do tyłu czy do boku żeby nie tracić piłek w końcówce bezsensownymi zwodami z 3-4 rywalami na plecach- tzw. "szanowanie piłki". Co do ataku to nie ma nawet o czym pisać ponieważ atak nie istnieje Gomez gra 30% tego co grał w Stuttgarcie w zeszłym roku, teraz jest wolny flegmatyczny ma problemy z przyjęciem jakiejkolwiek piłki, nie wspominając o utrzymaniu się na murawie - żenada i brak słów. Klose - pozwolę sobie przemilczeć bo jak na piłkarza tej klasy to dno i 5 metrów mułu. Olić dostaje zdecydowanie za mało okazji na grę a widząc Mullera trudno oprzeć się wrażeniu że jest mocno zmęczony i przydałby mu się lekki odpoczynek na odzyskanie świeżości.
Ogólnie rzecz biorąc jeśli nagle nie nastąpi duża zwyżka formy to ciemność widzę przynajmniej jeśli chodzi o Ligę Mistrzów bo na Bundesligę "Van Buyteny i Gomezy" mogą jeszcze wystarczyć ale na 1/4 LM to już zdecydowanie za wysokie prog. Tu grają najlepsi MU,Barca,Chelsea itd a nasz skład trochę odbiega a forma to już zdecydowanie.
Mimo wszystko nie traćmy nadziei bowiem ta umiera ostatnia...
Pozdrawiam Wszystkich
09.03.2010 23:36
finito :)
09.03.2010 22:37
teraz spokojnie pare sekund niech poleci zmiana we wloskim stylu
09.03.2010 22:35
wloska pizda kopnela pilka riberego i to celowo
09.03.2010 22:12
wloska pizda kopnela pilka riberego
09.03.2010 22:11
zwracam honor
09.03.2010 22:10
zwracam honor
09.03.2010 22:10
Jak juz wspomniałem Robben i jego fetysz rozjebal wszystko na huj kiwal lysy pojeb pytam sie
09.03.2010 22:08
ale obrona z van żelbetonem na czele to do huja sie nadaje a nie do gry w pilke na tym levelu
09.03.2010 22:05
Ładny strzał
09.03.2010 22:06
jednak wracam do Whisky i Wam też radze
09.03.2010 21:58
pozamiatane obrona zajebista :/
09.03.2010 21:57
o kurwa ale defence
09.03.2010 21:53
Robben chyba jest chyba ma jakiś fetysz z tym holowaniem piki by podał szybciej rozegrał a nie stoi i drybluje na 2 metrach kwadratowych...
09.03.2010 21:29
Robben why???
09.03.2010 21:20
van bauten to pizdzioch i rusza sie jak wóz z węglem
09.03.2010 21:17
Witam i przepraszam, że tak poza tematem tego forum, ale jedna kwestia nie daje mi spokoju. Mianowicie sprawa dotyczy rzekomego udziału aż 24 drużyn na ME od 2016 roku. Ja rozumiem ze Europa i UEFA są do bólu poprawne polityczne (co pokazało losowanie w Warszawie ci mogą grac z tymi ci z tamtymi nie mogą - normalnie koszmar jakiś) ale w takim razie to po co robić eliminacje jak i tak polowa drużyn ma zapewnione miejsce. Odseparować jedynie najsłabszych 25 drużyn poprzez baraż w systemie mecz i rewanż ( czyli np Hiszpania gra z Albania, Niemcy z Estonią, Polska z Gruzją lub San Marino rozmarzyłem się eh) Optimum to wg mojej skromnej osoby 16 zespołów nie mniej ni więcej. Europa piłkarsko jest najmocniejszym kontynentem także 16 drużyn oddaje ducha imprezy. Drużyny biorące udział w turnieju mają zbliżony poziom umiejętności (wyrównane ale mocne 4 grupy) i indywidualności w zespołach (poza 1 lub 2 drużynami jak Polska i Grecja na ME 2008). Wzrost liczby zespołów spowoduje tylko niepotrzebny wzrost meczów które i tak będą miały na 99,5% znany wynik z góry przed pierwszym gwizdkiem. Piłkarze najlepszych klubów graja ok 60 spotkań w sezonie wiec ten 1 mecz więcej to głupota bezsens i powód do kolejnej kontuzji kartki za faul ewentualnych wykluczeń najlepszych ( ja uważam ze kartki w finale powinny się "kasować" - grały by teoretyczne najmocniejsze składy) itd. Ale ja to widzę tak, że UEFA już tak zapatrzona jest we potęgę pieniążka ze che więcej drużyn ponieważ to = więcej spotkań,transmisji itp.
P.S
Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze a Uefa i Fifa to to samo co pzp(r)n. Zamiast wprowadzić powtórki żeby cyrków nie było w meczach o najwyższą stawkę (via Francja vs Irlandia) jak na podwórku lub w 7 lidze to oni jeszcze więcej drużyn na ME ładują. Paranoja normalnie paranoja...
Pozdrawiam. I czekam na Wasze opinie na ten temat.
15.02.2010 22:45
Witam wszystkich!!! Taka uwaga nie jestem jakimś wielkim kibicem Bayernu ale lubię oglądać Bundesligę. Interesująca wyrównana i zawsze emocjonująca ko końca. Jednak od pewnego czasu szlag mnie trafia gdy słucham tzw." ekspertów" czyli Tomka "Etopiryna" Kłosa i Tomasza "Marlboro Man" Hajto. Obydwaj wykazują nikłą wiedzę na temat tego co się dzieje w tej lidze. Jeśli Hajto już ma jakieś kompleksy to nie powinien się pastwić się na np. Schweinsteigerze ( jakby się nie zorientował, że od pewnego już czasu gra tzw. pozycje "6" def. pomocnika, wiec nie będzie zaiwaniał na skrzydle no wg mnie najlepsza "6" w całej buli ale dla Hajto to barowy leszcz) czy van Buytenie ( robi błędy ok ale bez przesady żeby cały czas sapać ze to nie ta jakość, zwrotność, qualitat etc.) Dobijają mnie wywody panów Tomków gdzie pełno jest zwrotów yyy..ee..och meczy ( meczów jeśli już)i innych głupich błędów wynikających z kompletnego nieprzygotowania do komentowania spotkań na tym poziomie bo jak Hajto może mówić ze Ribery zagrał świetną poprzednia rundę jak zagrał on raptem 5 lub 6 spotkań na 17 możliwych itd. Pozatym dobrze pamiętam pana Hajtę z MŚ 2002 jak wówczas Koreańczycy i Portugejros robili z nim co chcieli a dziś udziela tyrad jakby był co najmniej Nestą, Baresim lub Kohlerem. Powinien kupić sobie ciągnik siodłowy (TIR) i zając się tym co robi najlepiej. Fajki drożeją wiec panie Tomku nie ma na co czekać - złoty interes.
Piekny sezon, Van Gaal znalazł i wykreował nowych pilkarzy (Alaba , Badstuber , Muller) i zaszczepil w nich gen zwyciezania w waznych spotkaniach. Dzis nie wyszlo z powodu zbyt statycznej gry ( zwłaszcza 1 HZ) no i przede wszystkim z powodu "woza z węlem" Buytena i "debigelisa" Demichelisa na tym levelu nie ma mniejsca na takie proste i idiotyczne błedy co obnażył bezlitośnie Milito. Szkoda bo za rok bedzie bardzo trudno o awans do finału ale trzeba walczyć. Teraz czas na WM licze na ciekawe mistzostwa zakonczone powodzeniem FRG zagrajcie jak na Italia '90 a bedzie zajebiscie...szkoda ze nie ma już takich pilkarzy dla przypomniebnia:
Bodo Illgner
Klaus Augenthaler
Jürgen Kohler
Guido Buchwald
Thomas Berthold Andreas Brehme
Thomas Häßler
Lothar Matthäus (c)
Pierre Littbarski
Rudi Völler
Jürgen Klinsmann
Stefan Reuter
i inni tez zajebiscie dobrzy...
23.05.2010 06:18
Muller ma 20 lat rok temu biegal po 3 ligowych boiskach teraz po zaledwie 1! roku prezentuje wysoki poziommi rywaliuje z najepszymi jak równy z równym a to ze marnuje sytuacje to normalne bo pilka nozna to nie hokej czy pilka reczna "boski" Messi czy Kryśka tez partolą setki zobaczycie jesli gosc bedzie sie dalej tak rozwijal i nie bedzie gwiazdorzyl to za sezon dwa bedzie krolem strzelcow bundesligii i wielką gwiazda Euro 2012. ON robi GIGANTYCZNE postępy. I ma wielki talent byc moze na miare Gerda wszystko zalezy od jego psychiki, determinacji i szczęscia.
02.05.2010 04:15
profesjonalna stronka z rankingiem na 2010 i nie tylko
http://www.xs4all.nl/~kassiesa/bert/uefa/data/method4/crank2010.html
29.04.2010 22:34
Generalnie bardzo emocjonujące spotkanie po którym można pokusić się o parę analiz dotyczących zarówno samego spotkania jak i sytuacji kadrowej/personalnej Bawarczyków. Na początku może same spotkanie w którym po raz kolejny okazało się ze z kadrą jest w Bayernie naprawdę marnie bo ja można w tak ważnym spotkaniu zagrać "kompletnie zielonym" 17-latkiem od początku na boku obrony. Poza tym Van Buyten to się nadaje na masarza w rzeźni lub bramkarza w jakimś klubie dla gangsterki bo jest jak żelbetonowy kloc i rusza się jak wóz z węglem ( Demichelis tez jest daremny łagodnie rzecz biorąc ). Butt zrobił błąd ale i tak piłka wybita została do boku i w zasadzie każdy zwrotniejszy obrońca by zablokował to uderzenie (tak jak Mohameda Zidan w meczu z BvB). Belg jest skuteczny w ataku ale jego PODSTAWOWYM obowiązkiem jest niedopuszczenie do straty bramki a z tym u niego bardzo słabo a z lepszymi to już beznadziejnie. Dalej idąc Alaba zagrał dobry mecz ale to nie czas i stawka spotkania na ogrywanie się dla takich juniorków. W pomocy słabo Ribery w zasadzie dopiero po 65 minucie się ożywił po bramce Robbena na 3:2 ale szału nie ma. Francuz w zeszłej rundzie był pod formą leczył kontuzje i teraz jest podobnie, ciężko mu przychodzi lekkość i finezja z poprzedniego sezonu. Co do Robbena natomiast nie, żebym się go czepiał bo grajkiem jest klasy światowej i sam może przesądzić o zwycięstwie lub o awansie do kolejnej rundy ( jak dziś zresztą), uważam jednak że zbyt często gra samolubnie, nie dostrzega partnerów z drużyny a czasem może to mieć fatalne skutki ( bramka na 3:1 dla Violi). Kiedy może grac sam bo faktycznie nikt nie jest ustawiony lepiej i jest blisko bramki rywala ale czasem lepiej jest podać nawet do tyłu czy do boku żeby nie tracić piłek w końcówce bezsensownymi zwodami z 3-4 rywalami na plecach- tzw. "szanowanie piłki". Co do ataku to nie ma nawet o czym pisać ponieważ atak nie istnieje Gomez gra 30% tego co grał w Stuttgarcie w zeszłym roku, teraz jest wolny flegmatyczny ma problemy z przyjęciem jakiejkolwiek piłki, nie wspominając o utrzymaniu się na murawie - żenada i brak słów. Klose - pozwolę sobie przemilczeć bo jak na piłkarza tej klasy to dno i 5 metrów mułu. Olić dostaje zdecydowanie za mało okazji na grę a widząc Mullera trudno oprzeć się wrażeniu że jest mocno zmęczony i przydałby mu się lekki odpoczynek na odzyskanie świeżości.
Ogólnie rzecz biorąc jeśli nagle nie nastąpi duża zwyżka formy to ciemność widzę przynajmniej jeśli chodzi o Ligę Mistrzów bo na Bundesligę "Van Buyteny i Gomezy" mogą jeszcze wystarczyć ale na 1/4 LM to już zdecydowanie za wysokie prog. Tu grają najlepsi MU,Barca,Chelsea itd a nasz skład trochę odbiega a forma to już zdecydowanie.
Mimo wszystko nie traćmy nadziei bowiem ta umiera ostatnia...
Pozdrawiam Wszystkich
09.03.2010 23:36
finito :)
09.03.2010 22:37
teraz spokojnie pare sekund niech poleci zmiana we wloskim stylu
09.03.2010 22:35
wloska pizda kopnela pilka riberego i to celowo
09.03.2010 22:12
wloska pizda kopnela pilka riberego
09.03.2010 22:11
zwracam honor
09.03.2010 22:10
zwracam honor
09.03.2010 22:10
Jak juz wspomniałem Robben i jego fetysz rozjebal wszystko na huj kiwal lysy pojeb pytam sie
09.03.2010 22:08
ale obrona z van żelbetonem na czele to do huja sie nadaje a nie do gry w pilke na tym levelu
09.03.2010 22:05
Ładny strzał
09.03.2010 22:06
jednak wracam do Whisky i Wam też radze
09.03.2010 21:58
pozamiatane obrona zajebista :/
09.03.2010 21:57
o kurwa ale defence
09.03.2010 21:53
Robben chyba jest chyba ma jakiś fetysz z tym holowaniem piki by podał szybciej rozegrał a nie stoi i drybluje na 2 metrach kwadratowych...
09.03.2010 21:29
Robben why???
09.03.2010 21:20
van bauten to pizdzioch i rusza sie jak wóz z węglem
09.03.2010 21:17
Witam i przepraszam, że tak poza tematem tego forum, ale jedna kwestia nie daje mi spokoju. Mianowicie sprawa dotyczy rzekomego udziału aż 24 drużyn na ME od 2016 roku. Ja rozumiem ze Europa i UEFA są do bólu poprawne polityczne (co pokazało losowanie w Warszawie ci mogą grac z tymi ci z tamtymi nie mogą - normalnie koszmar jakiś) ale w takim razie to po co robić eliminacje jak i tak polowa drużyn ma zapewnione miejsce. Odseparować jedynie najsłabszych 25 drużyn poprzez baraż w systemie mecz i rewanż ( czyli np Hiszpania gra z Albania, Niemcy z Estonią, Polska z Gruzją lub San Marino rozmarzyłem się eh) Optimum to wg mojej skromnej osoby 16 zespołów nie mniej ni więcej. Europa piłkarsko jest najmocniejszym kontynentem także 16 drużyn oddaje ducha imprezy. Drużyny biorące udział w turnieju mają zbliżony poziom umiejętności (wyrównane ale mocne 4 grupy) i indywidualności w zespołach (poza 1 lub 2 drużynami jak Polska i Grecja na ME 2008). Wzrost liczby zespołów spowoduje tylko niepotrzebny wzrost meczów które i tak będą miały na 99,5% znany wynik z góry przed pierwszym gwizdkiem. Piłkarze najlepszych klubów graja ok 60 spotkań w sezonie wiec ten 1 mecz więcej to głupota bezsens i powód do kolejnej kontuzji kartki za faul ewentualnych wykluczeń najlepszych ( ja uważam ze kartki w finale powinny się "kasować" - grały by teoretyczne najmocniejsze składy) itd. Ale ja to widzę tak, że UEFA już tak zapatrzona jest we potęgę pieniążka ze che więcej drużyn ponieważ to = więcej spotkań,transmisji itp.
P.S
Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze a Uefa i Fifa to to samo co pzp(r)n. Zamiast wprowadzić powtórki żeby cyrków nie było w meczach o najwyższą stawkę (via Francja vs Irlandia) jak na podwórku lub w 7 lidze to oni jeszcze więcej drużyn na ME ładują. Paranoja normalnie paranoja...
Pozdrawiam. I czekam na Wasze opinie na ten temat.
15.02.2010 22:45
Witam wszystkich!!! Taka uwaga nie jestem jakimś wielkim kibicem Bayernu ale lubię oglądać Bundesligę. Interesująca wyrównana i zawsze emocjonująca ko końca. Jednak od pewnego czasu szlag mnie trafia gdy słucham tzw." ekspertów" czyli Tomka "Etopiryna" Kłosa i Tomasza "Marlboro Man" Hajto. Obydwaj wykazują nikłą wiedzę na temat tego co się dzieje w tej lidze. Jeśli Hajto już ma jakieś kompleksy to nie powinien się pastwić się na np. Schweinsteigerze ( jakby się nie zorientował, że od pewnego już czasu gra tzw. pozycje "6" def. pomocnika, wiec nie będzie zaiwaniał na skrzydle no wg mnie najlepsza "6" w całej buli ale dla Hajto to barowy leszcz) czy van Buytenie ( robi błędy ok ale bez przesady żeby cały czas sapać ze to nie ta jakość, zwrotność, qualitat etc.) Dobijają mnie wywody panów Tomków gdzie pełno jest zwrotów yyy..ee..och meczy ( meczów jeśli już)i innych głupich błędów wynikających z kompletnego nieprzygotowania do komentowania spotkań na tym poziomie bo jak Hajto może mówić ze Ribery zagrał świetną poprzednia rundę jak zagrał on raptem 5 lub 6 spotkań na 17 możliwych itd. Pozatym dobrze pamiętam pana Hajtę z MŚ 2002 jak wówczas Koreańczycy i Portugejros robili z nim co chcieli a dziś udziela tyrad jakby był co najmniej Nestą, Baresim lub Kohlerem. Powinien kupić sobie ciągnik siodłowy (TIR) i zając się tym co robi najlepiej. Fajki drożeją wiec panie Tomku nie ma na co czekać - złoty interes.
14.02.2010 00:46